http://kontakt24.tvn.pl/temat,antykomorpl-zamkniety-po-wizycie-abw,106942.html?grupa=polska
Przedstawiciele przyjaznego państwa pewnie byli sprawdzić o szóstej rano czy ma ciepłą wodę w kranie.
http://dorn.blog.onet.pl/WOLNOSC-W-POTRZEBIE-LIST-OTWAR,2,ID427543540,n
Kiedy człowiek ma wrażenie, że hipokryzja w polskim życiu publicznym sięgnęła zenitu, szybko okazuje się, że jednak był w błędzie :)
Dlaczego nie GROM, albo od razu bombardowanie F-16? Oburzające.
co sie dziwicie , jest różnica pomiędzy krytyką i satyra a obrażaniem. PISUARY
prawda
W Rosji chociażby do zastraszania krytycznych wobec władzy używa się OMONu, który jest ledwie taką lepszą Policją, jak widać Polska jest kilka kroków wprzód i na byle krytykantów nasyła się ABW, tylko tak dalej.
oliverpack -> GROM mógł pomylić mieszkania, F-16 trafić nie w tą dzielnicę.
Żenada na maxa. Tak, wiem, że to wina Tuska i lemingów, ale głupota i służalczość będą w każdej partii.
czyżby wiadomość zakasowała wykształconą młodzież?
"Wykształcona młodzież" zajmuje się obecnie walką o czystość ubioru prawdziwego Europejczyka. Wszak nie do pomyślenia jest, by jakiś ciemny "polaczek" zakładał skarpety do sandałów!
no tak meska noga traci na sexapilu
Nie. Ja sądzę, że oni czują się tym osobiście dotknięci. Przecie od dawien dawna wiadomo, że jeżeli aspirujemy do zaszczytnego tytułu Europejczyka, to musimy na to zasłużyć. Musimy na przykład uważać, by żaden z polaczków nie obnosił się ze swoją polaczkowatością poprzez zakładanie skarpet do sandałów.
Widzę, że tamten wątek uderzył cie w czuły punkt, że aż swoje frustracje wylewasz w "polityce i religii".
mimo wszystko wole oglądać zgrabne nogi w mini a nie szortach.
co do tematu to premier pozwalając na takie akcje pokazał ze jest mały zakompleksiony człowiekiem nie godnym urzędu premiera.Nie wiem czy ABW pracuje w niedziele ale na wszelki wypadek > panowie zostawiam klucz pod wycieraczką . gdybyście koniecznie chcieli mnie zrewidować zapraszam po mszy.
swego czasu można było bezkarnie ubliżać krzyżowi, prezydentowi Kaczyńskiemu i służby palcem nie ruszyły, a teraz krytykom rządu, zamyka się stadiony, i w buciorach ładuje się do domu internautom krytykującym obecnego przygłupa-prezydenta
MANOLITO --> uważaj bo w niedziele o 5rano wywala ci drzwi komandosi w obronie dobrego imienia Bronisława ,,Huntera'' Komorowskiego.
gizio, na tym polega ta pokazowa akcja, ma nas zastraszyć, byśmy trzymali języki na wodzy i nie jechali po nich jak po burej suce, gdy jeszcze niedawno nazywanie kaczyńskiego chamem/alkocholikiem było w dobrym tonie, teraz napisać, że komorowski to przygłup stało się aktem odwagi
to co się teraz dzieje coraz bardziej przypomina białoruski reżim, tam za obrazę prezydenta idzie się na 5 lat łagru.
Nie za bardzo "bierze przykład". Na autorów strony "spieprzajdziadu.pl" nikt ABW nie nasyłał.
Obiecałem sobie już nie wchodzić w spory o polityce, ale skoro już tu jestem i czytam coś z czym się totalnie nie zgadzam...
swego czasu można było bezkarnie ubliżać krzyżowi
Gdyby przeniesiono krzyż, to nikt by mu nie ubliżał, nikt nie zdążyłby zrobić kontrmanifestacji. Prezes ze swoją świtą i bandą przygłupów, samozwańczymi obrońcami krzyża, użyli go jako narzędzia szantażu. O pomnik tu chodziło, a nie o żaden krzyż. Więc nie wiem do kogo masz pretensje.
