Jakiś czas temu kupiłem laptopa marki ASUS - model R503VD. Od razu po włączeniu zauważyłem problem. Otóż po naciśnięciu prawym przyciskiem myszy na obojętnie jaką ikonkę na pulpicie, MENU otwierało się po 5 sekundach. Za pośrednictwem sprzedawcy odesłałem do serwisu i od razu w nowym laptopie na "dzień dobry" wymienili mi dysk i oświadczyli, ze teraz juz nie ma usterki. Odesłali, wlaczam kompa i oczywiscie to samo. Dzwonie do supportu i przemily Pan konsultant nie pytając o model, nie pytajac o parametry, poinformował mnie, że 5 sekund to przecież "mało". Zyczylem powodzenia podczas segregowania tysiaca zdjec gdzie po dwa chcialbym wycinac i wklejac do roznych folderów (szlag by mnie trafił). Oddalem laptopa do sprzedawcy gdzie przelezał 10 dni. Po 10 dniach sprzedawca poinformowal mnie, ze dzwonili z asusa, ze klient powinien zajac sie reklamacja a nie sprzedawca (jakis zart?) i po prostu nie wyslali po niego kuriera. Tego samego dnia moj sprzedawca rowniez dostal emaila od supportu, ze nalezy wylaczyc "animowane menu" i wtedy wszystko bedzie smigac jak nalezy. Nie wiem co to, nie wiem po co to, nie wiem czy tego sie uzywa ale Sprzedawca wylaczyl "animowane menu" i powiedzial, ze teraz dziala jak strzala. Odbieram kompa, wlaczam go w domu i jest dokladnie tak jak było. (poza tym, dlaczego mialbym wylaczac jakies menu i rezygnowac z jakiejs funkcji zeby komputer dzialal sprawnie? Skoro istnieje taka funkcja to przeciez po to, zeby byla wlaczona i mimo to powinien dzialac szybko).
Powiedzcie mi ludzie, czy ja sobie wymyslilem ten problem? Taki problem to nie jest problem? Kliknijcie teraz prosze prawym przyciskiem myszy na jakas ikonke na pulpicie i powiedzcie szczerze ile to trwa? Pisze teraz ze starego laptopa, zawiruszony, pelno syfu a MENU prawego przycisku pojawia się natychmiastowo - w momencie klikniecia. W kazdym laptopie pojawia mi sie natychmiast.
4gb RAM
Win 8
i3 - 2x 2,2
ge force 1gb
Poradzicie co moge zrobic?
Szybkosc otwierania sie menu zalezy glownie od tego ile roznych smieci, ktore dodaly swoje opcje do menu kontekstowych (czyli do Wyslij do, Otworz z, Nowy, itd), masz poinstalowane w systemie. A jesli gdzies tam pojawia sie np sciezka do dysku sieciowego, to w ogole moze byc kaplica:)
W ogole gratuluje pomyslu segregowania tysiaca zdjec przez klikanie i wybieranie 'Wytnij / Wklej' - nie prosciej wcisnac Ctrl-x i pozniej Ctrl-c (o przyczyny meczenia sie z File Exploderem zamiast uzyc Total Commandera nawet nie pytam)?:)
Za dużo bloatwaru na kąpie ziomeczku.
Ściągnij se windows 8.1 i zrób format na czysto bez syfu jaki dodał asus.
@wysiak - to tylko pomysł jest, nie potrzebuje segregować zdjęć :P.
@mikam22 - dostałem kompa z sytemem, jeśli zrobie formata i zainstaluje coś nowego to czy nie stracę przypadkiem gwarancji?
Komp jest nowy, nieużywany nawet przez 10 minut bo mnie wkurza to MENU. Wygląda na zamulonego i zasyfionego więc nie chce nawet go włączać. Zamulony jest nie z mojej winy bo nic nie instalowałem.
Cóż mogę jeszcze zrobić?
@edit: Jak moge sprawdzic czy jest na nim jakis niepotrzebny syf? Albo wydajnosc systemu? Moze jakies procesy za duzo mi zjadaja RAMu? Pomoze to czy nie? W sumie tak jak mowie, nic nie instalowalem... Nic nie sciagalem... Nie ma na nim syfu. Dopiero wlaczony...
Nie stracisz.
Pokaz co masz w dodaj usun programy
Aktualizacja do windows 8, coś w rodzaju service packa - pakiet poprawek i ulepszeń.
Jakie chcesz instalować łatwki skoro w systemie masz nainstalowanego syfu od asusa? pełne demówek, trailówek, programów które dublują funkcje systemowe. To wszystko odpala się ze startem, działa w tle i muli kompa.
A nie da się tego jakos wywalić? Co z tych rzeczy nie jest potrzebne?
Może wywalić, jak chcesz. Ale troche to potrwa i nie daje gwarancji że komputer się odmuli.
Pokaż obrazek co masz w dodaj usuń programy
jesli dysk jest 5400 a przypisane sterowniki nie sa tymi najlepszymi z mozliwych to nic tylko sie cieszyc ze to 5 sekind a nie 20 :)
Wywal mcaffe, wywal bluetootha, tak na poczatek.
Dysk tu nie powinien mieć znaczenia bo on nie pracuje przy otwieraniu menu, przynajmniej nie powinien.
Wywal mcafee
z asusów zostaw smart gesture, power4gear zrób windows update i defragmentacje.
A te inne rzeczy z asusa ktore usune nie sa potrzebne na bank do prawidlowego funkcjonowania?
Pogogluj ich nazwy to zobaczysz ze nie.
Dobra, zaufam Ci i nie bede googlowal. Zobaczymy czy to coś pomoże...
Defragmentacja nie ma znaczania, dysk jest pusty.
Ściągnij to
http://technet.microsoft.com/en-us/sysinternals/bb896653.aspx
Fajne narzędzie, pokazuje jakie procesy i jakie zasoby systemu są obciążane.
Przykładowo kiedy ja wyświetlam menu kontekstowe...->
To pierwsze wyświetlenie trwa 3 sekundy i obciąża dysk. Jak zgaduje trwa wyszukiwanie ikon poszczególnych aplikacji (swoją drogą windows jest głupi że ikon sobie nie buforuje na stałe). Natomiast każde kolejne klikniecie trwa tyle co rozwiniecie tak długiego menu.
Jeśli u ciebie każde klikniecie tyle trwa, to znaczy że coś obciąża dysk za każdym razem.
Powiem tak: chyba calkiem dobrze to ogarneliscie i kurde chyba teraz bedzie juz lepiej! Jest jeszcze jeden problem. Tworze nowy folder - klikam na niego prawym i menu wyswietla sie natychmiastowo (dawniej tak nie bylo wiec BARDZO DZIEKUJE) ale kiedy klikam np na firefoxa to trwa to juz troszke dluzej. Dlaczego? W menu nowego folderu nie ma opcji "otworz jako administrator" a w firefoxie jest i dlatego chyba dluzej to trwa. Jeszcze jakas rada? :)
edit:
@graf_0 - u mnie trwa tak dlugo za kazdym kliknieciem a teraz w moim menu nie ma juz prawie nic...
Zdjecie z menu mojego foxa..
nie wiem czy pomoże, ale....
widzę że pracujesz na baterii, sprawdź jakie masz ustawienia oszczędności energii,
w Vista np. jest kilka opjci, bax bateria, balance, max system itd.
to też może mieć wpływ na funkcjonowanie systemu !
pzdr.
Czesterek