Witam, mam do Was 2 pytania. Z góry dziękuję.
1. Czy jest to sandbox?
2. Gra się głównie na otwartych terenach czy w zamkniętych pomieszczeniach?
ad. 1 Nie jest to sandbox, stwarza wrażenie, ale jest liniowy. Możesz oczywiście pojeździć "wozem" po pustkowiach, ale nie daje Ci to możliwości wchodzenia gdzie się chce. Lokacje są odblokowywane w miarę dostawania zadań. Świat skonstruowany jest podobnie do Borderlands, ale bardziej okrojony.
ad. 2 Otwarte tereny służą bardziej do jechania do miejsca misji.
1.Jak mówi Smoleń. Niby możesz jeździć gdzie chcesz, jednak nie ma to większego sensu. Są tylko pustkowia. Jeśli chodzi o miasta to możesz sie pokręcić, kupić amunicje, pancerz , czy pograć w kilka minigierek, to wszystko. Co do drugiego pytania to jest z tym róznie , głownie na otwartych przestrzeniach przebywamy, gdy dojeżdżamy do celu misji. Potem wchodzimy do jakiejś zamkniętej lokacji i to tam najczęściej rozgrywa się sedno misji.
Gra jest słaba, a co za tym idzie nudna jak flaki z olejem. Na siłę wciśnięto do niej 'otwartą' przestrzeń i wyszło z tego takie nie wiadomo co. Elementów RPG nie ma, jest też niemal zerowa interakcja z otoczeniem. Ot pozornie otwarty świat + brak fabuły + dużo strzelania do niezbyt ciekawych przeciwników. Mogli zrobić liniowego shootera, a tak wyszło jedno wielkie gówno.