ma ktoś nie zapłacone mandaty karne ?
przyszło wam coś ?
jest możliwość że ktoś ulicy poda do mandatu moje dane osobowe ( zakładająćże wszystkie zna )
Po niezapłacone mandaty zgłasza się komornik. dane zawsze spisuje się z dokumentu tożsamości lub potwierdza w bazie. znikome prawdopodobieństwo że ktoś poda się za ciebie i to przejdzie niezauwazone
znikome ?
równie dobrze ktoś kto mnei zna moz epodac, imie nazwisko data urodzenia miejsce zamieszkania imiona rodziców .
wtedy prowadzone jest maleńkie dochodzenie i sprawa szybko się wyjasnia :)
za parę miesięcy zapuka pan ze skarbówki i jemu zapłacisz kasę plus cos za fatygę ;->
za pare miesięcy ?
i przez te pare miesięcy nie będą przychodzić jakieś listy itp ?
Nie, nie będą.
aaa, czyli ja mandat oleje, zapomne, a potem mi sie pojawi komornik i pozamiatane ?
Tak, mandat to nie jest poranne sniadanie, o ktorym mozna zapomnieć
wiec nie ma szans, i nigdy sie nie zdażyło, zeby komuśuszło to na sucho ?
Co jak co ale sciaganie pieniędzy państwu wychodzi znakomicie :) nie ma ucieczki hehe zbieraj kasę
owszem jest szansa ze jak tak dalej będziesz kombinował to się doigrasz ( i sprawa sie wyjaśniła czemu podałeś fałszywe dane )
https://www.gry-online.pl/forum/art-65-kodeksu-wykroczen-mandat-za-nic/z1b66e59?N=1
mam 7 dni. a co jak zpałace np za 14 dni ?
mandat oczywiście zapłace, tylko czy to mus ibyćscisłe 7 dni ?
nic, zapłacisz dodatkowo odsetki.
Te 7 dni jest ustawowe jak zapłacisz za 3 tyg to się nic nie stanie. tylko musisz całość na raz
no to cóż, zbieram pieniążki.
myślałem, że te 7 dni to ścisły termin
Od kilku godzin kombinujesz jak możesz, kręcisz okropnie, już sam gubisz się w tej plątaninie bzdur.
Ogarnij się chłopaku, za darmo mandatu nie dostałeś. Zachowaj tę resztkę godności i zrób co trzeba.
no będzie trzeba
//pozdrawiam
Od mandatu nie sa naliczane zadne odsetki, w zadnym wypadku! Jedynie tzw. czynnosci egzekucyjne i to sa groszowe sprawy. Sam nigdy nie place mandatow (z drogowki) i zawsze po kilku miesiacach urzad skarbowy albo sam sobie sciagnie z konta, albo sciagnie z rozliczenia podatkowego (koszty egzekucji to za kazdym razem bylo mniej niz 10zl). Raz zdarzylo mi sie, ze zostalem wezwany do US i tam chcieli abym im zaplacil. Ogolnie lepiel placic bo i tak nie ma ucieczki:)
Nawet jak się będziesz migał jakiś czas, to jak tylko złapiesz stałą pracę to US od razu ci wlezie na pensję, a to może boleć jak się nazbiera :).
U mnie już się tak wycwanili, że nie mijają 3 miesiące jak jest nakaz egzekucji, więc ostatnio zacząłem sam płacić. Po co wszyscy mają wiedzieć, kiedy i za ile dostaję mandatów :).