1. Niebieskie prostokąty przy nazwach podczas właczonego HUD'u to tarcze? Dlaczego niektórzy mają jedną, Tali ma na przykład dwie? Traci się je najpierw podczas ostrzału a potem zdrowie? Czasem przeciwnikom spada zdrowie gdy do nich strzelam ale prostokąty pozostają. Czy skill regeneracja tarczy dotyczy właśnie tego?
2. Garrus wciąż ginie w walce. Szkole go w snajperce ale zanim znajdzie sobie kryjówkę obrywa i pada, ma tylko lekki pancerz i umiejętności staram się po równo mu dawać, choć dużo poszło w deszyfrację. Poziom aktualny to prawie 11 więc moze dalej nie będzie tak tragicznie z nim?
3. Czy aby otrzymać od każdego zadanie należy go brać na misje, czy wystarczy rozmawiać po każdej fabularnie ważnej planecie? Tak jak w KotOR'ze niektórzy stale byli na statku ale dopiero odzywali się z zadaniem w danym momencie i wcześniej musiało być bardzo dużo rozmów. Rozumiem że nie należy być zbytnio ostrym ale czasem ciężko to określić, np Wrex lubi opryskliwość ale i tak uznał mnie za ignoranta gdy pytałem o jego rasę i wojnę. Więc czy dalej zechce rozmawiać i da misję? Nie muszę go nawet brać do drużyny na wypady fabularne lub poboczne planety?
4. Czy odwiedzając dodatkowe planety i gwiazdy wykonam niechcący jakąś misję poboczną/ NPC'a ? Lub uruchomię rozmowę, tzn przyspieszę proces otrzymania misji od przyjaciela? Czy dopiero dana planeta z misją pojawi się gdy ją sam aktywuję, powiedzmy terminalem lub rozmową na Normandii?
5. Czy punkty Idealisty/Renegata są maksymalne do 75% jednej z nich? Czy można mieć 100% jednej i 0% drugiej? Albo gdy zdobędzie się 100% jednej to mogą się zmienić na drugą dające np 80 i 20% ? Czy jednak 75% to max jednej a wtedy druga to 25% i daje to dla obu równe 100? Chcę zrobić Idealiste na 75% i Renegata na 25% ale co jeśli przekroczę Renegata na 26% albo Idealistę powyżej 75% ? O ile jest to możliwe o co pytam wcześniej.
6. Póki co mam level 10, opusciłem Cytadelę i mam chyba 30% Idealisty(jakieś 6 kwadracików) i połowę kwadracika Renegata. Są dalej miejsca w których można to mocno podnieść?
7. Elektronika i Deszyfracja są tym samym jeśli chodzi o zamknięte pojemniki/terminale? Czy każdy jest do czegoś innego, bo przy otwieraniu zawsze jest ta durna gierka z przeskakiwaniem okręgów?
8. Lecieć po Liarę zaraz po Cytadeli czy pobadać świat i misje poboczne? Chcę akurat mieć ją w drużynie bo jest mocną biotyczką a ja nie ;)
9. Jeśli chodzi o romans to można z Liarą i Ashley, czy musze wybrać? Będą o sobie wiedziały i puszczą focha, czy można z każdą? Jeśli pierwsza będzie Ashlę to potem nici z Liary i odwrotnie? Lepiej chyba ostrożnie z nimi flirtować co? Widziałem jakiś filmik o propozycji trójkącika ale to było chyba z dwójki ;)
Odpowiem na tyle pytań na ile jestem pewny odpowiedzi, bo dawno nie grałem.
2. Sam wyznaczaj mu kryjówkę za pomocą rozkazów. Ja osobiście nie brałem go praktycznie na misje, bo go nie lubię;p
3. Wystarczy rozmawiać. Towarzysze mają czasami coś ciekawego do powiedzenia podczas niektórych misji, ale nie wpływa to znacząco na fabułę.
