Cześć,
zauważam (już nie pierwszy raz) problem z bardzo nierównymi prędkościami pobierania z GamePass na PC.
Jestem akurat podczas pobierania Diablo IV (123GB). 47GB pobrało się w chwilę z prędkością 250-270 MB/s, a nagle prędkość spadła do kilkudziesięciu kB/s i tak utrzymuje się już od kilku minut.
Czy u Was też występują podobne problemy? Może ktoś ma jakieś rozwiązanie?
U mnie też prędkości nie są stabilne. Raczej to kwestia po stronie Microsoftu, nie ma się czym przejmować.
Ale tu ciężko nawet określić to niestabilnością. W tym przypadku prędkość na początku pozwalała na pobranie całej gry w 10 minut, a nagle spadła do takiej przy której będę pobierał grę kilka/naście godzin.
A w tle nie masz włączonych jakichś innych programów które zaciągają neta? Jakieś Steamy itp.?
u mnie taki sam problem z diablo IV występuje też bezpośrednio przy pobieraniu z battleneta więc może nie w gamepassie problem
Nic nie włączałem przez te kilka minut. Zresztą to i tak bez różnicy bo łącze raczej z tych szybkich.
I nagle taki wynik.
To jest olbrzymia niestabilność przy pobieraniu.
Dziwne, bo przecież diablo 4 z gamepassa pobierałem przez battleneta a nie xboxapp'a.
Jak widzisz w moim przypadku gra pobierała się przez aplikację XBoX.
Serwery Microsoftu okazały się bardzo niestabilne.
Jest tak, bo apka Xboxa to totalny szmelc, który raz działa, raz nie. Miałem też takie przypadki, kiedy mi nie wykrywało aktywnego GP na koncie i musiałem restartować system, bo sam restart apki nic nie dawał. I to wszystko w przeciągu jedynie 3 miesięcy jak miałem GP, bo właśnie wtedy najczęściej z tej apki korzystałem.
