Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ortopeda w Krakowie zamordowany, refleksje nad służbą zdrowia

29.04.2025 18:47
1
tenad
8
Chorąży
Image

Ortopeda w Krakowie zamordowany, refleksje nad służbą zdrowia

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9787605,atak-w-szpitalu-w-krakowie-nasze-poczucie-bezpieczenstwa-jako-lekarzy-zostalo-dzis-w-ogromnym-stopniu-naruszone.html

Sama ta sytuacja jest jednoznacznie zła. Natomiast przeglądając komentarze, m.in. na wykopie ludzie pisali wyrazy potępienia. Zaraz po tym dodając:

* ortopedzi są zarozumiali, oderwani od rzeczywistości, kiedy popełnią błąd to ukręcają sprawie łeb
* od covid nie mamy zaufania do tej grupy społecznej, za propagowanie szczepień
* zarabiają po 200k miesięcznie, nie rozumiejąc już jak wygląda życie zwykłych ludzi
* ludzie są sfrustrowani i jest to wina nfz również bo to co się odwala w szpitalach to głowa mała

Sam kojarzę trochę to środowisko, bardziej od strony lekarzy przed 40, jeszcze względnie młodych i ambitnych. Zarabiają bardzo dobrze, ale na pewno nie 200k/mc. Pracują dość dużo, dyżurują, mają mało czasu na życie prywatne. Kiedy ich spotykam, to są raczej przemęczeni.

Z drugiej strony pacjenci. Rosnące kolejki. Starzejące się społeczeństwo. Sam niedawno musiałem wydać kilka tysięcy na zabieg, którego NFZ nie świadczy.

Do tego jak się przyłoży takie statystyki jak na obrazku---------------------------------------------------------->

https://cowzdrowiu.pl/aktualnosci/post/wizyty-u-lekarza-ile-kosztuja-jak-drozaly-ile-kupisz-za-pensje

Odnoszę wrażenie że w relacji pacjenci <-> służba zdrowia (głównie lekarze) coraz bardziej trzeszczy w szwach i bez zmian można pewnie długo, ale będzie coraz gorzej. Od strony pacjenta, ze względu na dostępność i jakość usług, a od strony lekarza, ze względu na nienawiść społeczeństwa.

29.04.2025 19:14
Drenz
3
6
odpowiedz
7 odpowiedzi
Drenz
30
Senator

To nie jest nienawiść do lekarzy, bo ataki zdarzają się głównie na urzędników MOPSÓW, DPS, Urzędów Pracy itd. Napastnicy są zazwyczaj pijani lub psychiczni. Faktem jest, że po pandemii zaufanie do lekarzy drastycznie spadło, ale nie tak jak piszesz, że za propagowanie szczepień, ale za znieczulicę, gdzie wielu pacjentów w tamtym czasie zostało pozostawionych samym sobie.

Służba zdrowia jest niewydolna, bo szpitale czy przychodnie są słabo zarządzane, starsi specjaliści blokują zwiększanie miejsc na uczelniach medycznych. Brakuje po prostu konkurencyjności. I oczywiście nie bez znaczenia jest starzejące się społeczeństwo o czym wspomniałeś, co oznacza więcej pacjentów i większe kolejki.

29.04.2025 21:30
Wismerin
6
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
Wismerin
97
Generał