4. Możesz tak zrobić. Możesz zwiedzać sobie losową planetę i wykonać Q który jest związany z towarzyszem. Pół biedy jeśli akurat masz go w składzie na tej planecie. Jeśli nie... przypomni Ci o swoim rozczarowaniu podczas kolejnej rozmowy (Że go nie zabrałeś)
5. Nigdy nie grałem "Na idealiste" więc nie jestem w stanie Ci podpowiedzieć. Jednak zachęcam do gry "w zgodzie z własnym sumieniem"- jest o wiele ciekawiej.
6. Pewnie. Praktycznie każde zadanie fabularne ma po drodze, lub w finale, wybór moralny.
8. Jak wolisz. Jeśli jest Ci potrzebna to wiesz co robić.
9. Jeśli będziesz grał na dwa fronty to w pewnym momencie obie panie w otwartej dyskusji wymogą na Tobie wybór jednej z nich.
Grasz pierwszy raz? Jeśli tak, to zazdroszczę. Jedna z najwspanialszych przygód w historii gier jeszcze przed Tobą. Nie rozumiem też po co czytać o grze, decyzjach, możliwościach zanim się daną gre przejdzie? Psujesz sobie zabawę, serio.
Grasz pierwszy raz? Jeśli tak, to zazdroszczę. Jedna z najwspanialszych przygód w historii gier jeszcze przed Tobą.
+1
Chciałbym zapomnieć całego ME i zagrać jeszcze raz.
3. Czy aby otrzymać od każdego zadanie należy go brać na misje, czy wystarczy rozmawiać po każdej fabularnie ważnej planecie? Tak jak w KotOR'ze niektórzy stale byli na statku ale dopiero odzywali się z zadaniem w danym momencie i wcześniej musiało być bardzo dużo rozmów. Rozumiem że nie należy być zbytnio ostrym ale czasem ciężko to określić, np Wrex lubi opryskliwość ale i tak uznał mnie za ignoranta gdy pytałem o jego rasę i wojnę. Więc czy dalej zechce rozmawiać i da misję? Nie muszę go nawet brać do drużyny na wypady fabularne lub poboczne planety?
Gra jest tak skonstruowana, że nikt się nie obraża, wybierając różne opcje dialogowe nie zamykasz sobie furtki do żadnego zadania, ani dalszych rozmów. Po prostu po każdej misji, zrób rundę po statku i rozmawiaj ze wszystkimi, a potem lecisz główny wątek dalej.
5. Czy punkty Idealisty/Renegata są maksymalne do 75% jednej z nich? Czy można mieć 100% jednej i 0% drugiej? Albo gdy zdobędzie się 100% jednej to mogą się zmienić na drugą dające np 80 i 20% ? Czy jednak 75% to max jednej a wtedy druga to 25% i daje to dla obu równe 100? Chcę zrobić Idealiste na 75% i Renegata na 25% ale co jeśli przekroczę Renegata na 26% albo Idealistę powyżej 75% ? O ile jest to możliwe o co pytam wcześniej.
Wątpie czy w sumie zdobędziesz 100%. Graj albo na renegata, albo na idealiste, bo ci może to zamknąć niektóre ważne opcje dialogowe. Warto dużo inwestować w urok, lub zastraszenie.
Czasem przeciwnikom spada zdrowie gdy do nich strzelam ale prostokąty pozostają. Czy skill regeneracja tarczy dotyczy właśnie tego?
Amunicja fazowa/dysrupcyjna (nie pamiętam) omija tarcze.
9. Jeśli chodzi o romans to można z Liarą i Ashley, czy musze wybrać? Będą o sobie wiedziały i puszczą focha, czy można z każdą? Jeśli pierwsza będzie Ashlę to potem nici z Liary i odwrotnie? Lepiej chyba ostrożnie z nimi flirtować co? Widziałem jakiś filmik o propozycji trójkącika ale to było chyba z dwójki ;)
Wystarczy rozmawiać, po każdej głównej misji. Jak zaczniesz romans z oboma, to po jakimś czasie będziesz musiał wybrać.
1. Niebieskie prostokąty przy nazwach podczas właczonego HUD'u to tarcze? Dlaczego niektórzy mają jedną, Tali ma na przykład dwie? Traci się je najpierw podczas ostrzału a potem zdrowie? Czasem przeciwnikom spada zdrowie gdy do nich strzelam ale prostokąty pozostają. Czy skill regeneracja tarczy dotyczy właśnie tego?