prezydentowi Kaczyńskiemu i służby palcem nie ruszyły
Rozumiem, że bezdomny się nie liczy?
a teraz krytykom rządu, zamyka się stadiony
Krytykami rządu to oni się stali po zamknięciu stadionów, a nie przed. Strasznie manipulujesz.
i w buciorach ładuje się do domu internautom krytykującym obecnego przygłupa-prezydenta
Akcja durna, zgadzam się.
na tym polega ta pokazowa akcja, ma nas zastraszyć, byśmy trzymali języki na wodzy i nie jechali po nich jak po burej suce, gdy jeszcze niedawno nazywanie kaczyńskiego chamem/alkocholikiem* było w dobrym tonie, teraz napisać, że komorowski to przygłup stało się aktem odwagi
Odwagi to Ty sobie już nie dodawaj. To, że w tym wątku dwa razy nazwałeś Komorowskiego przygłupem, to nic nadzwyczajnego. Myślę, że czas najwyższy przestać przy każdej okazji przypominać jak to biedny Kaczyński był wyśmiewany i krytykowany, a teraz to... no właśnie, inaczej jest? Komorowski tak samo jest wyśmiewany i opluwany jak poprzednik - jeśli nie częściej. Jeden i drugi sobie na to zasłużył. Bo jak się lansuje na kibica i komicznie przekręca nazwiska piłkarzy, albo robi błędy ortograficzne, to wyśmianie takiego kogoś jest normalną koleją rzeczy. Dziwne to by było, gdyby na te przypadki spuścić zasłonę milczenia.
*Wierzę, że to jest błyskotliwe nawiązanie do Komorowskiego. Prawda?;)
Gdyby przeniesiono krzyż, to nikt by mu nie ubliżał, nikt nie zdążyłby zrobić kontrmanifestacji. Prezes ze swoją świtą i bandą przygłupów, samozwańczymi obrońcami krzyża, użyli jako narzędzia szantażu. O pomnik tu chodziło, a nie o żaden krzyż. Więc nie wiem do kogo masz pretensje.
>bez względu na sytuacje nikt nie ma praw lżyć i nawoływać do przemocy.
Rozumiem, że bezdomny się nie liczy?
> owszem liczy sie tylko są zasadnicze różnice. facet lżył prezydenta w obecności funkcjonariusz którzy to musieli zareagować. hasła które wykrzykiwał zostały by ocenione (wyrokiem) nawet jesli używał by tych słów do osoby prywatnej.
Krytykami rządu to oni się stali po zamknięciu stadionów, a nie przed. Strasznie manipulujesz.
> mylisz sie . bezpośrednio przed akcja "KIBOL" zostały wywieszone krytyczne transparenty na polskich stadionach.
ps. sprawdź zanim napiszesz
Brawa PiSowczyki.
Jak obrazali Kaczynskiego, to to byla rzecz straszna, wrecz "zniewaga, ktora krwi wymaga".
Jak obrazacie Komorowskiego, to to tylko odwet za wczesniejsze durenstwa nt. Kaczynskiego.
Tym samym pokazujecie, ze jestescie tyle warci ile Palikot czy inni dowcipnisie, czyli zero.
Jak obrazacie Komorowskiego, to to tylko odwet za wczesniejsze durenstwa nt. Kaczynskiego.
a gdzie żeś to wyczytał ?
gdyby młodzież kończyła studia dzienne może potrafiła by czytać ze zrozumieniem.
Gdyby tylu ruskow i zydow nie mieszkalo w Polsce, to faktycznie byla by to Polska.
Jednego z wyzej wymienionych mamy nawet na forum. :)
Za PiS, każdy nieprzychylny był "chirurgiem".
Teraz każdy, komu się rząd nie podoba, albo bierze dopalacze, a ostatnio jest kibolem.
http://www.youtube.com/watch?v=jgzHqMLSmSQ
promilus,
"Gdyby przeniesiono krzyż, to nikt by mu nie ubliżał, nikt nie zdążyłby zrobić kontrmanifestacji. Prezes ze swoją świtą i bandą przygłupów, samozwańczymi obrońcami krzyża, użyli go jako narzędzia szantażu. O pomnik tu chodziło, a nie o żaden krzyż. Więc nie wiem do kogo masz pretensje."
co nie zmienia faktu że robiono krzyże z puszek, a policja nie mogła gości znaleźć, gdy wystarczyło pięć minut na prześledzenie youtube
"Rozumiem, że bezdomny się nie liczy?"
liczy się, odpowiedż rvc wystarczy ci?
