Witam !
Zastanawiam sie nad kupnem, ktorejs z gierek. Mam na celowniku takie o to gry:
Batman Arkham Asylum
The Elder Scrolls IV: Oblivion
Mass Effect 2
Assassin's Creed 2
Borderlands
Nie wiem, ktora wybrac - kazda z gier kierowalem sie ze wzgledu na kolejne czesci, itp.
A wiec tak:
Batman Arkham Asylym - dlatego, ze wychodzi kolejna czesc i chcialbym sie zapoznac z pierwsza.
Oblivion - Bo wychodzi Skyrim - i jesli jest taka potrzeba, chcialbym zapoznac sie fabularnie z poprzednia czescia.
Mass Effect 2 - Jedyna mnie pochlonela, wiec tego samego oczekuje od 2 - dodatkowo za kilka miesiecy wychodzi ME3, choc jeszcze czasu troche jest.
AC2 - Jedynke przeszedlem, chcialbym tez 2 i BH - przed pojawieniem sie Revelations.
Borderlands - Fajne to ? Taka odskocznia, zainteresowala mnie.
Wiec prosze o pomoc, co na ta chwile bedzie najodpowiedniejsze ?
Trudny wybór. Preferuję Batmana, bo to rozrywka pełną gębą. Oblivion, bo długi. Assasiny mnie trochę nużą. Mass Efekt fajna, tylko denerwowało mnie to szukanie surowców. Borderlands...taka nawalanka.
Tu cie nie pomogę bo mam wszystkie te gry i brał bym każdą bo wszystkie są świetne.
Oblivion - moge kupic ze wzgledu na to, ze jest chyba powiazana fabularnie z Skyrim. ME mysle, ze jeszcze czas do 3. Zastanawialem sie bardziej nad Batmanem, albo nad AC2.
ja bym ci proponował calkiem co innego mam na mysli Dead island może nie wszystkim się tak podoba ale mi bardzo dawno żadna gra mnie tak nie wciągneła żebym grał do 6 rano przez 3 dni do tego bardzo ładnie wygląda.
Dzieki za propozycje - ale w gre wchodza powyzej wymienione. Szczegolnie chodzi o to, ze nadchodza fajne premiery, wiec trzeba odswiezyc poprzednie czesci, zeby zachowac ciaglosc fabularna.
Batman - warto, prawdopodobnie bedzie wspolna fabula z Arkham City
Oblivion - nie warto (TESy rzadko maja wspolna linie fabularna - np. w Obliviona mozna grac zupelnie nie znajac Morrowinda)
ME2 - jesli grales w ME1 mozna pograc. nie jest to jakis szczyt geniuszu, gra jest ostro uproszczona ale jako sci-fi szuter/rpg wychodzi ok.
AC2 - raczej nie warto, to samo co AC1 tylko wiecej
Borderlands - WARTO szczegolnie jesli masz z kim pograc multi. FPS style slasher/diabloid, od groma broni/znajdziek itp. Jesli lubisz FPSy koniecznie trzeba zagrac.
Oblivion - moge kupic ze wzgledu na to, ze jest chyba powiazana fabularnie z Skyrim.
Watpie. Ale jesli chcesz masz streszczenie fabuly: jestes WYBRANCEM! Uratowales swiat od złego XYZ! Koniec. EDIT: i zeby nie bylo ze spoileruje - to ze jestes TYM JEDYNYM dowiaduejsz sie 2 minuty po rozpoczeciu gry. Nie ma to jak subtelnosc lol.
Z tych to IMO najlepsza AC2
[9]
ME2 nijak ma się rozgrywką do ME, to takie Gearsy z małą domieszką RPG, które dzieją się w kosmosie. Jak dla mnie pozostawiły niedosyt pod każdym względem.
Kurcze... Wlasciwie jestem pol fanem AC. Ciagnie mnie do 2, ale z drugiej strony jest ME2, Borderlands. Hmmm, chociaz "Border" - moze troche poczekac, w koncu premiera 2 dosc odlegla. Przejrze jeszcze gry w swoich "sklepach" - bo wlasciwie tam nie ma zbyt duzo gier, ale moze cos sie trafi.