Te prostokąty, to własnie Twoje tarcze. Ich liczba jest zależna od ich pojemności. Tali ma zdolność klasową, która zapewnia premię do tarcz, taką premię daje też elektronika. Tarcze funkcjonują jako dodatkowa pula życia przy ostrzale z broni kinetycznej, ale pewna grupa ataków je pomija (większość ataków biotyką, miny technologiczne, ataki wręcz itp.). Istnieje tez modyfikacja do amunicji, która pozwala częściowo je omijać. Umiejętnośc "regeneracja tarczy" pozwala Ci niemal natychmiast odzyskać utracone tarcze.
2. Garrus wciąż ginie w walce. Szkole go w snajperce ale zanim znajdzie sobie kryjówkę obrywa i pada, ma tylko lekki pancerz i umiejętności staram się po równo mu dawać, choć dużo poszło w deszyfrację. Poziom aktualny to prawie 11 więc moze dalej nie będzie tak tragicznie z nim?
Nie wiem na jakim poziomie trudności grasz, ale na wyższych współtowarzysze często padają w boju. Możesz starannie nimi zarządzać, co pozwala trochę polepszyć ich sytuację. Mocniejszy pancerz też wiele daje.
3. Czy aby otrzymać od każdego zadanie należy go brać na misje, czy wystarczy rozmawiać po każdej fabularnie ważnej planecie? Tak jak w KotOR'ze niektórzy stale byli na statku ale dopiero odzywali się z zadaniem w danym momencie i wcześniej musiało być bardzo dużo rozmów. Rozumiem że nie należy być zbytnio ostrym ale czasem ciężko to określić, np Wrex lubi opryskliwość ale i tak uznał mnie za ignoranta gdy pytałem o jego rasę i wojnę. Więc czy dalej zechce rozmawiać i da misję? Nie muszę go nawet brać do drużyny na wypady fabularne lub poboczne planety?
Rozmowy na statku są zupełne wystarczające. O ile mi wiadomo nie da się poprowadzić dialogów w taki sposób, by zadania od towarzyszy stały się niedostępne.
4. Czy odwiedzając dodatkowe planety i gwiazdy wykonam niechcący jakąś misję poboczną/ NPC'a ? Lub uruchomię rozmowę, tzn przyspieszę proces otrzymania misji od przyjaciela? Czy dopiero dana planeta z misją pojawi się gdy ją sam aktywuję, powiedzmy terminalem lub rozmową na Normandii?
Większość zadań pobocznych wymaga wejścia w posiadanie jakichś informacji (przez rozmowę z NPC, dostęp do terminalu i takie tam), co odblokuje odpowiednie miejsca na mapie galaktyki. Część zadań można wykonać "przypadkiem", jeżeli akurat zawędrujesz w dobre miejsce. Co do zadań da drużyny: są tylko trzy.
Dwa z nich wymagają rozmów z członkami załogi i ich obecności na miejscu (lokacje pozostaną zamknięte, jeżeli te warunki nie zostaną spełnione). Same rozmowy można przyspieszyć, jeżeli zawędrujesz w odpowiednie miejsce z wymaganym członkiem załogi.
Trzecie zadanie nie wymaga ani rozmów ani obecności NPC, musisz tylko z nim porozmawiać po jego wykonaniu.
5. Czy punkty Idealisty/Renegata są maksymalne do 75% jednej z nich? Czy można mieć 100% jednej i 0% drugiej? Albo gdy zdobędzie się 100% jednej to mogą się zmienić na drugą dające np 80 i 20% ? Czy jednak 75% to max jednej a wtedy druga to 25% i daje to dla obu równe 100? Chcę zrobić Idealiste na 75% i Renegata na 25% ale co jeśli przekroczę Renegata na 26% albo Idealistę powyżej 75% ? O ile jest to możliwe o co pytam wcześniej.