"Krytykami rządu to oni się stali po zamknięciu stadionów, a nie przed. Strasznie manipulujesz."
bzdura, za nim pozamykano stadiony kibice manifestowali swoje niezadowolenie z tuska, choćby słynny transparent o przepłaconych stadionach i temacie zastępczym w postaci kibiców
"Odwagi to Ty sobie już nie dodawaj. To, że w tym wątku dwa razy nazwałeś Komorowskiego przygłupem, to nic nadzwyczajnego. Myślę, że czas najwyższy przestać przy każdej okazji przypominać jak to biedny Kaczyński był wyśmiewany i krytykowany, a teraz to... no właśnie, inaczej jest? Komorowski tak samo jest wyśmiewany i opluwany jak poprzednik - jeśli nie częściej. Jeden i drugi sobie na to zasłużył. Bo jak się lansuje na kibica i komicznie przekręca nazwiska piłkarzy, albo robi błędy ortograficzne, to wyśmianie takiego kogoś jest normalną koleją rzeczy. Dziwne to by było, gdyby na te przypadki spuścić zasłonę milczenia."
dopóki obecna ekipa będzie sobie przypisywać prawa, które innym odmawiano, dopóty będę wspominał to jak traktowano kaczora.
Jak obrazali Kaczynskiego, to to byla rzecz straszna, wrecz "zniewaga, ktora krwi wymaga".
I jak to się niby realnie przejawiało? Gdyby takie pobożne życzenia wcielono w życie z taką werwą w tym względzie jaka charakteryzuje obecnych "liberałów": podsłuchy, cenzura, policja, prokuratura, specsłużby - choćby niejaki poseł z Biłgoraja byłby notorycznym recydywistą maltretowanym przez wszystkie służby i wielokrotnie skazanym, dlaczego żadna prokuratura nie zajęła się do dzisiaj tym człowiekiem, za to zainteresowała się jakimś maluczkim żuczkiem znalezionym w sieci?
Jak obrazacie Komorowskiego, to to tylko odwet za wczesniejsze durenstwa nt. Kaczynskiego.
Aby obrażać prezydenta jako takiego bez względu na to kto sprawuje urząd trzeba być pokroju pana prezydenta Komorowskiego i jego popleczników. Do tego poziomu nigdy się osobiście zniżyć nie zamierzam.
Do tego poziomu nigdy się osobiście zniżyć nie zamierzam.
No i tak trzymac.
Zamiast pierdolic bzdury wezcie sie do roboty, albo poczytajcie dobra ksiazke.
Mnie to ciekawi, co za matoł i włazidup wpadł na taki genialny pomysł - przecież samo zatrzymanie tego człowieka za prowadzenie strony satyrycznej to poroniony pomysł, a wysyłanie do tego ABW to już przykład skrajnej głupoty. Ciekawi mnie dokąd sięgała wiedza o tej akcji.
Głowy pewnie polecą hurtowo, bo za coś takiego ja bym wywalał w trybie natychmiastowym :] Jeżeli oczywiście premier nic o tym nie wiedział - ale ciężko mi uwierzyć, żeby taki dobry PR-owiec jak on zgodził się na taką akcję. Może za rządów PiS (tfu, oby jak najpóźniej :P) dowiemy się jak było.
Jeszcze jedno - nie wiadomo, jak wyglądała sytuacja. Jeżeli ktoś doniósł do ABW, że właściciel strony "AntyKomor" jest np.: terrorystą, planuje zamach albo posiada nielegalnie materiały wybuchowe to ABW musiała zająć się tym z automatu (zwłaszcza w świetle wizyty prezydenta USA). Co prawda sam szczerze w to wątpię, ale diabli wiedzą jak było. Gdybym był wrogiem wolności słowa to właśnie tak bym zrobił :o)
Ja bym jeszcze zatrzymał na 24 godziny w areszcie wszystkich co ta stronkę odwiedzali. I zidentyfikowac ich po IP! A co!