Uważam, że w tym przypadku decydującym aspektem nie był stan służby zdrowia (który oczywiście wymaga poprawy), ale ogólne przyzwolenie na olewanie prawa. Już od dawna w naszym kraju dochodzi do powolnego aczkolwiek sukcesywnego zwalniania hamulców wśród społeczeństwa przed takimi atakami. Winna jak dla mnie tutaj jest głównie sytuacja polityczna, gdzie strona rządząca nie radzi sobie z administracją i zajmuje się pierdołami a opozycja zamiast dawać sensowną alternatywę atakuje głównie tą administrację budując swój kapitał polityczny (mam na myśli co najmniej ostatnie 20 lat rządów różnych partii). Ludzie oglądają kolejnych polityków krzykaczy, co to gaszą świeczki w sejmie, na protestach robią burdy z policją albo swoje poparcie zyskują poprzez wykorzystywanie chwilowych medialnych wydarzeń udzielając się tylko wtedy kiedy im się to opłaca. Sytuacji nie poprawiają często śmiesznie niskie wyroki za naruszenia nietykalności cielesnej lub znieważenia funkcjonariuszy publicznych a medialne nagonki stronniczych mediów pogłębiają tylko skrajne emocje. Niestety ale potem pojawiają się osoby, którym wiele nie trzeba aby hamulce puściły całkowicie i dzieje się tragedia, a takich tragedii nie wiem czy zauważyliście ostatnio w Polsce jest coraz więcej, nie tak dawno temu śmierć poniósł ratownik medyczny udzielając pomocy.
Ogólnie równie dobrze ofiarą mógłby być pracownik MOPSU, urzędnik w urzędzie miasta czy chociażby kurier DHLu, który nie spodobał się komuś bo paczki nie doręczył. Ludzie stają się coraz bardziej roszczeniowi i nie chodzi mi tutaj o aspekt, że są bardziej świadomi swoich praw reagując adekwatnie do nadużyć władzy a o zwykłe cwaniactwo na zasadzie bo mogę i najlepiej niech się wszyscy odwalą, mogę robić sobie co chcę.
O ile nikt nie pójdzie po rozum do głowy to do takich sytuacji będzie dochodzić coraz częściej, wystarczy, że dalej będziemy zachowywać się jak rozkapryszona szlachta w XVII wieku.

post wyedytowany przez Wismerin 2025-04-29 22:10:48
29.04.2025 19:12
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1404108
0
Generał

Kraków sobie odpuść, jedziesz do Wawy, taniej i dużo lepiej.

29.04.2025 22:19
Bukary
😉
2.1
Bukary
234
Legend

Jeśli chodzi o ortopedów, to raczej wybieramy kierunek Zakopane. ;)

29.04.2025 19:14
Drenz
3
6
odpowiedz
7 odpowiedzi
Drenz
30
Senator

To nie jest nienawiść do lekarzy, bo ataki zdarzają się głównie na urzędników MOPSÓW, DPS, Urzędów Pracy itd. Napastnicy są zazwyczaj pijani lub psychiczni. Faktem jest, że po pandemii zaufanie do lekarzy drastycznie spadło, ale nie tak jak piszesz, że za propagowanie szczepień, ale za znieczulicę, gdzie wielu pacjentów w tamtym czasie zostało pozostawionych samym sobie.

Służba zdrowia jest niewydolna, bo szpitale czy przychodnie są słabo zarządzane, starsi specjaliści blokują zwiększanie miejsc na uczelniach medycznych. Brakuje po prostu konkurencyjności. I oczywiście nie bez znaczenia jest starzejące się społeczeństwo o czym wspomniałeś, co oznacza więcej pacjentów i większe kolejki.

29.04.2025 19:23
3.1
Teqnixi
100
Konsul

W tym przypadku raczej (niestety) jest bo według kilku relacji napastnik był wzburzony źle wg niego wykonanym zabiegiem chyba ręki.

29.04.2025 19:29
Drenz
3.2
Drenz
30
Senator

Czyli możliwe zabójstwo w afekcie a nie hodowana latami nienawiść, ale raczej z racji, że przyniósł nóż to już zaplanował co zrobić. Ale to już wyjdzie przed sądem, życia lekarzowi nie zwróci.

post wyedytowany przez Drenz 2025-04-29 19:34:35
29.04.2025 22:05
Megera_
📄
3.3
Megera_
148
Furia

Ale pieprzysz głupoty. I jeszcze ten argument "bo ataki najczęściej zdarzają się na ..." - a co za różnica, na kogo się zdarzają najczęściej? Czy nie każdy powinien być potępiony?
Lekarze w covidzie mieli znieczulicę? Bo co, bo chcieli iść do domów i może zwyczajnie się wyspać, zamiast 24h na dobę obcierać smarki i podłączać do respiratorów?

(brzmi znajomo Drenz? panie ja-wiem-wszystko-najlepiej-i-wcale-nie-uogólniam? faktycznie, bardzo miło jest tak pouczać i robić z siebie alfę i omegę, teraz rozumiem)

Ad rem, to nie wiem, jaki trzeba mieć tupet, by jakkolwiek zagrozić osobie ZAUFANIA PUBLICZNEGO. Dlatego "atak ze skutkiem śmiertelnym" na osobę pana doktora, ma nieco inny wymiar niż miałby na osobę pana Mietka co ma warsztat i źle wymienił oponę. Choćbyście się zesrali, pan doktor to nie jest pan Mietek i w rozumieniu społecznym, to zawsze będzie sortowane.

