Jak mam się starać o tron w The Guild 2? Słyszałem że trzeba mieć tytuł szlachcica i na niego trzeba mieć sławę rodziny przynajmniej 1 (znana). Ja mam już 3 a dalej jak idę kupić tytuł to koleś mi mówi że sława mojej rodziny musi wynosić co najmniej 1 (a mam 3 przecież). Jakiś bug czy może coś robię źle? Bez tego tytułu nie zdobędę stanowiska Kardynała i Głównodowodzącego no i co najważniejsze-Króla (ale na niego trzeba mieć już chyba tytuł Hrabia itp.)
Możesz zarzucić screenem statystyk? Tam gdzie jest ta sława rodziny?
Proszę ------->
Jak widać, sława rodziny wynosi 4 a na tytuł szlachcica potrzeba 1. Sława w Hanzie nie jest potrzebna do tytułów.
Niestety, gra jest mało popularna, więc w internecie nic nie mogę znaleźć na ten temat. Ale na całe szczęście mam swój egzemplarz na cdp.pl, także już pobieram i spróbujemy jakoś to rozwiązać. Dam znać niebawem. Nie zdziwię się jak to będzie bug (oby nie jeden z tych, który wymaga od nas rozpoczęcia gry na nowo), bo cała gra jest okropnie zabugowana, choć mega wciągająca.
Tak korzystając z okazji, oryginał? Może jakieś multi? :v
Jasne że oryginał, nie piracił bym gry która kosztuje 10 zł no i druga sprawa to to że jestem na tym forum na tyle długo że wiem że piratów się tu nie toleruje :)
Wiem że ta gra to zbiorowisko bugów, niektóre nie robią większej różnicy ale są też takie przez które trzeba zaczynać nową grę (na szczęście, na jakieś 15 gier tylko jeden sejw był jakiś zepsuty i musiałem zacząć od nowa.
Może jakieś multi
Mam net na limit i w grach odpuszczam sobie multi...ech, T-Mobile :(
Mam. Do roboty. To co pokazałeś, to reputacja gildii - to zwróciło moją uwagę, ale że gry nie miałem pod ręką, to nie byłem pewien, czy właśnie o taką chodzi. Już mam obcykane co i jak, także...
->
Czy Sława Imperium spełnia wymagania do ubiegania się o tytuł szlachcica? Ten ekran, który mam, jeśli nie wiesz, możesz uzyskać w następujący sposób: wybierasz swoją postać, najeżdżasz na jej avatar w lewym górnym rogu i przytrzymujesz prawy przycisk myszki. Nie pamiętam, która z opcji jest potrzebna do tytułów, ale bardziej mi tutaj pasuje Sława Imperium aniżeli reputacja gildii.
O kurde. Chyba faktycznie potrzebna jest sława cesarska (imperium) niż sława rodziny w gildii. Spróbuję ją jakoś podwyższyć i później napiszę czy poskutkowało.
O! Udało się! Wysłałem dziecko do szkoły szlacheckiej i z automatu podwyższyła się moja sława imperium i teraz już jestem szlachcicem i staram się o tytuł Kardynała :P. Wielki dzięki że Ci się chciało grę instalować żeby mi problem rozwiązać! :)
Nie ma sprawy. Z drugiej strony nabrałem ochoty dzięki Tobie, żeby samemu sobie pograć. ;)
Są jeszcze inne sposoby na zwiększenie tej sławy. Jak masz taką zbrojownię w mieście, to gdy wojna wybuchnie, Twoja postać może wziąć w niej udział (tylko uważaj, bo może zginąć) lub możesz wesprzeć tę wojnę kupując wybranej frakcji jednostki, tylko że jak wojna będzie przegrana, to w tym wypadku wpadniesz w długi.
O wojnie to wiem bo mój brat też w to gra i zaczął grę jako typowy biedak, na dosyć trudnym poziomie (3k na start) i z kuźnią. Przyszła wiadomość o wojnie, on na nią poszedł, tam zginął i koniec, została tylko jego żona bez dzieci i z niecałym tysiącem kasy, w końcu sprawy poszły w taką stronę że po prostu skończył grę bo zbankrutował :P
Ja teraz gram jako właściciel kopalni który ma full kasy :) Za chwilę mam pojedynek z królową, ona ma tylko 360 pkt życia (BTW królowa a ma drugi poziom) więc może nawet na dwa strzały ją załatwię. Jak ona zginie to ja obejmuję tron >:D
Wiem że takie granie mając kilkaset tysięcy jest na dłuższą metę nudne więc jak gra zacznie się nudzić, sprzedam wszystkie interesy i jakimś łotrzykiem zacznę się pozbywać konkurencji >:D
Z drugiej strony nabrałem ochoty dzięki Tobie, żeby samemu sobie pograć. ;)
I dobrze, lepiej grać w to na święta niż w jakiegoś CoDa :) W Guild 2 jest ten niepowtarzalny klimat :3 Muza dużo tu robi a w ciemne, świąteczne wieczory dużo lepiej się gra :)
No, kopalnia jest chyba najbardziej dochodowa. Jako właściciel trzepie się sporo kasy, a jako łotrzyk podobnie, tylko że ściągając z niej haracz.
Musisz sprawdzić sobie modyfikacje zagraniczne, które poprawiają bugi czy też utrudniają rozgrywkę. Jedynym mankamentem jest to, że gra będzie w języku angielskim.
Modowałem już TG i z racji tego że z angielskim nie jest u mnie najlepiej to źle mi się grało. A dużo w TG jest dialogów itp. Zresztą, sama podstawka TG bez modów daje mi wystarczająco dużo zabawy :)
No i jestem już królem. Przy pojedynku ta królowa po 2 strzałach straciła przytomność i potem ją już ręcznie dobiłem i z automatu stałem się królem :)
Jeśli chodzi o klasy to chyba najwięcej doświadczenia mam właśnie z łotrzykiem. Zawsze buduję gildie złodziei a potem robią włam do każdego możliwego budynku. Dochodzą też pobicia i kradzież nieprzytomnych ludzi (których potem oczywiście załatwiam :P) Szybko też exp idzie. No i pamiętam że kiedyś zatrudniłem sobie paru oprychów w domu, podłożyłem jedną bombę pod kopalnie a potem ją dobiłem rzucając w nią po prostu pochodniami i potem ją zająłem. Wchodzę na skład, patrzę, a tam dosłownie tylko złoto, kamienie szlachetne i parę srebra. Przy sprzedaży dostałem jakoś 120k i miałem spokój z kasą przez najbliższe kilkanaście lat :)