Punkty moralności są niezależne. Można uzbierać 100% idealisty i 100% renegata (lub raczej można by, gdyby taka ilość moralności była w ogóle do zdobycia, czytałem gdzieś, że przy doskonałej znajomości ścieżek dialogowych można zebrać po 80% każdej).
6. Póki co mam level 10, opusciłem Cytadelę i mam chyba 30% Idealisty(jakieś 6 kwadracików) i połowę kwadracika Renegata. Są dalej miejsca w których można to mocno podnieść?
Każda z misji wątku głównego daje możliwość zebrania okrągłej sumki punktów moralności. Misje poboczne dają ich z reguły mniej. Używanie uroku i zastraszanie owocuje zazwyczaj wyższymi premiami do moralności. W grze jest też pewien błąd, który pozwala uzyskać nieskończoną liczbę punktów moralności poprzez wielokrotne prowadzenie tego samego dialogu na Noverii.
7. Elektronika i Deszyfracja są tym samym jeśli chodzi o zamknięte pojemniki/terminale? Czy każdy jest do czegoś innego, bo przy otwieraniu zawsze jest ta durna gierka z przeskakiwaniem okręgów?
Niektóre zamki wymagają deszyfracji do otwarcia, a inne elektroniki, ale wszystko przebiega w ten sam sposób.
8. Lecieć po Liarę zaraz po Cytadeli czy pobadać świat i misje poboczne? Chcę akurat mieć ją w drużynie bo jest mocną biotyczką a ja nie ;)
Jeżeli potrzebujesz jej w drużynie - leć po nią. Dodam tylko, że odłożenie tej decyzji na potem pozwoli Ci przeprowadzić z nią ciut inny, zabawny dialog podczas rekrutowania.
9. Jeśli chodzi o romans to można z Liarą i Ashley, czy musze wybrać? Będą o sobie wiedziały i puszczą focha, czy można z każdą? Jeśli pierwsza będzie Ashlę to potem nici z Liary i odwrotnie? Lepiej chyba ostrożnie z nimi flirtować co? Widziałem jakiś filmik o propozycji trójkącika ale to było chyba z dwójki ;)
Możesz flirtować z obiema bez przeszkód, ale pewnym momencie dziewczęta przyjdą do Ciebie razem i każą Ci wybierać. Jeżeli zaproponujesz trójkąt, to Ashley obrazi się na Ciebie, a Twoim "oficjalnym" romansem stanie się Liara.
dzięki za dokładne odpowiedzi :)
właśnie przekonałem się że Elektronika jest potrzebna do otwarcia np. zniszczonej sondy i nie posiadając nikogo w drużynie z tą umiejętnością(Garrus wciąż ma zablokowane) musiałem użyć żelu :/ tak więc są obie potrzebne, razem z Deszyfracją do otwierania wszystkiego co zamknięte
dodam jeszcze takie pytanie:
Czy osiągniecie max 50 levelu(pierwsze podejscie i raczej niestety ostatnie) jest możliwe przy zrobieniu 'wszystkiego co sie da' ? Czyli poboczne i zwiedzanie planet itd. ? Czy można go zdobyć wcześniej robiąc każdą możliwą rzecz(informacje, leksykony, znajdzki itd.) Jeśli tak to w jakim mniej więcej momencie gry to jest, mam nadzieje że nie w połowie.
Myślałem o zwiększeniu ilości XP za używanie Mako, w plikach ini jest ustawione EXP na 0.4 , pewnie nie jest to potrzebne by wymaksować level prawda? Uzywajac Mako zawsze na planetach i otrzymywanie mniej niż połowy XP.
Grzebiąc w ini zmieniłem pare spraw, dzieki poradnikowi dodałem lepsze Aniso z 4 na 16, szybki odczyt i jakieś drobniejsze sprawy. Również AA z poziomu sterów bo nie ma go w grze niestety :/
Jeżeli pamięć mnie nie zawodzi, to 50 poziom jest do zrobienia przy pierwszym podejściu, ale trzeba wykonać większość zadań pobocznych, skompletować leksykon itp. Ciężko jest określić konkretny moment (chociażby dlatego, że istnieje pewna dowolność w kolejności wykonywanych zadań), ale jest to raczej końcówka gry, a nie jej połowa.
