Witam. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem telefonu. W styczniu kończy mi się umowa z Orange na Abonament. Pierwszy raz miałem na abonament i już nigdy więcej, teraz chcę telefon na własność. Myślę nad jakimś smartfonem. Zainteresowały mnie trzy telefony Samsung Galaxy Ace, Sony-Ericsson Xperia Neo V i HTC Desire Z.
Jakiś kosmicznie wygórowanych wymagań nie mam, telefon bd w dużym stopniu przeznaczony do sms, słuchania muzyki, internet i czasami do gier. W największym stopniu to do muzyki będzie przeznaczony.
Wszystkie trzy mi się podobają ale muszę wybrać tylko jeden, one są z trzech różnych półek cenowych i nie wiem czy dokładać do HTC czy wziąć Galaxy Ace, albo może Xperie z względu na muzykę. Chyba że są jeszcze inne telefony w tej cenie :)
Z góry dzięki za pomoc ;)
w dużym stopniu przeznaczony do sms
To najlepiej z fizyczną klawiaturką qwerty. Więc z tych co wymieniłeś to HTC, który i sprzętowo jest ogólnie najlepszy z tej trójki. Pograsz sobie na nim w niezłe gry, jest świetny do przeglądania internetu, a jak z muzyką w nim to nie mam pojęcia, ale na pewno nie jest źle... ; )
Ace do nowszych gier się nie nadaje, a nad kupnem Neo V sam rozmyślam : telefon ze sporym ekranem, niezłym aparatem, procesor 1GHz i 512 MB RAM to już sporo, więc z grami obecnie nie będzie miał problemów większych. Nie laguje, działa sprawnie, szybko.
Ja na twoim miejscu brałbym Neo V - jest tańszy od HTC, i niedużo gorszy, ale jak dużo piszesz SMS'ów to Desire Z.
Ja bym brał Desire Z, ze względu na fizyczną klawiaturę QWERTY. Jest naprawdę przyzwoita.
W dodatku można ją wykorzystać do emulatorów starszych gier. Telefon, pod względem specyfikacji, do gier się jak najbardziej nadaje(512 MB RAM, Qualcomm MSM7230 800 MHz).
Czyli Neo V lub Desire Z. Opłaca się dokładać do Desire Z czy zostaćprzy Neo V i kasę wydać na co innego?.
uklady graficzne w obu sa takie same, procesor lepzy w SE, ale jesli chcesz GLOWNIE do sms to nie ma co sie zastanwiac i brac desire
Samsung Galaxy S II-Polecam!Naprawdę wszechstronny telefon(a raczej smartfon).
Naprawdę warto troche dołożyć i mieć telefon na dobre kilka lat(a może i więcej),