Dzikouak >wiadomo. tylko coś mi sie nie zgadza. jeżeli donos dotyczył znieważenia na stronie to wystarczyło przejrzeć stronę i przedstawić zarzuty. wygląda to na działania prewencyjne i nie wierze by pułkownicy byli zaangażowani w takie pierdolasy bez wiedzy przełożonych.
Polityk Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że cała akcja odbyła się w sposób "ułożony przez prawo". Podkreślił również, że jest zawiadomienia, jakie złożyła prywatna osoba. Czuma dodał też, że osobiście jest przeciwnikiem karania więzieniem osób oskarżonych o znieważenie najważniejszych osób w państwie. Jego zdaniem za takie przestępstwa powinna być jedynie cywilna odpowiedzialność.
Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, rzeczniczka ABW, powiedziała, że Agencja wykonała czynności procesowe na polecenie prokuratury w Tomaszowie Mazowieckim, do której odesłała po informacje. Prokurator Katarzyna Tomczyk potwierdziła, że od lutego tego roku Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Mazowieckim prowadzi w sprawie strony Antykomor.pl śledztwo. - Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie - powiedziała. Dodała, że śledczy zabezpieczyli sprzęt komputerowy, obecnie badana jest jego zawartość.
Odnosząc się do przeszukania w mieszkaniu autora serwisu, dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała, że "działania te nie były inspirowane przez KPRP, a zostały one podjęte przez właściwe organy państwa w zakresie ich kompetencji".
Na stronie AntyKomor.pl znajduje się oświadczenie jej autora, że witryna została zamknięta ponieważ "ktoś najzwyczajniej w świecie doniósł, że na łamach Antykomor.pl publicznie znieważa się prezydenta RP". Za "publiczne znieważenie prezydenta RP" artykuł 135 par. 2 Kodeksu karnego przewiduje do 3 lat więzienia. W Trybunale Konstytucyjnym od 2009 r. czeka wniosek o zbadanie jego konstytucyjności.
Rozumiem, że śmianie się z Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zrobiło się wyjątkowo trendy, ale wypadałoby zachować minimum klasy. Wklejanie zdjęcia twarzy Komorowskiego do byle czego i stawianie mu kota na głowie ma być śmieszne? Faktycznie zaliczył sporo wpadek, ale nie za bardzo rozumiem ambicję tego Pana, żeby zgromadzić na swojej stronie wszystkie jakże prześmieszne komiksy, zdjęcia i kawały z "bulem" w tle...
Nic o zbiorowym krytykowaniu rządu przez kibiców (przed zamykaniem stadionów) nie słyszałem, ale jeśli tak było to mój błąd. W każdym razie bezpośrednią przyczyna tej dziwacznej akcji a la Kononowicz były burdy w finale Pucharu Polski.
Dark Templar >tu sie zgadzam ,szkoda tylko że służby które przecież istniały za kadencji LK nie reagowały.
promilus1 > mamy problem z oceną.
ty >bezpośrednią przyczyna tej dziwacznej akcji a la Kononowicz były burdy w finale Pucharu Polski.
ja> pretekstem do tej dziwacznej akcji a la Kononowicz były burdy w finale Pucharu Polski
Rozumiem, że śmianie się z Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zrobiło się wyjątkowo trendy, ale wypadałoby zachować minimum klasy. Wklejanie zdjęcia twarzy Komorowskiego do byle czego i stawianie mu kota na głowie ma być śmieszne? Faktycznie zaliczył sporo wpadek, ale nie za bardzo rozumiem ambicję tego Pana, żeby zgromadzić na swojej stronie wszystkie jakże prześmieszne komiksy, zdjęcia i kawały z "bulem" w tle...
Ja myślę, że stawianie prezydentowi Komorowskiemu kota na głowie to najmniej pięć lat "bez zawiasów", dwa lata za gromadzenie na stronie wszystkich "poślizgów" pana prezydenta i jeszcze rok za to że pan prezydent nie jest śmieszny. Należy się terroryście.