Wiele osób radzi wysiadać z Mako przed każdą walką, ale moim zdaniem to przesada, starć z jego udziałem nie ma znowu tak wiele. Złotym środkiem jest piesze dobijanie silniejszych przeciwników (pancerniki i kolosy gethów czy miażdżypaszcze) po wcześniejszym osłabieniu ich z pojazdu.
Walkę pieszo warto też rozważyć na wyższych poziomach doświadczenia i trudności, bo może się wtedy okazać, że jest to po prostu szybsze rozwiązanie (dobrze dobrany skład ma podobną do Mako siłę ognia, a może kogoś "wyrzucić za mapę" i uniemożliwić przeciwnikom używania niewrażliwości, która czyni walkę z pojazdu koszmarnie powolną).
wysiadłem z Mako przy grupce pilnującej jakiejś sondy, ich grupa i siła ognia rozwalała mnie w 2 sekundy, strzelali jakimś pociskiem wybuchającym i wiązką laserową ze snajperki chyba, jeden strzał i koniec; kazałem więc biotykom zostać z tyłu i strzelali w skałę(często tak strzelają stojąc za przeszkodą) a sam wychylałem się z lajatącym celownikiem snajperki :] ciekawe czy ich moc niszczenia tarcz(chyba sabotaż) działała na odległość 100-200m bo czasem przeciwnicy wybuchali niebieską plazmą, czyli chyba poszły im tarcze, bo zaraz potem ginęli od strzału
niestety na Normalu czasem jest przegięcie, zastanawiam się czy przeciwnicy są dostosowywani do mojego poziomu czy akurat trafiłem na ciężką grupę na tej planecie, bo otrzymywana broń i gadżety to chyba losowość i też do levelu określonego przydział tak? chociaż czasem znajduję coś mocniejszego
Pozostając ciągle w ruchu można łatwo unikać trafień rakietami i niebieskimi pociskami ciężkich gethów. Strzałów ze snajperki uniknąć się nie da, ale po pojawieniu się czerwonego promienia masz jeszcze chwilę na znalezienie osłony.
Do niszczenia tarcz służy przeciążenie (z drzewka elektroniki), którego nie posiadają biotycy. Zasięg biotyki i technologii jest ograniczony, przy czym ta druga może razić nieco dalej - z tego powodu warto skracać dystans i unieszkodliwiać przeciwników takimi umiejętnościami jak sabotaż, podniesienie czy osobliwość.
Przeciwnicy skalują się z poziomem, ale niektórzy są po prostu mocniejsi niż inni. Jeżeli nie grasz inżynierem upewnij się, że w pierwszej kolejności rozwinąłeś drzewko sprawności (żołnierz i szpieg) lub bariery (adept, szturmowiec i strażnik). To dwie podstawowe umiejętności, które na pewien czas uczynią Twoją postać niemal niewrażliwą na obrażenia. Jeżeli korzystasz z bariery, to licz się z tym, że pewne ataki omijają tarcze.
Znajdowane przedmioty dostosowane są do Twojego poziomu. Jeżeli to Ci nie wystarcza, to kupcy oferują zabawki wyższego poziomu. Wartym uwagi przedmiotem jest pancerz Tytan, który zapewnia wysoką odporność na obrażenia i jest zawsze dostępny niemal od samego początku gry (sprzedaje go pewien hanar na Noverii).
Czy osiągniecie max 50 levelu(pierwsze podejscie i raczej niestety ostatnie) jest możliwe przy zrobieniu 'wszystkiego co sie da' ?
50 level zdobyłem na Virmirze, czyli jeszcze spory kawałek przed końcem gry (wcześniej zrobiłem wszystkie inne możliwe zadania), na planetach prawie w ogóle nie wysiadałem z Mako.
niestety na Normalu czasem jest przegięcie, zastanawiam się czy przeciwnicy są dostosowywani do mojego poziomu czy akurat trafiłem na ciężką grupę na tej planecie, bo otrzymywana broń i gadżety to chyba losowość i też do levelu określonego przydział tak? chociaż czasem znajduję coś mocniejszego
Początek gry na normalu nie jest łatwy (zwłaszcza klasami non - combat), ale wystarczy pograć trochę i odpowiednio rozwijać bohaterów, a będziesz nawet chciał zwiększyć poziom trudności :) Nie słyszałem nic o dopasowywaniu się przeciwników do poziomu gracza (tak jak to jest w przypadku zdobywanego od nich wyposażenia). Przeszedłem grę 4 razy i za każdym razem w tych samych miejscach trafiałem na tych samych przeciwników.