Deus Ex: Bunt Ludzkości - To mam jeszcze na względzie.
Ja osobiście doradzam Mass Effect 2.Gra jest świetna.Nie bez powodu jej ocena na GOLu to 9.2,ta gra całkowicie sobie na taką ocenę zasłużyła.Osobiście niedługo będę ją przechodził 3 raz ale, najpierw muszę przejść po raz kolejny część pierwszą,potem na zapisach z części pierwszej chcę przejść 2 a,na zapisach z 2 część 3.Głownie chodzi też o to żeby odświeżyć fabułę przed premierą Mass Effect 3.A co do innych gier to nigdy nie lubiłem TES oraz Batmana przynajmniej gier bo filmy mogły być.Assassins Creed 2 polecam zakup,ale tylko jeżeli jesteś prawdziwym fanem tej gry i chce Ci się przebijać przez te wszystkie AC2i1/3 AC2i2/3 AC2i3/4,bo tak naprawdę niewiadomo ile twórcy chcą robić jeszcze tych AC,wiedzą że on podbił serca graczy na całym świecie i chcą mieć z tego zysk,póki będą go mieli to będą robić 50 części AC,a więc tak jak mówiłem jeżeli jestęś prawdziwym fanem tej gry to polecam zakup.A w Borderlands to nie grałem tak więc CI nie doradzę.
Ja słyszałem,że jest to fajna gra,ale słyszałem a nie grałem.Parę osób mnie namawiało żebym w Borderlandsa zagrał.Tak więc opłaca się ją kupić.
Na twoim miejscu brałbym Batmana - sam sceptycznie do niej podchodziłem, bo to debiutujące studio etc. Ale gra jest fenomenalna, przeżyłem jedno z największych zaskoczeń w mojej gierkowej przygodzie (in plus oczywiście). Nie jestem wielkim fanem TPP, ale B:AA miażdży systemem walki, gadżetami i różnorodnością. Ma trochę wad (powtarzające się walki z podobnymi przeciwnikami, kiepscy bossowie), ale jako całość się broni.
Oblivion to nuda, po paru dniach skasowałem (a Morrowind wciągnął mnie na 6 miesięcy), ME2 to marny FPS i jeszcze gorszy RPG - nie warto. AC2 nie grałem, Borderlands też nie, podobnie jak Deus Ex.
Batman, albo AC2 - Na ME2 przyjdzie czas, podobnie jak na Borderlands. W grudniu dorwe Skyrim, chyba.
Oblivion i AC2 zdecydowanie odstają od reszty. Pierwsza gra jest już dość stara(choć mody trochę pomogą) i rzucisz ją w kąt, gdy wyjdzie Skyrim, a AC2 jest przehypowane, bo to malutki sandboxik z kiepską fabułą i jedyne co fajne, to skakanie po budynkach.
Borderlands jest fajne, ale zbyt jednowymiarowe(choć jeśli lubisz takie otwarte niby-rpg jak diablo to bierz w ciemno) i według mnie lepsze są Batman i ME2, ze względu na bogatą treść(oczywiście forma też na najwyższym poziomie). Od siebie polecam ME2, najwyższej jakości produkcja :)
Aha, polecam też nowego Deus Exa, wreszcie gra z górnej półki, w której nie trzeba prawie w ogóle strzelać :P
[12]
Prawde mowiac nie wiem, gdyz calego Bordera przeszedlem grajac z kumplem :)
Hmm. Mass Effect 2, Assassin's Creed 2 i Batman: Arkham Asylum. Te tytuły powinny Cię interesować. Ja jednak wybrałbym Assassin's Creed'a 2. Pomimo tego co inni mówią, to w dniu premiery gdy przyszła do mnie paczka (Z GoL'a, czy tam 1 dzień po premierze) i gdy pierwszy raz zagrałem to byłem po prostu... nie wiem jak to nawet opisać heh :). Po prostu dla mnie gra miazga i na prawdę zaje... Możesz się bawić do woli, masz otwarty świat i świetne misje. A muzyka epicka.