A poważnie, no kurka wodna to przecież jest jakiś absurd i to się nie wydarzyło naprawdę, to się zwyczajnie nie mogło wydarzyć. Ten cały prokurator, jego przełożeni, ich promotorzy, profesorowie kształcący takie kadry, wszyscy powinni dzisiaj płonąć ze wstydu, w oczach każdego średnio inteligentnego człowieka ośmieszają oni siebie, urzędy i to państwo.
bo satyra i krytyka nie może obrażać np. taki tekst z naszego form :
"To nawet nie jest prezydent. To jakaś z dupy wyleciana popierdułka wyniesiona na piedestał zrządzeniem losu i przypadkiem jaki może się zdarzyć jedynie dookoła plus minus 400 kilometrow od Wisły. Wszędzie indziej takie cosie trzyma się w słojach z formaliną. To jakiś intelektualny karzeł u sterow władzy, ktora pozwala mu na leczenie kompleksow kosztem wizerunku kraju, ktory reprezentuje. Kolejny foch niedocenionego gwiazdora - szkoda, że Akademia nie przyznaje wstecz oskarow za role - ciekaw jestem czy cięli by Oskara w poprzek czy wzdłuż? Kiedyś myślałem, że po Wałęsie już nic gorszego się nie trafi Polsce w temacie prezydenta. O ja nieszczęśliwy matołek!"
no ale taka finezyjna krytyka miała miejsce 2 lata temu teraz to pisuar i szambo
Dlaczego ludzie uważają, że wszystko co sie wydarzy w Polsce to sprawka rządu?
Ja nawet uważam, że takie akcje rządowi zaszkodzą i ostatecznie pogrzebią wizerunek rządów Tuska-luzaka u mniej twardogłowych zwolenników. Dobrze wiemy, że nie takimi metodami PO zaskarbiła sobie sympatię gawiedzi - takie pomysły mogą się spodobać tylko największym szaleńcom, ale tych nie trzeba do niczego przekonywać, oni i tak są gotowi wskoczyć za Tuskiem w ogień. Nie bardzo więc wiadomo, co mieliby ugrać - poza oczywistością, z którą mamy do czynienia dzień w dzień, czyli odciąganiem uwagi opinii publicznej od spraw poważnych - tyle że do tego zawsze lepiej użyć Kaczyńskiego.
Można się co najwyżej zastanawiać, co by się stało, gdyby podobna sytuacja miała miejsce pięć lat temu. Rząd na uchodźstwie? Desperackie odezwy na forum ONZ? Kolportaż prasy podziemnej? :>
Dlaczego ludzie uważają, że wszystko co sie wydarzy w Polsce to sprawka rządu?
Czyli próbujesz nam powiedzieć, że jednak Prezes Rady Ministrów nie określa kierunków działania ABW (art. 7 ust. 1 ustawy o ABW oraz AW), ABW nie jest urzędem administracji rządowej (art. 3 ust. 1 ww. ustawy), Szef ABW nie podlega bezpośrednio premierowi (art. 3 ust. 2 ww. ustawy), przy RM nie ma Kolegium do Spraw Służb Specjalnych (art. 11), w skład tego kolegium nie wchodzi premier (art. 12), a już z pewnością Szefa ABW nie powołuje premier (art. 14).
Kolportaż prasy podziemnej?
Akurat dzisiaj redakcji "Uważam Rze" wydaję się, że pracują w podziemnym wydawnictwie. Nic tam, że ich tygodnik sprzedaje się jak świeże bułeczki, a kilku redaktorów ma swoje programy w ogólnopolskich stacjach;)
Analogie chyba coraz bardziej na miejscu:
"By zagwarantować mężczyznom dyskrecję i rozmawiać w normalnych warunkach, zabrano ich do komendy-zaznacza."
ktoś ma wątpliwości ?
Już dawno pisałem, że są dwa przepisy, które powinny zniknąć.
O obrażaniu prezydenta (a ogólnie urzędnika państwowego na służbie - nie mylić z obrazą policjanta na przykład :P), a drugi to o obrażaniu uczuć religijnych.
Oba ścigane z urzędu.
Kompletnie bezsensowne, łatwo ulegające manipulacji, nadużyciom i nadinterpretacji. Absolutnie niepotrzebne. Idealna pożywka dla pieniaczy, krzykaczy i zwykłych przygłupów.
Jeżeli ktoś się czuje obrażony, to niech wstępuje na drogę cywilną, a nie zawraca dupę ludziom, którzy jednak mają i tak wystarczająco roboty. A w dodatku w 9 przypadkach na 10 wystawiają autorytet państwa - jaki by on nie był - na pośmiewisko.
