U moich teściów jest zainstalowana neostrada w pakiecie z telewizją i całość nazywa się Livebox TP, czy jakoś tak.
Chcę wywalić ten marny modem-router i wstawić coś, co zapewni net w dużym domu - router stoi na parterze, net ma być w piwnicy, na piętrze i na tarasie. Ściany i stropy są grupe (40-50cm), więc router musi mieć tak mocne wifi, że jak przyłożę do anteny kiełbaski, to zaczną się smażyć.
I nie, nie da się zrezygnować z neo i wziąć DSL.
Jakieś propozycje nt. routerów?
EDIT:
standard adsl to annex a
Ja mam Linksysa WAG320N. Zasieg jest dobry w calym domu, ale np. sasiad, ktory znajduje sie jakies 8 metrow dalej (za dwiema scianami) juz go nie lapie. Ogolnie co model to inne "osiagi". Zanjoma miala juz jakiegos D-Linka i Planeta. Nie bylo zasiegu za dwiema sciankami dzialowymi, jakies 4 metry od routera.
Mam Linksys WAG200G od ponad 2 lat i nie narzekam, internet jest w całym domu, a trochę nawet po za nim, np. pod balkonem łapie.