Ciężki wybór, dobre tytuły - ale głos na Assassin's Creed 2. AC2 to zdecydowanie najlepsza do tej pory część - jest stosunkowo długi, niesamowicie wciągający, daje ogrom zabawy i jeśli tylko poczuć go, to wycieczki po Włoskich miastach nie zapomnisz. Batman również jest świetny, i coś czuję że innego dnia może to jego bym zachwalał - ale teraz skłaniałbym się ku AC2.
The Elder Scrolls IV: Oblivion - wiele halasu o nic
Mass Effect 2 - dobre na 2h, potem nuda
Assassin's Creed 2 - nie...
Borderlands - mysalem, ze bedzie zajebiste, w istocie w singlu jest nudne w ryj
Batman Arkham Asylum - swietna rozrywka, znosna fabula, imo najlepsza gra z tych, ktore wymieniles
[21] ---> Mass Effect 2 dobre na 2h? Najwidoczniej chyba tylko tyle grałeś i co najwyżej to początek gry przeszedłeś...
Dla mnie Batman: Arkham Asylum to chała. Nie wiem o co było tyle krzyku. Już taki Borderlands jest fajniejszy. Jedyne co w tym Batmanie dobre to grafika a i tak jest średnio przeciętna, jak nie słaba, więc nie wiem o co było tyle krzyku. Łazisz i jakieś zagadki itp. rozwiązujesz. Nuda!! Przy takim ACII, Batman może co najwyżej buty wypucować. Bierz ACII!
swietna rozrywka, znosna fabula,
Człowieku, nie załamuj mnie. Tam nie ma żadnej rozgrywki i co to za fabuła?
Aha, żeby było jasne. Nie jestem jakimś fanboy'em. Po prostu odradzam Batmana. Dla mnie okazał się wywaloną kasą w błoto. Stracona kasa i tyle. A z tych propozycji to ACII sprawi ci najwięcej frajdy i będziesz najlepiej się bawił. A co do Brotherhood'a jakbyś miał kupować to na zapas powiem, że jest średni. Rozbudowa Rzymu na siłę upchana, jedynie właśni Asasyni są fajnym elementem i różne usprawnienia. A wracając ostatni raz do Batmana to pomimo dużej krytyki to jednak dobra gra, przyznam, jednak mi średnio przypadła. Dopiero przy drugim podejściu coś we mnie tchnęła. Mam nadzieję, że Arkham City będzie o wiele lepsze.
[22]
Idz pograj sobie w CODa rageboyu. Tam masz fabule na twoim poziomie, prosto z filmow Baya: wybuchy, eksplozje i jeszcze wiecej eksplozji. I ci ZLI rosjanie!
The Elder Scrolls IV: Oblivion
Osobiście spędziłem z tą grą dużo czasu.Gra jest rewelacyjna pod względem klimatu , świata , fabuły , rozgrywki.Masz bardzo dużo zadań pobocznych które umilają przechodzenie gry.Duży otwarty świat
a co za tym idzie dużo zwiedzania.POLECAM bo można ją kupić teraz za grosze a jest bardzo fajna.
[23] ---> Wiesz, żal ci dupę ściska? A CoD'a nigdy nie przetrawię. Może kiedyś był fajny, ale to ''kiedyś'', było dawno temu. Teraz bardziej Battlefield :). A co do gier to uwierz mi, ograłem praktycznie każdą (Na konsolę i na PC) i większość jest świetna i znam się na fabułach i potrafię odróżnić banał, od ''epickości''. A przy Batmanie to nie ukrywajmy. Jak chce jakąś szybką, fajną i ciekawą rozgrywkę to źle trafił i trochę się może zanudzić, nim się rozkręci.
Bo przecież ME2 ma taką, porywającą fabułę...A taki Assasyn też jest super, przez całą grę nie musisz martwić się że zginiesz.
Z tego co podałeś, na twoim miejscu wziąłbym Borderlandsy.Tona humoru, pukawek, klimatu i wrogów.Czego chcieć więcej?
[25]
Jezeli do opisania fabuly potrafisz uzyc jedynie slow "banalna" albo "epicka" to jak w [23], idz sobie poszczelac w zlych ruskich. Okreslenie "znam sie na fabulach" uwazam co najwyzej za zabawne. Ja widzialem duzo pixeli w swoim zyciu wiec wiem co to fotoszop. Podobny poziom.
