Witam!
Mam Radeon HD 2400pro AGP. Zamontowałem kartę, i po godzinie czasu komputer się zaciął i pojawiły się artefakty. Karta miała wtedy 76 stopni. Wiatrak się kręcił na karcie, to nie wiem czemu się tak stało. Czy mógłbym jakoś naprawić kartę?
Szczerze polecam Taniec Deszczu.
Rownierz Wróż Janusz osiaga niezle rezultaty w kategorii kart AGP do 50 pln...
[2] Moze brzmiec absurdalnie ale tak naprawialo sie uklady GPU W xbox 360 tak samo znajomy potwierdzil ze metoda ta dziala (skraca o 75% zywotnosc karty ale aby przez chwile podziala) :D
Raczej nie mikrofala a piekarnik. Cyna topi sie w okolicach 190 stopniach. piekarnik ustawia sie na 210 - zdejmuje sie z karty wszystko co sie da ( szczegolnie wsszelkie plastiki , wentylatory itd ) i wklada sie karte na 15 minut. Jak to nie pomoze to karta jest do wywalenia tak czy tak. Ja swoja 280'tke tak zreanimowalem i hula od pol roku.
Wymień pastę i przeczyść GPU jak to nic nie da to pozostaje mikrofala i nadzieja że zerwane luty się złączą.
Ludzie jakiej mikrofali... chyba, że z grillem :P
Artefakty najczęściej są objawem zbyt wysokiej temperatury. Zacznij od przeczyszczenia radiatora na karcie i ewentualnie zmień pastę termoprzewodzącą pod nim.
Artefakty moga byc takze oznaka uszkodzonej pamieci graficznej i wtedy tylko fachowo nazwany rebailing tj naprawa tych lutow. Mozna za to dac 150zl a mozna takze zrobic to gotujac karte graficzna w mikrofalowce/piekarniku :