Mogę się mylić, więc nie krzyczcie, ale czy nie jest tak, że w przypadku ścigania z urzędu wystarczy donos, który nic wysyłającego nie kosztuje, a całość kosztów spada na państwo, a z kolei domaganie się "satysfakcji" na drodze cywilnej wiąże się z kosztami dla pozywającego czy coś?
Jeżeli tak, to pewnie 99% takich przypadków by zniknęło z wokand. Bo za darmo, to byle chochoł doniesie, ale jak będzie się wiązać z kosztami, to pięć razy przemyśli, czy naprawdę aż tak bardzo został obrażony.
Na chwilę oderwę się od tej pasjonującej dyskusji na temat "autentyczności" i "hipokryzji" i powiem tylko, że niezależnie od tego, kto jest prezydentem, to jakiekolwiek sława nie dające się zakwalifikować jako rzeczowa krytyka winny być ścigane z urzędu jako crimen lease maiestatis. Można byłoby się zastanowić nad przywróceniem zasad ścigania tego przestępstwa, jakie obowiązywały w Rzplitej do rozbiorów ale to kwestia techniczna.
Nie zmienia to jednak faktu, że każdy kto dopuszcza się takiego przestępstwa winien być ścigany i karany. Niezależnie od formy dokonania przestępstwa. Nie może być bezkarny ktoś. kto lży czy się naigrawa z najwyższych funkcji w państwie, którym z urzędu przysługuje autorytet i szacunek.
Czas na krytykę osoby, jej poglądów, właściwości intelektualnych lub ich braku itp itd jest podczas wyborów a nie już po elekcji.
Z tego punktu widzenia ściganie tego chłopaczka jest ze wszech miar uzasadnione. Kłopot tylko w tym, że zasadę zaczęto na dobrą sprawę stosować po elekcji jedynie słusznej kandydatury. Nie miałbym do tego żadnych zastrzeżeń, gdyby obecny prezydent natychmiast po objęciu funkcji wymógł na organach ścigania podjęcie czynności wobec wszystkich aktów crimen lease maiestatis wobec wszystkich takich aktów w przeszłości, nie byłoby najmniejszych zastrzeżeń i do tego przypadku. Zastrzeżenia są, ponieważ to, co dzieje się obecnie jest kolejnym przykładem instrumentalizacji prawa dla potrzeb politycznych i nic więcej.
MANOLITO [ gry online level: 84 - Senator ]
"Krytykami rządu to oni się stali po zamknięciu stadionów, a nie przed. Strasznie manipulujesz."
bzdura, za nim pozamykano stadiony kibice manifestowali swoje niezadowolenie z tuska, choćby słynny transparent o przepłaconych stadionach i temacie zastępczym w postaci kibiców
--------
LOL
Ciezko mi czytac takie posty bez mimowolnego złapania czegos ciezkiego...
Odrazu przypomina mi sie zakonczenie Mechanicznej Pomaranczy.
Wypisz, wymaluj.
Kibole to teraz skrzywdzone, dobre, chłopaki, zrobiono z nich temat zastepczy!
Rozumiem ze hasło "to sprawa politczyna" ewaluowało do "to temat zastepczy" i mozna tym rozgrzeszac kazdego kto z nami.
mos_def, ty masz kłopoty z czytaniem?
przecież ja tam piszę o kibicach, a nie o kibolach, jak można zamykać stadiony z powodu nieudolności policji, która nie potrafiła wyłapać zadymiarzy? chyba że to zemsta za takie transparenty jak w linku http://blubry.pl/index.php?article=8766&cleararea
i tak to jest temat zastępczy, tak jak przeprowadzana z medialnym hukiem kastracja pedofili, dopalacze, dużo zamieszania, media mają żer na kilka dni/tygodni a rząd może pokazać "patrzcie, dbamy o was, zwalczamy, wdrażamy, poprawiamy, chronimy itd." a przy okazji nie muszą się tłumaczyć z nieudolności tak policji, jak prawa które powinno załatwić sprawę kiboli.
no nareszcie jakiś rozsądny głos w sprawie
rvc
Celne, tym bardziej, że Wojciechowski popełnił kiedyś nawet komentarz do Kodeksu karnego.
pis i rozsądek? BUAHAHAHHAA...