Assassins creed 2. Co prawda mozna mi zarzucic iz jako fan popieram ta produkcje. Jednak gralem w prawie wszystie kotre wymienil autor i stwierdzam, ze najwiecej przyjemnoci mialem z AC II.
Akcja, Fabula, Grafika, Grywalnosc. To chyba najwieksze zalety jakie moze miec gra. pozatym w recenzji OG dostala 10/10.
Albo Batman, albo AC2. Jeśli u siebie w mieście znajdę Arkham Asylum, to chyba biorę, jeśli nie - to na allegro AC2. Dzięki za pomoc !
@Nerka - +1
Ja bym brał Batmana. Naprawdę świetna giera. Praktycznie nic nie można jej zarzucić.
BATMAN ARKHAM ASYLUM bierz za 25 zł
TA GRA TO DZIEŁO
AC 2 nudzi się od 40 %
spoiler start
ewentualnie borderlandsy
spoiler start
[27] ---> Hmm, ktoś cię w dupę wyr... na kasę? Czyżby kupno CoD'a się nie opłaciło? Mówiłem, że to szajs jakich mało i co rok ten sam kot w worku :). Oj dziecko. Chyba g**** widziałeś. Czyżby trafił się nam jakiś fanboy którego dotknęła krytyka średniawo-przeciętnego Batmana i równie dupnego CoD'a? A te swoje gadanie to w buty wsadź.
A co do autora. Radzę brać ACII. Batmana przed chwilą od nowa ogrywałem i po 20% się nudzi. Ciągle to samo w kółko trzeba robić i nic ciekawego.
RoBerCiK29>>>,,Ciągle to samo w kółko trzeba robić i nic ciekawego.,,Co do Batmana to się z Tobą zgodzą,nic ciekawego nie ma tam do roboty jakies śledztwa walki i ciągle ten sam schemat etapów,z wykorzystaniem gadżetów Batmana.
Ale system walki jaki ma ta gra jest naprawdę świetny,ale to tylko.Nie wiem jak innych,ale ta gra nie potrafiła mnie porwać niczym,przez wielu jest uważana za jedną z najlepszych gier 2009(chyba wtedy była premiera),ale napewno nie przeze mnie(jednak o gustach się nie dyskutuje).Ja brałbym albo Obliviona(chociaż nigdy nie kręciły mnie TESy, dosyć szybko się mi nudziły,bo 20h grania w TESa to mało moim zdaniem,olbrzymim plusem tej gry napewno jest całkowicie otwarty świat oraz nieliniowość)lub ME2 tak jak pisałem wcześniej ta gra jest cudem(może nie tyle gra a cała Trylogia,ale gra też.)(ale o gustach się nie dyskutuje).A jak chcesz prawdziwego RPG od Bethesdy to tylko i wyłącznie FALLOUT,chociaż ja na Skyrim czekam ze znieciepliwieniem(szczerze nie wiem po co żeby wydać ponad 100zł pograć 20h i nigdy już do niej nie wrócić bo mi się wyda nudna,jak w przypadku Obliviona,mam nadzieję że tak nie będzie.)
Radzę brać ACII. Batmana przed chwilą od nowa ogrywałem i po 20% się nudzi. Ciągle to samo w kółko trzeba robić i nic ciekawego.
Jak to dobrze, ze w Batmanie "ciagle to samo w kolko trzeba robic" a w AC2 nie. Lol. Przykro mi synku, AC2 mam wyplatynowane, batmana zreszta (prawie - brak achivkow za walke) tez. Jesli szukasz powtarzalnosci to znajdziesz ja tylko w AC2. Szukanie piorek - grind. Misje - praktycznie wszystkie takie same (podejdz do kolesia - zabij go), sposob "podejscia" do celu w wiekszosci wypadkow identyczny - kawalek marszu po dachach, kawalek spacerku w tlumie, kill. Wiec nie mow tu o powtarzalnosci jak w batmanie skonczyles zaledwie 20% gry. Jak poprzednio - idz sobie pograj w cos latwiejszego. Na przyklad w strzelanie do ruskich.