https://www.youtube.com/watch?v=0hR7RyDLCs8
Czasem mi się wydaje, że to jest zrobione komputerowo, ale to nie możliwe bo to zbyt realne.
Co o tym sądzicie?
Ryzykowna zajawka, ale też chciałbym tak potrafić.
Talent?
Raczej nieziemską wytrwałość, tysiące godzin wszelakich treningów - siłowych, parkour, akrobatyki, pewnie jakichś sztuk walki. Po samej sylwetce gościa widać że tym żyje, czegoś takiego nie da się osiągnąć w pół roku.
Ja miałbym dość po pierwszym rozwaleniu łba, dla niego to pewnie nie pierwszy i nie ostatni raz.
Żeby nakręcić taki filmik nie trzeba mieć wrodzonych wybitnych umiejętności - a po prostu pracować niezwykle sumiennie i wylać hektolitry potu, na co stać naprawdę niewielki ułamek ludzi.
Dokładnie. Tu widać przede wszystkim wytrwałość, setki godzin ćwiczeń, wyrzeczeń i poświęceń.
Zazdroszczę mu.
Raczej nieziemską wytrwałość, tysiące godzin wszelakich treningów - siłowych, parkour, akrobatyki, pewnie jakichś sztuk walki. Po samej sylwetce gościa widać że tym żyje, czegoś takiego nie da się osiągnąć w pół roku.
I tak i nie.
Jest tak że niektórzy mają wybitny 'talent' i bardzo szybko mogą coś takiego zrobić. Główną barierą jest to co się ma w głowie, czy się boi, walory fizyczne schodzą na dalszy plan.
Jak trenowaliśmy (stara dobra sala akrobatyczna w Kielcach 'na błękitnych') to przychodziły małolaty po 14-15 lat i odwalali takie numery że sam odpadałem mimo że siedziałem już w tym kilka lat. Np tutaj https://www.youtube.com/watch?v=KTXMfDEQwwY druga próba młodego po prostu chciał się popisać (sam to nagrywałem i go podpuszczałem; wiem byłem nieodpowiedzialny). Fakt że nie skleił ale właśnie ta brawura powodowała że mimo zerowych walorów fizycznych odwalał czasem lepsze numery niż ten koleś z filmiku.
Coś tam trenowałem - głównie XMA/MAT (jest nawet trochę filmików na yt sprzed 6-7 lat) ale kontuzja kolana mnie wyłączyła (zerwane wiązadła). Próbowałem później dalej już po przeprowadzce do Anglii ale kontuzja wracała i nie mogłem osiągnąć dawnej sprawności dlatego odpuściłem.
Generalnie jak się to widzi na filmiku to wydaje się kosmiczne, ale sam widziałem lepszych kozaków.
Np Damien z którym miałem okazję parę lat temu trenować już w Anglii.
https://www.youtube.com/watch?v=cNvJy0zoXOY
https://www.youtube.com/watch?v=zQgFxDSqft4
Nie twierdzę że koleś z filmiku nie trenuje cały czas i że nie jest sumienny - sama sylwetka mówi że sporo czasu bo pewnie spędza - żeby nie było. Sam swego czasu spędzałem po 30-40 godzin na trenowaniu ale widziałem wiele przypadków. Jeden musi coś takiego wypracować, innym przychodzi to naturalnie i zaskakująco szybko. A jeszcze inny rozwali sobie łeb na pierwszym lepszym flipie.
@up Kielce? Moje województwo :) Fajne te filmiki :) Ale to jest strasznie ryzykowny sport, taki kaskaderski. Ja na żywo to tylko widziałem jak mój kumpel tańczył breakdanca. I naprawdę na żywo takie coś zobaczyć to coś niesamowitego.
[2][3] Trening treningiem ale talent też trzeba mieć. To tak jak np. z nauką języka obcego. Jeden się nauczy w rok a drugi albo w pięć lat albo wcale.
Kiedyś jak oglądałem 13 Dzielnicę to właśnie pierwszy raz z takim czymś się spotkałem: https://www.youtube.com/watch?v=bTyWfbvX0xQ
I przy okazji znalazłem takie coś: https://www.youtube.com/watch?v=wWTbQi13jQY
Tacy ludzie powinni grać w filmie Assassin's Creed :)
@down Znam Polibudę. Miałem tam studiować ale ostatecznie w Kielcach nie studiowałem. Ale dużo znajomych studiuje w Kielcach, na polibudzie czy uniwerku (kiedyś akademia), czy tam jakiś innych prywatnych.
na filmiku piramida przed Polibudą. Nie czaję, bo tylko chodnik widać. Pamiętam, że stacja PKS jest w kształcie grzybka :)