30.04.2025 00:51
Herr Pietrus
😜
3.4
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

No no, akurat od poprawnie przykręconej i wyważonej opony może zależeć twoje życie!

30.04.2025 03:43
Drenz
3.5
4
Drenz
30
Senator

I jeszcze ten argument "bo ataki najczęściej zdarzają się na ..." - a co za różnica, na kogo się zdarzają najczęściej? Czy nie każdy powinien być potępiony?

Widzisz, napisałem to, aby wskazać, że takie ataki były, nie tylko na pracowników służby zdrowia, więc nie tylko ona jest celem, że problem występował. Mimo tego, że piszesz a co za różnica, na kogo się zdarzają najczęściej? to później i tak atak ze skutkiem śmiertelnym" na osobę pana doktora, ma nieco inny wymiar niż miałby na osobę pana Mietka co ma warsztat i źle wymienił oponę. Choćbyście się zesrali, pan doktor to nie jest pan Mietek i w rozumieniu społecznym, to zawsze będzie sortowane., to jednak dobrze ci inny użytkownik kiedyś napisał, że potrafisz w swoich postach zaprzeczać swoim wypowiedziom. W końcu co za różnica na kogo zdarzają się częściej, pan Mietek od opon to motłoch, jego można.

30.04.2025 07:47
Megera_
3.6
Megera_
148
Furia

A ty widzisz, że robię dokładnie to samo, co ty, parę dni temu, kiedy starałeś mi się coś udowodnić? :P No chyba jednak nie widzisz, albo to działa tylko w jedną stronę.

30.04.2025 21:25
😊
3.7
1
Tribunal 
1
Centurion

Nie robisz dokładnie tego samego, bo on powoływał się na twoje własne komentarze, a ty dopisujesz idiotyzmy, które same wymyśliłaś, żeby mu na siłę dogryźć.
Na pewno wiele razy słyszałaś tę radę, ale nigdy nie wzięłaś go sobie do serca, więc może tym razem się uda.

spoiler start

Zostaw, nie umiesz.

spoiler stop

post wyedytowany przez Tribunal  2025-04-30 21:27:08
29.04.2025 19:29
Herr Pietrus
4
1
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Będzie tylko gorzej, bo medycyna to trudna dziedzina, chorych jest coraz więcej, a liczba geniuszy pozostaje, jak się zdaje, względnie stała, zwłaszcza w kurczącej się populacji. :)

Kilka lat bujałem się po lekarzach, żeby dostać diagnozę, a mimo mojego ostatecznego zadowolenia diagnoza prawdopodobnie i tak okazała się niepełna. :)

Ja akurat szans na leczenie co do zasady nie mam, poza tym dwóch specjalistów, którzy wykonywali mi zabiegi, mogę tylko chwalić, jednego wręcz stawiać za wzór (a trafiłem do gościa trochę przez przypadek... no i okazał się mega pomocny oraz otwarty na to, co mówi pacjent) - nie wszyscy niestety mają nawet tyle "szczęścia", samozaparcia, nie wszyscy mają pieniądze, nie wszyscy mogą czekać.

Oczywiście to nie usprawiedliwia zabójstwa, w najmniejszym nawet stopniu, po prostu świat to chu...e miejsce, powodów do frustracji nie brakuje, a im bardziej podstawowych spraw dotyczą, tym frustracja większa, zwłaszcza u podatnych osób.

Zamiana szpitali w twierdze wiele tu raczej nie pomoże, zwłaszcza, że jak na każdym oddziale pojawi się stójkowy z wcześniejszą emeryturą, to kasy na pensje dla lekarzy będzie jeszcze mniej. :) O leczeniu już nie wspominając.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-04-29 19:35:30
29.04.2025 19:29
marcinbvb
😢
5
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
marcinbvb
153
Generał

Nie wiem na ile można ufać opiniom na znanylekarz, ale on na 411 miał 410 pozytywnych. Tak wiec raczej lekarz to był dobry. Pech, że trafił na takiego idiotę.

