http://www.sfora.pl/Na-boisko-wpadl-granat-Pilkarz-prawie-stracil-reke-a47687
A my narzekamy na race, które tylko dodają uroku podczas meczu.
http://www.youtube.com/watch?v=rPVLJzeZ9i8&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=S9_xtbqIgrs
Mozna powiedziec...
...ze zespol gospodzarzy...
...wrecz eksplodowal energia
Smierdzi fejkiem.
Na filmiku obiekt jest w powietrzu gdy cos wybucha na ziemi. Zreszta, jakby to byl granat to by malo osob wyszla calo stamtad, bo odlamki by troche osob trafily
Filmik autentyczny, ale granat to oczywiście nie był.Troszkę się na tym znam jak dla mnie to samoróbka w korpusie papierowym oklejonym taśmą izolacyjną.Materiał miotający to prawdopodobnie proch foto błyskowy co można wywnioskować po kolorze dymu.
Gdyby to był granat to mielibyśmy kilka trupów ponieważ odłamki potrafią przemieszczać się z prędkością ponad dźwiękowa i ranić niczym pociski broni palnej.
[3] To nie granat wojskowy, lecz najpewniej zrobiony w domu, taka duża petarda.
Zwykły korsarz :)
I tak powstaje plotka. Zaraz kolejna osoba by wrzuciła w net, że bomba, a kolejna, że atomowa ... ;)
[3]
[4]
sezon na januszowanie zaczął się tego ranka.
Dzień bez tego dniem straconym,
jak sedziowie spieprzaja :D
[4] --> a moim zdaniem to byla mieszanka cukru z saletrą, mozna poznac po zasięgu fali uderzeniowej, wiem, bo mierzyłem
Panieee, w polskiej trzeciej lidze na boisku w jednym momencie potrafi być jedenaście granatów na raz! ;p ->
[9] Rozumiem ironię, ale twój przykład jest idiotyczny saletra z cukrem ma bardzo małą prędkość deflagracji przez co nie jest w stanie rozsadzić korpusu miękkiego a taki prawdopodobnie widzimy na nagraniu, jedynie korpus wykonany z materiału o wytrzymałości właściwej zbliżonej do metalu w dodatku o szczelności wystarczającej aby wydostające się gazy nie spowodowały znacznego spadku ciśnienia panującego wewnątrz korpusu ładunku pirotechnicznego tylko w tym przypadku mieszanka azotanu potasu z cukrem jest w stanie doprowadzić do rozerwania poszycia petardy i eksplozji.
Piłkarz znalazł pod nogami granat i ot tak wyrzucił go po prostu poza linie boiska. Widać w Iranie takie sytuacje są na porządku dziennym :D
[13] Precyzyjnie odmierzył bezpieczną odległość i odrzucił tak, aby owy granat nikogo nie zranił.
[13] XD
Jakby to był granat to na pewno pierdolnięcie byłoby większe :D. Jakaś petarda domowej roboty.