i to jest najlepszy komentarz
Wojciechowski ma rację, chociaż jest tutaj pewien problem. W sumie taki art. 135 zostaje wyłącznie straszakiem, a przecież nie jest prawdą, że zazwyczaj to się w internecie polityków nie znieważa, a wszystko to niewinne żarty. W dobie internetu na porządku dziennym jest znieważanie polityków, tak było z Kaczyńskim, jest z Komorowskim. W zasadzie uznajemy to za koszt wolności słowa, i słusznie, ale popadamy tym samym w oczywistą hipokryzję, deklarując ściganie znieważenia głowy państwa z urzędu. Ale to chyba faktycznie najmniejsze zło.
HS
Ale Wojciechowski chyba to ma na myśli mówiąc o rozsądnym stosowaniu przepisów.
Określenie może wydawać się znieważające (patrz "matoł") ale wiele razy Europejski Trybunał Praw Człowieka uznawał, iż podobne określenia ("idiota","ćwok") mieszczą się w prawie do krytyki.
Jeśli dobrze rozumiem jego wypowiedź stosowanie przepisów karnych ogranicza do skrajnych przypadków.
Bramkarz---->
Tak, ja rozumiem Wojciechowskiego i nawet się z nim zgadzam (każde inne rozwiązanie jest tylko gorsze - zarówno ściganie kogo popadnie, jak i uchylenie tego przepisu). Problem w tym, że dochodzenie do wniosku, że taki "Agent Komoruski" prezydenta nie znieważa to już niesłychana ekwilibrystyka, a w przeciwnym razie należałoby pewnie pociągnąć do odpowiedzialności dziesiątki, jeśli nie setki/tysiące osób.
Właściwie ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, w której istniałoby społeczne przyzwolenie na ściganie znieważenia prezydenta - ludzie są wyczuleni na wolność słowa. Przykład z obrzuceniem prezydenta gównem jest dobry, no ale to już naruszenie nietykalności cielesnej i czynna napaść.
temat był poruszany juz wielokrotnie niestety bez echa
temat konferencji "katon""Granice wolności słowa a polski kodeks karny"
Bramkarz [ gry online level: 63 - brak abonamentu ]
Zadam ci jedno, proste pytanie. Jeżeli powiem o tobie "idiota" lub "ćwok", to skrytykuję cię, czy obrażę?
Prawdę mówiąc, to nie jestem pewien, czy ma jakikolwiek sens powoływanie się na orzeczenia jakichkolwiek trybunałów "praw człowieka". Zwłaszcza, jeżeli ci idioci (i znowu - krytyka czy zniewaga?):
1. nie dokonują odróżnienia pomiędzy godnością osoby a godnością sprawowanego urzędu;
2. z jakich dziwnych powodów odbierają urzędom prawo posiadania godności formalnej i osobom te urzędy sprawującym prawo do posiadania godności człowieczej, więc godności faktycznej. Prawo do godności jest jednym z podstawowych praw PRZYRODZONYCH - wynikających z tego, że jesteśmy dziećmi bożymi. Prawa PRZYRODZONE zostały przez rewolucjonistów nazwane prawami obywatelskimi lub ludzkimi, czyli prawami, które po pierwsze przysługują osobom spełniającym definicję "obywatela" lub osobom spełniającym definicję "człowieka" (nazizm się kłania). Tym samym prawa te nie są już PRZYRODZONE a PRZYZNANE a przyznać można lub nie i zawiesić lub odebrać lub nie, co wspomniane trybunały radośnie czynią.
O ile wobec godności człowieka dobrą ochroną jest dobre wychowanie (coraz rzadsze zjawisko na skutek ruseańskich metod "wychowawczych") chronione jeszcze w XIX w. prawem sądu bożego i jego protezami, o tyle urząd jako instytucja honoru płynącego z godności dziecka bożego nie posiadająca wymaga przepisów karnych.
Polak jest najbardziej inwigilowanym obywatelem UE - uważa Naczelna Rada Adwokacka.
Dlatego postuluje pilną zmianę prawa dot. przechowywania danych telekomunikacyjnych, m.in. bilingów. W zeszłym roku służby pytały o nie 1,3 mln razy. To najwięcej w Unii.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-polacy-to-najbardziej-inwigilowany-narod-ue,nId,340967