Jeżeli to Ci nie wystarcza, to kupcy oferują zabawki wyższego poziomu.
Kupowanie w sklepach nie jest zbyt ekonomiczne. Później dostaje się możliwość zakupu broni widma (HMWA, HMWSR, HMWP, HMWSG), a te zabawki do tanich nie należą :)
Przed wyruszeniem z Cytadeli warto też zabrać się za wszelkie możliwe zadania poboczne, w ten sposób można zyskać trochę XP i "nabić" parę poziomów jeszcze przed wylotem ze stacji.
przed wyruszeniem w drogę należy dobrać drużynę :D
okej, dzieki wszystkim za odpowiedzi :)
50 level zdobyłem na Virmirze, czyli jeszcze spory kawałek przed końcem gry (wcześniej zrobiłem wszystkie inne możliwe zadania), na planetach prawie w ogóle nie wysiadałem z Mako.
Jeżeli wykonałeś wcześniej wszystkie dostępne zadania, to Virmir jest przedostatnią misją (1-2 godziny gry przed końcem).
Początek gry na normalu nie jest łatwy (zwłaszcza klasami non - combat), ale wystarczy pograć trochę i odpowiednio rozwijać bohaterów, a będziesz nawet chciał zwiększyć poziom trudności :) Nie słyszałem nic o dopasowywaniu się przeciwników do poziomu gracza (tak jak to jest w przypadku zdobywanego od nich wyposażenia). Przeszedłem grę 4 razy i za każdym razem w tych samych miejscach trafiałem na tych samych przeciwników.
Przeciwnicy są Ci sami, ale nie tacy sami - więcej HP, DPS itp.
Później dostaje się możliwość zakupu broni widma (HMWA, HMWSR, HMWP, HMWSG), a te zabawki do tanich nie należą :)
Do odblokowania powyższego sprzętu trzeba zgromadzić milion kredytów. We wcześniejszych etapach gry można być bardzo rozrzutnym, bo przyrost kasy nie jest liniowy. Około 20 poziomu zorientujesz się, że sprzedawane przedmioty przynoszą dziesięcio- cz dwudziestokrotnie więcej kasy niż wcześniej.
Jeżeli wykonałeś wcześniej wszystkie dostępne zadania, to Virmir jest przedostatnią misją (1-2 godziny gry przed końcem).
Tak, ale te dwie misje (właściwie trzy) przechodziłem 2 dni po ~5 godzin, stąd takie stwierdzenie :) Cały podstawowy ME1 zajmuje mi od 40 do 60 godzin grania.
Przeciwnicy są Ci sami, ale nie tacy sami - więcej HP, DPS itp.
W takim razie zmiany te muszą być naprawdę minimalne.
Do odblokowania powyższego sprzętu trzeba zgromadzić milion kredytów. We wcześniejszych etapach gry można być bardzo rozrzutnym, bo przyrost kasy nie jest liniowy. Około 20 poziomu zorientujesz się, że sprzedawane przedmioty przynoszą dziesięcio- cz dwudziestokrotnie więcej kasy niż wcześniej.
