To pięknie... niezły wałek... Będzie afera z tym.
Niby wydajność bez zmian, ale spory niesmak pozostaje. Obawiam się tylko co będzie za rok, jak gry zaczną wykorzystywać te 4GB vramu.....
Przez ostatnie kilka lat miałem karty od czerwonych HD 4870 -> HD 7870, teraz kupiłem GTXa i takie cuda.
Przecież dostałeś to co kupiłeś i to co widziałeś na testach. To, że dowiedziałeś się, że karta ma 512mb pamięci jakiejś tam innej nie zmienia tego jak chodzi. Testy wydajności nadal są aktualne.
Chociaż w to wytłumaczenie Nvidii nie chce mi się wierzyć. Że niby inżynierzy się nie dogadali z działem PRowym...
To samo jak z oszustwem Kingstona i włożenie do ich dysków słabych pamięci. Wszystko po cichu. Ja jak się dowiedziałem o cyrku z dyskami Kingstona od razu zwróciłem je do sklepu na niezgodność towaru. To samo bym teraz zrobił z kartą 970 Nividii
Polecam przeczytać i wyciągnąć wnioski z tego artykułu: http://pclab.pl/art61614-3.html
Zamiast robić sztorm w szklance wody o pierdoły.
@Bezi2598,
Przecież dostałeś to co kupiłeś i to co widziałeś na testach.
^^ Testy mogą go gucio obchodzić. Ważne co ma napisane na pudełku od grzałki bądź na karcie produktu w sklepie wysyłkowym. A tam np. mogło być tak:
- 4 GB Vramu GDDR5 na szybkiej magistrali
- 64 jednostki ROP
- pamięć podręczna 2048 KB
A w rzeczywistości jest tak:
- 3,5 GB Vramu GDDR5 na szybkiej magistrali +512 MB dużo wolniejszej pamięci jako "bufor", który zresztą rzadko jest wykorzystywany...
- 56 jednostek ROP
- pamięć podręczna 1792 KB
^^ Jak dla mnie spokojnie jest tutaj podstawa do reklamacji i żądania zwrotu kasy o ile ktoś czuje się wprowadzony w błąd (ja bym się tak czuł niezależnie od tego, że uważam tego GTXa, nawet po tym "wale" Nvidii za udaną konstrukcję).
To, że dowiedziałeś się, że karta ma 512mb pamięci jakiejś tam innej nie zmienia tego jak chodzi
^^ Kupiłeś auto, miało mieć 4 normalne koła, ale okazało się, że ma trzy normalne a jedno "dojazdowe". No, ale to przecież nie zmienia faktu, że nadal jeździ, więc zero problemu... czy jednak nie ;-) ?
^^ Jak dla mnie spokojnie jest tutaj podstawa do reklamacji i żądania zwrotu kasy o ile ktoś czuje się wprowadzony w błąd (ja bym się tak czuł niezależnie od tego, że uważam tego GTXa, nawet po tym "wale" Nvidii za udaną konstrukcję).
Skoro uważasz ją za dobrą konstrukcję to po co chcesz zwrot pieniędzy? Żeby potem kupić tą samą kartę? W tej cenie i tak nic lepszego nie ma. No chyba, że komuś pasuje zostać bez grafiki. Albo kupić inną z niższej półki cenowej. Albo z wyższej.
Skoro uważasz ją za dobrą konstrukcję to po co chcesz zwrot pieniędzy?
^^ Nie chcę zwrotu pieniędzy, nie mam tej karty (to nie na moją kieszeń), pisze teoretycznie - ktoś kto kupił ma prawo czuć się oszukany i wprowadzony w błąd.
Co nie zmienia absolutnie tego co napisałeś - nawet po tym wale Nvidii w tej cenie nadal na rynku nic lepszego nie ma.
akurat to że ropów jest 56 a nie 64 i pamięci dostępnej w pełnym transferze 3.5GB, a nie 4GB nie ma to znaczenia względem różnicy w cenie 970 vs. 980. Mało jaka gra w 1080p wykorzystuje powyżej 3.5GB v.ram, a 970 to nadal najlepszy chip i karta jaka jest dostępna na rynku w stosunku cena/ wydajność do tej rozdzielczości.
Właśnie na pclabie dokładnie opisali co i jak, ale jak to zwykle bywa bije dzwon, ale gdzie on ?!
Alex, to już zależy od klienta. Jednemu będzie to wisieć, bo i tak na dzień dzisiejszy dostał wydajną kartę w świetnej cenie, a inny pewnie się zirytuje - kupił sprzęt w innej specyfikacji, niż oficjalnie twierdził producent (b. nieuczciwe) i który wcale nie jest "małą 980".
[15]
Już od wczoraj 4 mi osoby znajome, poszły podziękować i oddać tą kartę, albo sprzedali ją w pizdu i czekają na coś lepszego albo kupili 980. Także poirytowanie było.
Co nie zmienia absolutnie tego co napisałeś - nawet po tym wale Nvidii w tej cenie nadal na rynku nic lepszego nie ma.
No nie wiem ja bym się zastanawiał nad konkurencyjnym Radeonem. Jakieś takie bardziej przyszłościowe się wydają ;)
--->Dreamy - nie ma czegoś takiego jak przyszłościowe, AMD ma obecnie przechlapane w sektorze GPU jak i CPU, co nie jest dobre, bo brak konkurencji to nie tylko ceny, ale przede wszystkim rozwój, brak konkurencji = stagnacja. Liczę więc, że 390X będzie na tyle dobre że w końcu AMD będzie miało czym walczyć.
Chodzi mi o to, że (pomijając najwyższą półkę gdzie AMD nie ma nic nowego przez co nie jest w stanie konkurować z NV) w nowych tytułach jakoś tak lepiej prezentują się Radeony i co najlepsze są lepiej wycenione.
Może to kwestia tego, że w konsolach siedzą Radeony? Druga opcja jest taka, że NV odpuścilo sobie GTXy poniżej 9xx w sterownikach/
Co do nowych GTXów to wg. mnie takiego szału wcale nie zrobiły, wielkiego skoku wydajnościowego nie ma.
Jedynie TDP bardzo pozytywnie zaskoczyło.
Jeśli te plotki które pojawiają się od dłuższego czasu (na temat r9 390) to myślę, że GTX'a 980 spokojnie łykną.
A.l.e.X
Mało jaka gra w 1080p wykorzystuje powyżej 3.5GB v.ram ---> Zapraszamy do Swiata modow do Skyrima :]
AMD ma obecnie przechlapane w sektorze GPU jak i CPU, --> Tylko na rynku PC :) w przemysle amd sobie radzi..