29.04.2025 19:40
Herr Pietrus
5.1
2
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Teoretycznie nie można za grosz, choć taka liczba, bez negatywów, sugeruje, że albo faktycznie był dobry, albo czuwał nad usuwaniem negatywów i dodawaniem sfabrykowanych pochwał :)

29.04.2025 19:58
5.2
3
Beneksor
6
Pretorianin

Nie można ufać wcale. Takie opinie są często kupione, albo też negatywne wystawił rywal. Faktem jest jednak, że służba zdrowia kuleje coraz bardziej i próbuje się ją ratować lekarzami zza granicy, co tylko pogarsza sytuację. Zdarza się bowiem, że mają fałszywe dyplomy, a mimo to dopuszcza się ich do leczenia.

https://gazetalekarska.pl/wystawil-9-tysiecy-recept-na-falszywy-dyplom-z-ukrainy/
https://uwaga.tvn.pl/reportaze/nie-mowia-dobrze-po-polsku-a-przyjmuja-pacjentow-dziurawy-system-st8392253

Sam doświadczyłem działania lekarza ze wschodu, który nie miał pojęcia co robi. Ojciec po omdleniu upadł i uderzył głową o ziemię, więc powinien mieć zrobioną tomografię głowy (takie są procedury). Tymczasem lekarz na SOR dał mu tylko zastrzyk przeciwbólowy i odesłał do domu. Tata z bólu ledwie wytrzymał noc, więc następnego dnia przez znajomego lekarza udało się załatwić przyjęcie do szpitala i zrobienie badania. Okazało się, że miał pękniętą podstawę czaszki. Ta menda jak o tym usłyszała, to prawie posrała się ze strachu, bo doskonale wiedział, że miałby na głowie prokuratora za błąd w sztuce. Z kolei laryngolog znajomej prawie dwa lata leczył ucho, gdy tak naprawdę był to nowotwór. Owszem są dobrzy lekarze, ale niestety trafia się też na konowałów, więc mogę zrozumieć frustrację ludzi, którzy doświadczyli kontaktu z takimi ludźmi. I to jest przykre, bo człowiek cierpi i liczy na pomoc, a tymczasem zamiast ją zapewnić, lekarz czasem pogarsza sprawę.

post wyedytowany przez Beneksor 2025-04-29 20:00:17
30.04.2025 09:31
Fett
5.3
2
Fett
245
Avatar

Kilkoro moich znajomych się u niego leczyło i wszyscy mówili, że był świetnym lekarzem.

Z tego co widziałem gdzieś już w jakimś artykule to zabójca miał ostre problemy z psychiką i twierdził, że lekarz podaje mu trucizne, żeby pomału go wykończyc. Nie chciał się zgodzić na leczenie psychiatryczne. Mimo wszystko traktowałbym to jako nieszczęśliwe zrządzenie losu a nie jakaś wykładania stanu całej służby zdrowia. To jest marginalne zdarzenie w skali kraju.

post wyedytowany przez Fett 2025-04-30 09:33:02
29.04.2025 21:30
Wismerin
6
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
Wismerin
97
Generał

Uważam, że w tym przypadku decydującym aspektem nie był stan służby zdrowia (który oczywiście wymaga poprawy), ale ogólne przyzwolenie na olewanie prawa. Już od dawna w naszym kraju dochodzi do powolnego aczkolwiek sukcesywnego zwalniania hamulców wśród społeczeństwa przed takimi atakami. Winna jak dla mnie tutaj jest głównie sytuacja polityczna, gdzie strona rządząca nie radzi sobie z administracją i zajmuje się pierdołami a opozycja zamiast dawać sensowną alternatywę atakuje głównie tą administrację budując swój kapitał polityczny (mam na myśli co najmniej ostatnie 20 lat rządów różnych partii). Ludzie oglądają kolejnych polityków krzykaczy, co to gaszą świeczki w sejmie, na protestach robią burdy z policją albo swoje poparcie zyskują poprzez wykorzystywanie chwilowych medialnych wydarzeń udzielając się tylko wtedy kiedy im się to opłaca. Sytuacji nie poprawiają często śmiesznie niskie wyroki za naruszenia nietykalności cielesnej lub znieważenia funkcjonariuszy publicznych a medialne nagonki stronniczych mediów pogłębiają tylko skrajne emocje. Niestety ale potem pojawiają się osoby, którym wiele nie trzeba aby hamulce puściły całkowicie i dzieje się tragedia, a takich tragedii nie wiem czy zauważyliście ostatnio w Polsce jest coraz więcej, nie tak dawno temu śmierć poniósł ratownik medyczny udzielając pomocy.
Ogólnie równie dobrze ofiarą mógłby być pracownik MOPSU, urzędnik w urzędzie miasta czy chociażby kurier DHLu, który nie spodobał się komuś bo paczki nie doręczył. Ludzie stają się coraz bardziej roszczeniowi i nie chodzi mi tutaj o aspekt, że są bardziej świadomi swoich praw reagując adekwatnie do nadużyć władzy a o zwykłe cwaniactwo na zasadzie bo mogę i najlepiej niech się wszyscy odwalą, mogę robić sobie co chcę.
O ile nikt nie pójdzie po rozum do głowy to do takich sytuacji będzie dochodzić coraz częściej, wystarczy, że dalej będziemy zachowywać się jak rozkapryszona szlachta w XVII wieku.

post wyedytowany przez Wismerin 2025-04-29 22:10:48
29.04.2025 22:26
Megera_
👍
6.1
1
Megera_
148
Furia

Już od dawna w naszym kraju dochodzi do powolnego aczkolwiek sukcesywnego zwalniania hamulców wśród społeczeństwa przed takimi atakami.
No i to jest uczciwa diagnoza. Pięknie napisane, ogólnie cały post thumbsup.
Jesteśmy zewsząd torpedowani przesadnie wolnościowymi hasłami, "moje na wierzchu i decyduję o wszystkim" (serio, wystarczy sobie obejrzeć reklamy pewnej sieci komórkowej..) i ktoś sobie pomyśli "fajne, motywujące", a drugi ktoś będzie sobie rościł. Do skutku (nawet śmiertelnego). W tych czasach nie ma co szukać autorytetów, ba, nie ma nawet czasu zastanowić się, czy autorytety kiedyś żyły, bo trzeba przeglądać tiktoka czy whatever.
Rozkapryszona szlachta... ja bym powiedziała bardziej. Jak człekokształtni głupsi od szympansów.

29.04.2025 23:13
6.2
2
Grigori1922
23
Pretorianin

Generalnie od jakiegoś czasu stan psychiczny ogółu społeczeństwa z roku na rok wydaje mi się coraz gorszy. Ludzie głupieją, zamiast czytać książki to godzinami oglądają rolki w mediach społecznościowych. Nie potrafią rozwiązywać prostych problemów, za to świetnie wychodzi im kategoryczne wskazywanie, kto tym problemom jest winny (generalnie wszyscy, tylko nie oni). Do tego dochodzi coraz większa polaryzacja i antagonizacja grup społecznych praktycznie we wszystkich dziedzinach życia (znów - podsycana przez osoby publiczne, media społecznościowe i kreowane przez nie bańki informacyjne).

W przestrzeni publicznej standardem są wyzwiska od zdrajców, agentów itp., a wszelka debata staje się coraz bardziej wulgarna i prymitywna. Przeglądając facebooka można odnieść wrażenie, że 75% tego portalu to hejt - wobec wszystkich i wszystkiego, a ludzie wykorzystują ten portal głównie do krytykowania. wyśmiewania, narzekania i wylewania na innych swoich frustracji. Ostatnio naszła mnie taka myśl, że przecież nigdy jeszcze nie było tak dobrze, a czytając komentarze ludzi można odnieść wrażenie, że nigdy jeszcze nie było tak źle.

Dodałbym jeszcze, że tak jak kiedyś wszechobecny był alkohol i papierosy, tak teraz wszechobecne w dużych miastach są różne inne dziwne substancje, które na dłuższą metę robią totalną sieczkę z mózgu, w szczególności powodując właśnie brak kontroli nad emocjami czy tzw. puszczanie hamulców. I to wszystko pomimo radykalnej poprawy jakości życia i sytuacji ekonomicznej społeczeństwa w ciągu ostatnich dwóch dekad...

post wyedytowany przez Grigori1922 2025-04-29 23:28:11
29.04.2025 23:47
Viti
😢
6.3
1
Viti
278
Dziadek Pterodaktyl

że tak jak kiedyś wszechobecny był alkohol

Cały czas niestety jest.

