O co dokladnie chodzi? Mam dwa zdjecia z mikroskopu wykonane dla tego samego fragmentu ale kazde pokazuje cos innego dotyczacego tego fragmentu. Tak jakbym robil zdjecie bulce ale jedno zdjecie pokazuje koncentracie glutenu a drugie koncentracje cukru. Chodzi mi o to aby teraz te dwa zdjecia nalozyc tak na siebie tak, aby koncentracje obu elementow byly widoczne na jednym zdjeciu. Trick jest w tym aby sie nie pokrywaly/zakrywaly, tylko uzuplenialy ewentualnie sumowaly (jesli mowimy o poszczegolnych pixelach).
Czy wgole taka opceracja w PSP istnieje?
Fotki wrzuc do osobnych warstw, potem dla gornej warstwy ustaw mieszanie na chyba overlay lub screen i popraw intensywnosc mieszania suwakiem.
dzieki
nie do konca daje to efekt o jakim myslalem ale chyba nic innego z tym nie da sie zrobic.
Zdjecia ktore zamiescilem sa mapami dla konkretnego pierwiastka ktory ma przypisany jakis kolor a intenswynosc tego koloru w obszarze danego piksela odpowiada zawartosci tego pierwastka w w obszarze tego piksela, ktory reprezentuje badany material.
Najlepiej by bylo jesli w jakims programie moge zrobic tak ze 2 piksele z dwoch zdjec ale z tej samej pozycji laczone sa w jeden z innym kolorem, ktorego intensywnosc odpowiada procentowej zawartosci jednego pierwiastka w stosunku do drugiego. Czyli aby mozna bylo okreslic obszary gdzie wspolczynnik A do B bedzie jako 40:60 lub dajmy na to 10:90.
Niestety producent maszyny i oprogramowania nie ma w planach tworzenia takiej opcji w swojej aplikacji a mnie zastanawia czy graficznie da sie to tak zrobic.
Na pewno GIMP ma opcję sumowania warstw (i kilka innych opcji z nimi związanych). Gdzie to w PSP jest (a pewnie jest) tego nie wiem.
Takie coś to jest suma tych warstw wg GIMPa: