Witam fanów jeśli tutaj tacy są a są na pewno.. utworzyliśmy ze znajomymi wątek na Steam odnośnie wydania polskiej wersji do wspomnianej gry jak w temacie. Przykre jest to że jej pierwsza część posiadała nasz język a przy drugiej już go nie ma, a sami twórcy jak na razie nie mają go w planach :/ Zbierzmy siły i pokażmy że jest nas wielu! Link do petycji https://steamcommunity.com/app/573100/discussions/0/1741106440040082691/
Wpisujecie się proszę i tylko mała rada by nie wpisywać samego +1 ponieważ dla Steam jest to spam i potem zamykają takie wątki. Pokażmy że znów naszego języka dla tego wspaniałego uniwersum! :)
Podbijam :)
Bo to jest właśnie to, sprzedawanie u nas wybrakowanych produktów.
Nie czaję o co ci lata?
Widzę, że z Pathfinderem się nie udało to trzeba było znaleźć kolejny niszowy tytuł, który w Polsce kupi ze 100 osób. Ach ta moc internetowych petycji!
Jeśli wydawcę nie interesuje dany rynek/wydawanie lokalizacji jest nieopłacalne to naprawdę żadne petycje nic nie zdziałają.
Kompletnie złe myślenie i podejście :) Z Pathfinderem się udało kochany i gra ma dostać język polski jak i jeszcze kilka innych języków ale niestety to potrwa. Rozmawiamy z twórcami - ci którzy chcą spolszczeń oraz tłumacze i nie wiem o jakich niszowych tytułach tu mówisz bo ani jeden ani drugi nimi nie jest :) Pathfinder jedyne co to jest pierwszym tytułem RPG studia które go stworzyło ale w żadnym razie niszowym! A tym bardziej już Armada w uniwersum Warhammera ;) Zawsze trzeba próbować jeśli chodzi o polski język i często się udaje. Tyle w temacie.
Jeśli wam tak bardzo zależy na jakiejś grze to polecam naukę angielskiego, do grania to zaawansowana gramatyka nie jest potrzebna, wystarczy podstawowy stopień zrozumienia + tłumaczenie sobie jakiś zwrotów technicznych/z uniwersum na bieżąco. W dzisiejszym świecie bez angielskiego się po prostu nie da funkcjonować w pełni, pomijam naukę i rozwój z większą ilością źródeł ale nawet rozrywka jest głównie w tym języku.
Polski rynek dla niszowych gier jest zbyt mały żeby wydawali lokalizację, jest to nieopłacalne bo większości osób zainteresowanych i tak angielski nie przeszkadza.
Złe myślenie ponieważ wiele uniwersów takich jak np w tym przypadku Warhammera 40.000 posiada techniczny angielski dość skomplikowany nawet dla dobrze wyuczonego. Zagraj a co drugie słowo nie będzie ci znane :) Poza tym temat już tyle razy klepany tu na forum czy na wielu serwisach i z którym zgadzają się redaktorzy czy nawet nauczyciele języków z którymi sam rozmawiałem, że ZAWSZE przyjemniej się gra czy coś ogląda w naszym ojczystym języku bo człowiek nie musi niczego przetwarzać w głowie, myśleć i może na 1000% skupić się opowiadanej historii, rozgrywce.
Grałem w W40k i nie miałem problemów z tłumaczeniem, a zawsze mam na telefonie słownik diki jak czegoś nie rozumiem. Polecam, idzie się ładnie nauczyć.
Podbijam i zachęcam fanów :)
Nadal szukamy więcej osób które chciałyby polskiej wersji językowej Armady 2.. szansa na PL jest ale przy większej ilości ludzi, a wiemy że sporo osób grało w jedynkę która wersję PL miała! Zachęcamy do wpisywania się w wątku Steam.