30.04.2025 00:57
Herr Pietrus
6.4
1
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

Ile to było? Trzy mln małpek do południa, czy w ciągu dnia? :)
Nadal jakoś trudno mi w to uwierzyć - bo przecież obok tego jest jeszcze piwo (tanie wina pomijam, bo to jednak delikates dla typowych żuli, których akurat jest jakby coraz mniej). No ale widocznie tak jest... (A jakie to jest marnotrawstwo szkła! ;))

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-04-30 00:57:30
29.04.2025 21:48
Bullzeye_NEO
😊
7
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Bullzeye_NEO
235
1977

o, temat dla mnie, w tym roku w krk u ortopedow bylem jakies 10 razy ze zlamana strzalka

29.04.2025 22:35
Megera_
😜
7.1
Megera_
148
Furia

mówiłam, było przyjechać do mnie, bym ci naprawiła, co jak co ale procedury na prawdziwych ogierów znam

29.04.2025 23:45
Kwisatz_Haderach
7.2
1
Kwisatz_Haderach
17
GIT GUD or die trying

Via Tenor

nice

29.04.2025 23:55
Viti
8
1
odpowiedz
Viti
278
Dziadek Pterodaktyl

Ortopeda w Krakowie zamordowany, refleksje nad służbą zdrowia

Połączyć tragiczne wydarzenie z analizą całościową. Mocne.

https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-atak-na-lekarza-w-krakowie-adam-bodnar-sprawca-funkcjonarius,nId,21398470

30.04.2025 12:24
Herr Pietrus
9
2
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Jestę Grifterę

No niestety, żaden tam stan służby zdrowia :) Okazuje się, że razem to znowu był zwykły wariat - twierdził, że podczas zabiegu lekarz podał mu truciznę, nie chciał się leczyć psychiatrycznie.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-04-30 13:20:59
30.04.2025 12:44
papież Flo IV
10
2
odpowiedz
papież Flo IV
95
Prymas Polski

Czytaj wypok, daleko zajdziesz. Ciekawe czy w przypadku nożownika innej narodowości niż polskiej również tak chętnie analizowaliby stan polskiej służby zdrowia.

30.04.2025 19:00
11
3
odpowiedz
Teqnixi
100
Konsul

Realnym problemem jest toporność i opieszałość systemu społecznego w przypadku izolowania niebezpiecznych osób chorych psychicznie. Który to już ostatnio przypadek że schizofrenik zabił kogoś. Było jakiś czas temu, że zadźgał dziecko na placu zabaw nożem, inny siekierą dziewczynę, teraz to spotkało lekarza. Rodziny się zwykle boją składać wniosków o obejmowanie ich przymusowym leczeniem, sądy oczywiscie temu niechętne bo ograniczanie prawa obywatela a nawet jak się takiego uda leczyć to go za kilka tygodni wypuszczają i nikt już nie zmusi do brania leków. Polska po okresie komuny troche zwariowała i w kontrze dała niektórym absurdalną ilość wolności np. sądom które są poza systemem trójpodziału władz bo nie ma nad nimi żadnego zawnętrzego nadzoru.

post wyedytowany przez Teqnixi 2025-04-30 19:09:45
30.04.2025 19:23
12
2
odpowiedz
1 odpowiedź
michal25811
6
Chorąży

Po pierwsze wykop to tzw. szambo polskiego internetu. Pomijając jego niewielkie zalety nie zaglądam tam często.

Po drugie, tragedia straszna, ale nie zakładajcie proszę, że facet był jak to niektórzy tutaj piszą "psychiczny". Jak ktoś cierpi od długiego czasu i zamiast się poprawiać i mimo miliona wizyt (i straconego czasu i pieniędzy) wręcz pogarsza się stan to zdajecie sobie sprawę co może dziać się w głowie takiej osoby? To jest bardzo zrozumiałe, że pojawia się silny gniew. I ten gniew jakieś ujście musi znaleźć, jeden pójdzie porąbać drewno jak ma chwilową ulgę od choroby a drugi pójdzie komuś zrobić krzywdę. Absolutnie nie bronię faceta żeby było jasne.

