Niestety... karta graficzna w kompie padła. Nie opłaca się kupować nowej, więc chce se w te wakacje troche popracować i zakupić laptopa. Problem leży w tym że chciałem se też zrobić prawo jazdy, a jakbym to przełożył na za rok to zostaną wprowadzone surowsze teoretyczne egzaminy. Z drugiej strony, wiecie że bez gier dla gracza, nie grać w nic przez dwa, lub więcej miechów to rzecz cholernie trudna. Na co wy byście stawiali? Na nowego laptopka, czy prawko (nie bede naprawiać obecnego złoma bo nie opłaca się kompletnie)
"zostaną wprowadzone surowsze teoretyczne egzaminy."
>>nie dobijaj mnie.
BTW, nie mogą Ci rodzice do prawka dołożyć? Kupiłbyś trochę tańszego lapka a to co zaoszczędziłeś +brakująca suma od rodziców zapłaciłbyś za kurs.
Właśnie w tym rzecz że cała kasa poszła na remont, akurat teraz kiedy tej kasy najbardziej potrzebuje :P. Jak mam kupować lapka to porządnego, bo ma mi on zastąpić komputer stacjonarny.
[4] Nie mam zamiaru szaleć i grać na tym laptopie w crysis 2 na najlepsze grafice. Mi by stykną laptop za 2000zł. Żeby chociaż pograć se w to co grałem ostatnimi czasy i w to co mi się podoba. Więc co wybrać?
Inwestuj w prawko, bardziej ci sie przyda, a z reszta w wakacje mozna znalezc sobie ciekawsze zajecie od grania (i pisze to harkorowy gamer :D )
też bym inwestował w prawko. Lato przyszło, masz idealny pretekst, by odejść od kompa
Przede wszystkim naucz się, że mówi się "sobie". "Se" mówią niedoroby stojące w bramie. Wybacz, ale jak widzę takie kwiatki i to u usera z gwiazdką...
A co do wątku, to skup się na tym, co przydatne - prawko. Jak nie dasz rady bez gier, to połącz przyjemne z pożytecznym - kup jakiegoś starocia z 100-200 zł i odrabiaj zaległości z klasyków. Zdziwisz się, ile zajebistych gier kiedyś wyszło.
Prawko jak dla mnie... bezdyskusyjnie :).
Jazda samochodem potrafi być przyjemna... no i daje ogromną samodzielność i nowe możliwości.
[8] Wybacz za to "se" mnie też to denerwuje, ale taka jest moc przyzwyczajenia (postaram się to zmienić) :P. Przekonaliście mnie (na prawko oczywiście), dzieki za wpisy.
Wybierz prawko, bo ci się bardziej przyda w życiu aniżeli gry.
ed. No, to dobrze wybrałeś :)
Nadchodzą cieżkie miesiące bez gier :D. Prawdziwe tortury dla gracza.
Zawsze możesz sobie kupić używaną kartę graficzną za te 200-300zł zamiast czekać na kupno lapka a później ją sprzedać.
Oczywiście że prawko, tylko pomyśl gry mogą poczekać a jak już zrobisz prawko to będzie Ci o wiele łatwiej w życiu.
