Chciałem sobie, jak to w każdy poranek robię, wejść na serwisy informacyjne i poczytać sobie świeże newsy. Wchodzę i co widzę? Na pierwszym miejscu sytuacja pogodowa, na drugim jakiś wywiad, coś tam o tym, że urny wyborcze w Doniecku będą na lotnisku i o ideologii gender. Pusto jak po jakimś kataklizmie. Czy naprawdę życie medialne i prywatne Polaków opiera się na polityce?
Od informacja do administracji i moderacji, bo niekiedy mam wrażenie, że siedzą w niej osoby z inteligencją poniżej przeciętej, że ten wątek nie łamie w żaden sposób ciszy wyborczej.
nie, polska nie zyje polityka tylko nienawiscia, a polityka jest do niej pretekstem
Trzeba jakimiś aferami odwrócić twarz ciemnego ludu od dziadostwa jakie się szerzy.