30.04.2025 19:49
12.1
3
Teqnixi
100
Konsul

Słuchałem dzisiaj radia jadąc pracy samochodem i cytowali ludzi z nim pracujących. Normalny umysłowo to gość nie był. Fascynował się bronią palną, chodził w letnich butach (czy pantoflach) w zimie, od jakiegoś czasu rozpowiadał, że go ortopeda zaraził podczas zabieg ręki białaczką (jest to przecież nowotwór którym zarazić się nie można). Inni strażnicy mówili, że się bali odbierać warty od tego typa i że dziwiło ich, że przełożeni nie wiedzą o dziwacznych zachowaniach.

30.04.2025 22:23
13
odpowiedz
tenad
8
Chorąży

Viti :
Połączyć tragiczne wydarzenie z analizą całościową. Mocne.

Czemu? Być może nie doprecyzowałem w tytule, ale w pierwszym poście napisałem, że do tych przemyśleń nakłoniły mnie komentarze ludzi po tym tragicznym zabójstwie, a nie samo wydarzenie. To jak ludzie reagują, jak natychmiast płynnie przechodzą do utartej gadki na temat złych, pazernych, odklejonych od rzeczywistości lekarzy . Osobiście jestem wstrząśnięty tą sytuacją i jest mi szkoda tego lekarza, jego rodziny i pacjentów, którym nie pomoże.

papież Flo IV :
Czytaj wypok, daleko zajdziesz. Ciekawe czy w przypadku nożownika innej narodowości niż polskiej również tak chętnie analizowaliby stan polskiej służby zdrowia.

Już od dłuższego czasu nie traktuje tego miejsca jako źródła informacji, ale raczej jako miejsca, gdzie można zmierzyć pewne nastroje w Polskim internecie. Nie jest idealne i przekrojowe, ale coś tam mówi :)

Herr Pietrus :
No niestety, żaden tam stan służby zdrowia :) Okazuje się, że razem to znowu był zwykły wariat - twierdził, że podczas zabiegu lekarz podał mu truciznę, nie chciał się leczyć psychiatrycznie.

Masz rację, choć jak pisałem wyżej nie do końca o to mi chodziło. Co do samego wydarzenia, to masakra i prowokuje do kolejnych przemyśleń. Nad stanem psychicznym społeczeństwa, czy funkcjonowaniem administracji, w tym wypadku więziennej.

Nie wiem czy to dobrze zabrzmi w obliczu tej tragedii, ale bardzo miło mi się Was czyta :)

post wyedytowany przez tenad 2025-04-30 22:24:43
01.05.2025 18:49
14
odpowiedz
1 odpowiedź
Beneksor
6
Pretorianin

To jest jakaś czarna seria z tymi atakami na medyków. W Pruszkowie Ukrainiec pobił pielęgniarkę, a policja go sobie wypuściła. W Łukowie ojciec z synem pobili ratowników na SOR. Niedługo personel medyczny będzie bał się wyjść do pacjenta bez nabitego kałacha w dłoni.

https://tvn24.pl/lublin/lukow-weszli-na-sor-i-zaatakowali-ratownikow-medycznych-ojciec-i-syn-z-zarzutami-st8440084
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/okolice/pruszkow-w-szpitalu-kolejowym-pacjent-pacjent-pobil-pielegniarke-st8439839

01.05.2025 21:38
Deton
14.1
2
Deton
207
Know thyself

Bo mamy prawo, którego nikt się nie boi.
Sądy działają wolno, kary są śmieszne.

Usłyszeli zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej dwóch ratowników
Jakby za takie zarzuty niemal z automatu szła ekspresem rozprawa i dotkliwa kara kilku miechów więzienia czy kilkaset godzin pracy społecznej + np. 6 miesięczne wynagrodzenie delikwenta, to by się patusiarze bardziej hamowali.

W przypadku zabójcy ortopedy to niestety wygląda też na nieudolność systemu, ale w innym miejscu. Świadomość nieuchronnej, dotkliwej kary przy zaburzeniu psychy by tu raczej nic nie zmieniła :(

post wyedytowany przez Deton 2025-05-01 21:42:54
Forum: Ortopeda w Krakowie zamordowany, refleksje nad służbą zdrowia