Witam
Otóż, gdy rozpoczyna się intro, następuje wyświetlenie tego napisu, że w 2048 roku ble ble ble, po tym pojawia się logo Mass Effect i ZONK - gra wywala do pulpitu, bez żadnego błędu. Poczytałem w Google i wyszło na to, że dobrze było by wrzucić cracka. Z bólem serca to uczyniłem, a sama gra ruszyła z miejsca. Jednak po ok. 15 minutach gry następuje wyświetlenie błędu o treści mi bliżej nieznanej. Później gra nie chciała się nawet odpalić. No dobra, pomyślałem, wrzucę już oryginalny plik i będę grał z płyty, gdyż pulpit mi nie grozi. Pomyliłem się sromotnie - teraz co ok. 10 minut, regularnie gra wywala do pulpitu. Bez żadnego błędu. Gram z płytą w napędzie.
1. wgrałeś najnowszy patch 1.2?
2. sądząc po treści posta nie, więc jednak spróbuj
3. jaki system i konfig kompa?
Mi jak wywalało to problemem okazał się brak Nvidia psychxa. Zainstalowałem i problem znikł.
redan -> Konfiguracja w sygnaturce, ale tak dla porządku:
Intel Core i3 540 (podkręcany)
GeForce 9800GT
2GB RAM
A patcha właśnie zasysam i zobaczymy.
Milka^_^ -> Hmm, jeżeli chodzi Ci o zainstalowanie PhysX to myślę, że ME nie ma nic do tego. O ile mi wiadomo, gra nie korzysta z tych bibliotek.
Zainstalowałem oba patche, problem z pulpitem rozwiązany. Ale zaraz pojawił się następny - co jakiś czas (nie mogę powiedzieć co ile, gdyż odstępy są nieregularne) następuje lekkie "chrupnięcie" gry, a następnie całkowite jej zawieszenie. Wiem, że jest to trudne do zdiagnozowania, lecz liczę na Waszą wiedzę. Może ktoś miał podobny problem i się z nim uporał. :)
jeśli masz najnowsze stery, to spróbuj wgrać starsze (podobno 178.24 nie powodują problemów)