Dajcie coś co ma neta i najlepiej"wiiiii-fiiiii". Często jestem w piwnicy (naprawiam rower, "motur") i brak mi YT, RT, PH, Braz... Myślałem o jakimś telefonie typu "ajfonn" ale nie za bardzo mi pasi bulić 4k za "teflojn" Może coś do 1tys zł? Jakiś tablet? Albo coś tańszego a tak samo dobrego, czyli jakiś"telefonier komujkowy"?
Chodzi Ci o takie małe gówno co się netbook nazywa? No dobra tylko jaki? JAK NAJTAŃSZY!
Tu jakiś tani jest http://allegro.pl/emachines-acer-netbook-350-21g16i-nowy-fv-gw-i1638315971.html
Dobry?
nie
Nie ma co inwestować w atomy - to przestarzała konstrukcja. Lepiej brać coś z AMD fusion.
Atom to ZUO. Miałem już lapki z atomami (zarówno jedno jak i "dwurdzeniowymi") i przejście na takiego demona mocy z poczciwego C2D, było traumatycznym przeżyciem. Oczywiście do netu i podstawowych zastosowań będzie wyrabiał. Ale trzeba się przyzwyczaić, że wielozadaniowość nie jest mocną stroną tych wynalazków. Czasem nawet otwarcie więcej niż 5 zakładek w przeglądarce powodowało przycięcia...
Ale za taką cenę i do takich zastosowań można się pokusić. Na dzień dobry wywal tylko wszystkie firmowe dodatki, które dramatycznie wydłużają czas uruchamiania się.