Może ktoś będzie wiedzieć co to może być. Wsiadam dziś do auta jak codziennie przekręcam kluczyk a tu klapa słychać pstrykanie i tyle. Myślałem że to akumulator ponieważ jak włączylem światła ledwie się świeciły i wycieraczki nie chodzą. Wiec podłączylem go pod prostownik jednak akumulator jest raczej ok ponieważ się świeci zielona dioda. Co to może byc? Mam uno 1999 r.
Jakby padł Alternator to wydaje mi się żę auto odpaliło by na dobrze naładowanym aku? Zresztą ta kropa zielona świeci a wycieraczka ledwie sie rusza jak ją włączylem nawet światła nie chodzą jak powinny
Zobacz na innym prostowniku, jak aku dobry to pewnie coś z instalacją. Zobacz jeszcze zaciski.
Alternator na 100%. Miałem to samo ;) Samochód Ci ruszy przez kable, ale i tak jednorazowo bo potem będzie znów to samo ;) W moim przypadku odpalał gdy silnik był zimny lecz alternator to i tak do wymiany będzie.
ale alternator nie ładuje na wyłączonym silniku wiec wydaje mi sie że powinna chociaz elektryka chodzic z akumulatora ?
Może masz po prostu zaśniedziałe zaciski i nie ma siły przekręcić :)
Imho to zdecydowanie kwestia akumulatora. Alternator sluzy do zasilania auta i ladowania akumulatora gdy silnik pracuje, bez pracy silnika caly prad idzie z aku. Tak ze w tej sytuacji po prostu aku jest pusty - jeszcze tylko pytanie czy rozladowal sie w czasie jazdy (wtedy to pad alternatora), czy w czasie postoju (cokolwiek zlego w instalacji elektrycznej, minimalne zwarcie czy cokolwiek zle podlaczonego potrafi wystarczyc, zostawione wlaczone radio, itp).
Wysiak chyba masz racje ponieważ jak podpinam pod prostownik to wskazanie wychodzi A = 0 Ale znowu jak przełoże kable iskrzy jakby był naładowany więc nie wiem co mu odbija :D
Alternator to nie jest na 100%, bo gdyby był uwalony to samochód na naładowanym akumulatorze by odpalił.
Zrób tak: weź jakiego kumpla z drugim autem, spróbuj odpalić samochód na kablach. Jeżeli nie będzie nadal odpalał, to bym obstawiał kabel masowy akumulatora.
Edit. Czynności, które opisałem wyżej należy brać oczywiscie po calkowitym wykluczeniu, że akumulator jest kaput :P
Wymienię kabel i zobaczymy co z tego będzie :) heh chociaz ten akuliumatorek chyba zdechł :D bo prostownik go naładować nie chce chociaż świeci zielone naładowanie pisze i tak 0 na prostowniku
Alternator bo auto nie odpala , no zaraz glebne :D
Altek jest po to by ladowac aku podczas jazdy... wiec jakby naladowal aku to by mu odpalil i wszystko bylo by ok... naladuj aku i sproob odpalic, jak sie uda to sprawdz ladowanie , powinno byc ok 14 V...
To moze rozrusznik
można wiedzieć ile czasu lądowałeś aku i po jak sprawdzasz ze twierdzisz iz sprawny ?
z objawów to wygląda na słaby aku i bedix pyka .
Czasami ładowanie aku już nie pomoże. Najlepiej będzie podmienić na inny sprawny na chwile i zobaczyć co sie stanie, czy auto odpali wtedy.
skoro aku ma 10 lat ... to widac zajebiscie dbal o auto
Działą już jednak AKu był wyładowany... ale dziwna sprawa bo lampka na zielono mryyyga i boje sie gdzie kolwiek jechac bo nie wiem co go mogło tak rozładowac
jak mryga lampka to znaczy ze trixon robi zwarcie