http://www.siepomaga.pl/malgos
Małgosia choruje na czterokończynowe porażenie mózgowe.
Rodzina zbiera na zabieg fibrotomii, który zwiększy możliwości ruchowe i usprawnienie dotychczasowych.
Potrzeba niewiele pieniędzy, czasu też zostało mało, dlatego każda wpłata się liczy.
26 lipca kończy się zbiórka.
POMÓŻMY JEJ!
http://www.siepomaga.pl/malgos
9000zł ile za to by chleba było dla głodujących dzieci
Walter => zbieraj codziennie ze śmietnika chleb który wynoszą z super i hipermarketów. Co ci przeszkadza?
Cel osiągnięty! Jakaś szczodra osoba wpłaciła aż 6500zł! Postanowiłem, że dopóki będę mógł to co miesiąc wesprę jakiegoś dzieciaka. Ja od tego nie zubożeję, a gdy zbierze się więcej osób to można naprawdę komuś pomóc.
Póki co - daję ile mogę, ale już kilkukrotnie wcześniej wspierałem tę fundacje. O dziwo, dowiedziałem się o niej za pomocą zespołu hip-hopowego (Pięć Dwa). Szkoda, że wcześniej się nie rejestrowałem, bym miał rozeznanie ile łącznie wpłaciłem.
Fajną inicjatywą jest "kończenie" tych potrzeb, które zbliżają się już do końca. Jak będę miał - znów wpłacę.
WOW...
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Mega szacunek dla tego kogoś, kto tyle ofiarował.
Oby szło tak dalej.
Pytanie, tylko dlaczego ktoś tam chce, aby takie małe dzieciaki cierpiały... W pobliskim szpitalu dobudowują dodatkowe skrzydło specjalnie na onkologię dziecięcą... WTF?! Wierzcie lub nie, ale tego posta pisze przez łzy, a mnie raczej mało co rusza. Człowiek nie zdaje sobie sprawy, jakie tragedie przeżywają te dzieciaki, a tym bardziej ich rodziny...
Słyszałem jużwielokrotnie o tej stronie, ale jakośnie miałem potrzeby tam wchodzić. Bardzo chciałbym wesprzeć jak najwięcej tych maluchów, ale wolę przesłać kilka smsów do róznych fundacji... Mniej nerwów i żalu...
Jeżeli ktoś jest zapominalski to można poprzez stronę UNICEF ustawić sobie płatność roczną dzięki której funduje się jakiemuś dzieciakowi w Afryce edukację.