J.w
Ostatnio skończyłem poczciwego Skazanego na Śmierć, oprócz tego oglądałem Lostów, ale tylko do pewnego sezonu (za dużo się działo). Z niczym więcej do czynienia nie miałem, więc moglibyście polecić coś dobrego i w kilku słowach uzasadnić dlaczego akurat ten serial warto obejrzeć?
Breaking Bad - Najlepszy serial jaki dane mi było oglądać. Świetnie ukazana przemiana głównego bohatera z ćwoka w gangstera. POZYCJA OBOWIĄZKOWA!!!
Dexter- co tu dużo mówić, początkowe sezony mają dobry, mroczny klimat, ciekawe zwroty akcji.
Luther - udany brytyjski serial, klimat wylewa się z ekranu, ciekawe sprawy kryminalne.
Oz- serial mający troszeczkę wspólnego z Prison Breakiem, rozgrywa się również w więzieniu. Świetnie pokazane intrygi więźniów mordujących siebie nawzajem.
Prawo Ulicy- co tu dużo mówić, ten serial to praktycznie klasyka.
American Horror Story- jeśli lubisz horrory, to ten serial jest właśnie dla Ciebie.
Jeszcze możesz obejrzeć Spartacusa jeśli lubisz walki gladiatorów.
1 sezon The Walking Dead również warto obejrzeć, reszta to jak dla mnie trochę kaszana.
Doktorka oglądało się za małolata przed szkołą, ta jego terenówka nie do zapomnienia :)
No właśnie. Tego Dextera ostatnio chyba w naziemnej puszczali dosyć późno na jakimś kanale.
Więc dlaczego warto akurat temu serialowi poświęcić czas?
Chciałbym dodać, że fajnie by było jakby serial nie ciągnął się w nieskończoność, typu Moda na Sukces..
Chuck - chyba musisz być mną, żeby ten serial ci się spodobał, ale może akurat jesteśmy bliźniakami genetycznymi. :D Chociaż, kilkoro znajomych również oglądało i chwaliło. To w sumie taka lekka produkcja, połączenie akcji z humorem i obyczajówką. Fajni bohaterowie, dużo nerdowskich rozrywek i ogólnie 10/10. ;)
Breaking Bad - większość powinna to polecić, z sezonu na sezon jest coraz lepiej, chociaż piąty jakiś super nie był, jedynie bardzo dobry. Przede wszystkim pomysł jest genialny, nauczyciel chemii, który gotuje metę, takie wtf początkowe. Musisz obejrzeć przynajmniej ze 2 odcinki, pozycja OBOWIĄZKOWA.
Gra o tron - mocno przehajpowany tytuł, ale nadal świetny. Pierwszy sezon jest genialny, drugi i trzeci jakby mniej. Ewentualnie możesz najpierw zapoznać się z książką, która w moim odczuciu jest lepsza, jednak sprawdzenie choćby kilku epizodów wydaje mi się łatwiejsze. Serial w skrócie: dużo intryg, cycki, cycki, więcej intryg, krew, walka, intryga, smoki, cycki, intryga.
Może The Walking Dead? Dlaczego? Bo zombie..
Szczerze to z seriali średniej klasy, ten wypada na prawde przyzwoicie. Z resztą nie ma Bóg wie ilu sezonów/ep, więc nie trzeba mu poświęcać jakiejś ogromnej ilości wieczorów.
Jak na razie jestem za
The Walking Dead
Breakind Bad
Czy to można oglądać w internecie z lektorem?
Są, ale chyba nie wszystkie odcinki. Ja jednak polecam koniecznie z napisami, z lektorem seriale te tracą trochę na klimacie.
The Walking Dead to tam pal licho napisy, jak wolisz lektora to oglądaj z lektorem, bo dialogi najczęściej słabe. Ale już Breaking Bad koniecznie z napisami, to naprawdę polepsza klimat. TWD jest spoko, ale poziom tego serialu jest tak nierówny, że ciężko to określić.
The wire -- ciężko przy takiej mnogości gatunków i ogólnie liczby seriali określić jeden jako najlepszy, ale the wire to absolutnie czołówka. Niesamowity scenariusz, a przede wszystkim przemyślany od początku do końca tzn. nie widać tego, że na siłę kręcono kolejne sezony.
Dr House-- najlepszy serial medyczny. Ciekawsze od przypadków medycznych są problemy tytułowego lekarza.
Breaking Bad is the best show I've ever seen, except maybe The Wire
http://www.youtube.com/watch?v=zIom3LSbB0I
Sam muszę obejrzeć w końcu The Wire.. :)
Polecam Boardwalk Empire, znakomita gra aktorów, troche intrygi, Ameryka w czasach prohibicji ;)
kiedyś uznawałem Lost za najlepszy serial, teraz widzę jego idiotyzm i prostotę, choć ciekawy pomysł, Prison Break też miał wzloty ale na koniec otarł się o totalny debilizm
trzy najlepsze seriale które mogę polecić to:
The Office - trzeba mieć specyficzne poczucie humoru do tego serialu i przebić się przez 1 sezon(6 odcinkowy tylko) a potem to jedynie najlepszy komediowy serial ever :)
Mad Men - najlepszy 'poważny' serial jaki widziałem, trzeba być człowiekiem 'kumatym i myślącym' bo to trudny serial, nie dla wszystkich i nie jest prosty w odbiorze, drogie życie ludzi lat 60-tych to jest to!
HIMYM - moze oklepane, znane i nudzi się ze względu na schematyczność i ciagłe 'nie-ukazywanie matki' ale jest najlepszy zaraz za The Office jeśli chodzi o humor
również na równi z HIMYM albo czasem wyżej mogę postawić: The IT Crowd , The Big Bang Theory(aktualnie oglądam), zaraz za Mad Manem jest właśnie Boardwalk Empire - swietna gangsterka lat 30-tych (Irlandczycy vs Włosi and czarni), serial też do myślenia nie oglądania
wyjątkowym jest Gra o Tron - dużo polityki i gadania ale świetnego w krainie fantasy, również nie dla każdego serial
z fantastyki z prostotą USA polecam Arrow, całkiem fajny serial o postaci z uniwersum DC, dużo walki, mięśni itd.
Spartacus jest fajny w 1 sezonie, choć też głównie w drugiej połowie, oglądam drugi sezon i ciężko jest, nieco się zmuszam, ogółem bije z serialu taniość efektów i tekstów ale daje radę
dodam że niemal każdy serial z wymienionych zacząłem oglądać wcześniej nie chcąc ich znać i marudząc, jednak okazały się perełkami wsród wielu innych
Californication - ktoś powie, że prymitywny, ale warto po ciężkim dniu obejrzeć jeden - dwa odcinki ;) Szczególnie sezony 1-3, później trochę poziom opada, ale i tak warto.