Cześć wszystkim.
Od pewnego czasu miałem ochotą porozamawić z innymi graczami na temat najlepszych misji, czyli efektownych, takich które zapamiętuje się na długi czas.
Mam nadzieję, że wątek będzie miał kilku bywalców.
Jest jednak kilka zasad - nie chce, żeby wątek odrzucał:
--------------------------------------------------------------------------
1. Staramy sie nie powtarzać misji. Kiedy zauważymy, że ktoś nas wyprzedził, myślimy nad inną misją...
2. ... możemy jednak wypowiedzieć się na temat misji która nas zainteresowała z tych już wymienionych.
3. Piszemy, dlaczego ten moment nas zaintrygował oraz w pewnym stopniu opisujemy jego przebieg (nie trzeba tego robić w przypadku bardziej znanych misji).
3. Informacje o fabule (jeśli taka występuje) bierzemy w "spojler".
4. Wątek jest swego rodzaju karczmą, lecz staramy się nie robić "offtopu".
5. Możemy dyskutować argumentując, ale nie obrażając się. Tego oczyliśmy się już w podstawówce.
Kilka pierwszch postów będzie pewnie na temat: "podoba mi się", albo "nie podoba mi się". Jestem zainteresowany informacjami na ten temat (jestem ciekawy czy podoba się wam, czy może mam zakończyć już teraz i puścić wątek w niepamięć) stąd też kolejny punkt "regulaminu" :
6. Myśli na temat wątku (jego temat, to czy się wam podoba) nie powinny pojawiać się po [15] poście w mienionym wątku. Jest to swego rodzaju "blokada", bo (patrz pkt. 4 regulaminu).
------------------------------------------------------------------------
To na tyle. Jeśli taki wątek już powstał, to pozdrawiam jego autora oraz informuję, że nie jest to w żadnym rodzaju plagiat.
Na koniec proszę o poważne potraktowanie wątku.
Czyżby nie było nikogo chętnego do tego typu konwersacji? Ok...
No to może Ja zacznę.
Jedną z najbardziej efektownych misji jakich doświadczyłem, była na pewno ostatnia misja w Just Cause 2.Jako że mogą tu być osoby które nie grały opiszę ją w spoilerku.
spoiler start
Zatem naszym zadaniem jest zabicie Baby Panau.Niby nic dziwnego, ale sam fakt że wspomagają go Ninja jest...zaskakujący.Po "pokonaniu" następuje pościg, który odbywa się na...Rakietach Nuklearnych!Rozbrajając rakiety przeskakujemy, z jednej na drugą, aż dochodzimy do Baby i wciskamy go do Panelu sterowniczego i wysyłamy na krótki lot.
spoiler stop
PS Niezły pomysł na wątek.
Bardzo dziękuję za wyrozumiałość, bo jest to mój pierwszy wątek tego typu.
Póki co, upnę.
PS: Bardzo ciekawa misja. O takie mi chodzi.
Call of Duty 4 Modern Warfare
spoiler start
Misja "wszyscy w ukryciu" (czy cos takiego).
Misja odbywa sie w Czarnobylu, jestesmy w ubraniu maskujacym.
Dlatego tez mozemy sie czolgac i skradac niezawuwazeni.
Najpierw musimy przemykac sie niezauwazeni miedzy wrogami,
nastepnie zabic dwoch wrogow jednoczesnie, potem przeczolgac pomiedzy pulkiem zolnierzy
maszerujacym przez mokradla, nastepnie wchodzimy do Tytulowego miasta.
Musimy przemknac(znowu niezauwazeni) przez przegrupowywujacych sie zolnierzy,
czolgajac sie pod ciezarowkami.
spoiler stop
Gears of War 2
spoiler start
Misja dzieje się w środku wielkiego robala.Zagraża on całemu światu ponieważ kopie tunele i całe miasta się pod nim zapadają.Gdy z poprzedniej misji wylatywaliśmy helikopterem zjadł nas wielki robal.Naszym zadaniem jest Przeciąć tętnice z jego wszystkich 4 serc.Robi się to coraz cięższe ponieważ zalewa nas krew z tętnic i można utonąć.Cała misja kończy się tak że zabijamy robala i naszą główną bronią (karabinem z piłą łańcuchową)wycinamy sobie wyjście.
spoiler stop
A ja może opiszę misję "Core" z Crysisa pierwszego :) Może nie jest to jakieś specjalnie efektowne, ale kto grał to na bank tą misję pamięta :)
spoiler start
Misja w zasadzie "przez przypadek". Wchodzimy do kopalni, żeby uwolnić Helenę Rosenthal, a tu nagle nas odkrywają, jest dłuższy moment na "konwersacje", zabijamy generała, wypierdzielamy do windy, ona się zatrzymuje, panią doktor transportują VTOL-em nas zostawiają. Winda spada. Po otrząśnięciu widzimy jaskinie z niebieskim światłem. Wchodzimy do niej i zaczyna się jazda. Jaskinia od początku zachwyca zajebistym pomysłem na lokację (dosyć ciasne korytarze, wszędzie wystające, niebieskie igły, a co za tym idzie niebieska poświata), która, zresztą jak cały Crysis, graficznie powala. Po chwili wyłącza się grawitacja. Normalnie zaczynamy latać w powietrzu, co nie zawsze jest przyjemne (dość łatwo jest się pogubić gdzie się już było...bo często zrobi się jakieś salto czy coś :D), jednak na pewno jest bardzo ciekawe. Idąc dalej spotykamy pierwszych obcych. Oczywiście rozwalamy ich w proch najlepiej strzelbą. Dochodzimy do jakiegoś pomieszczenia, gdzie musimy rozwalić odpowiednie "generatory". Coś tam dalej robimy (nie pamiętam...po za tym aż tak dużo to w tej misji się nie dzieje) i dochodzimy do końcowej części, która opiera się w zasadzie tylko na rozwalaniu bądź unikaniu przez dany czas nowych obcych i doczekaniu tego aż drugie wejście się otworzy, pojawi się VTOL....a potem wyleci z jaskini dorosły obcy rozwali go, w jaskini coś wybuchnie i cała okolica zostaje pokryta lodem...:)
spoiler stop
[7] - tą misję zna chyba każdy. Zrobiła wieelkie wrażenie !
[8] - oj tak. Tą misję zapamiętałem. Gdy przebijamy się przez flaki tego monstrum.
Sprostowanie do [8].
spoiler start
Trzeba przeciąć arterie 3 serc nie 4.Pewnie pomyliło Ci się z ostatnim sercem, gdzie trzeba było odciąć 4 arterie.
spoiler stop
[10]--> kiedy CoD4 wyszedl, byl to ogromny przlom w elektronicznej rozrywce!
A ja za pierwszym przejsciem tej misji, musialem zmieniac co chwile bielizne!