No tak, ale zawsze można wszystkie zdobywane przedmioty zamieniać na omniżel i otwierać schowki za jego pomocą, zamiast bawić się w głupią minigierkę.
zmieniam rzeczy póki co w omni-żel, nic nie sprzedaję, nic nie kupuję,nie ma póki co znaczących zmian w przedmiotach a otwieram gierką bo żelu mi szkoda, jakoś 150 mam i to raczej jest nic póki co
w plikach ini są linijki odpowiedzialne za mnożnik sprzedaży i kupna, zmieniłem sprzedaż z 0.15 na 0.35 bo co to niby jest 1/7 ceny? ale trochę mi to nie daje spokoju, chciałbym jednak zrobić ten milion i oszczędzić masę(!) kasy - jeszcze nic nie sprzedałem a kasy mam na 1 mocny pancerz, choć oczywiście nie kupię go bo szkoda teraz :/
zawsze w grach cRPG jest tak że na koniec są przedmioty warte tyle co można było uzbierać przez całą grę albo i są więcej warte, nic nie kupuje się przez cały czas, tylko jedzie na słabszych znalezionych a potem kupuje najlepsze rzeczy na koniec, gdzie w tym fun? :/
tak więc czy da sie dobrnąć do tego miliona prędzej jak koniec gry? oszczędzając cały czas :]
jeszcze jedno - granaty! jest gdzieś na statku szafka z uzupełnianiem tak jak mediżel ? ciągle mam 1 lub 0 a jakoś nie zdobywam ich po walkach
w plikach ini są linijki odpowiedzialne za mnożnik sprzedaży i kupna, zmieniłem sprzedaż z 0.15 na 0.35 bo co to niby jest 1/7 ceny?
Nie ma sensu nic zmieniać w plikach bo raz: jest to zwykłe cziterstwo (:P), a dwa: pierwszy milion będziesz miał już po kilku godzinach grania, a w połowie nie będziesz wiedział co z całym nagromadzonym złomem zrobić - o ile nie będziesz masowo kupował sprzętu w sklepach, co też jest bez sensu, bo wszystko można spokojnie znaleźć w terenie (oprócz wspomnianych broni widma).
zawsze w grach cRPG jest tak że na koniec są przedmioty warte tyle co można było uzbierać przez całą grę albo i są więcej warte, nic nie kupuje się przez cały czas, tylko jedzie na słabszych znalezionych a potem kupuje najlepsze rzeczy na koniec, gdzie w tym fun? :/
To Ty tak giniesz cały czas, że ciągle narzekasz na swoje wyposażenie? :P IMO popełniłeś duży błąd wybierając adepta na swoją pierwszą grę. Ale odpowiadając na Twoje pytanie - tak też jest w ME 1.
tak więc czy da sie dobrnąć do tego miliona prędzej jak koniec gry? oszczędzając cały czas :]
Ogólnie maksymalna ilość kredytów w grze to 999 999, więcej mieć nie można. Gdybym tak zliczył cały zysk ze zdobytego ekwipunku, to miałbym ładne kilka milionów. Pierwszy milion miałem już po przejściu Therum i Noverii (ze wszystkimi misjami pobocznymi możliwymi do zrobienia w tym czasie i z przeskanowanymi planetami).
jeszcze jedno - granaty! jest gdzieś na statku szafka z uzupełnianiem tak jak mediżel ? ciągle mam 1 lub 0 a jakoś nie zdobywam ich po walkach
Na Normandii nie ma czegoś takiego. Wszystkie granaty zdobywa się w polu.
zmieniam rzeczy póki co w omni-żel, nic nie sprzedaję, nic nie kupuję
Zasadniczo zbieranie omni-żelu też jest bez sensu. Jego jedynymi zastosowaniami jakie znam są otwieranie pojemników i naprawa Mako.
zawsze w grach cRPG jest tak że na koniec są przedmioty warte tyle co można było uzbierać przez całą grę albo i są więcej warte, nic nie kupuje się przez cały czas, tylko jedzie na słabszych znalezionych a potem kupuje najlepsze rzeczy na koniec, gdzie w tym fun? :/
W Mass Effect'cie to nie wygląda do końca tak. Najlepsze pancerze łatwiej jest znaleźć w polu niż w sklepach, podobnie z ulepszeniami do broni i amunicji, omni-kluczami oraz bio-ampami. Jedynie najlepsza broń jest dostępna tylko za twardą gotówkę, ale nie popadałbym w skrajności - nie odstaje ona aż tak bardzo od tego co można znaleźć.
Ogólnie maksymalna ilość kredytów w grze to 999 999
9 999 999 - literówka.
9 999 999 - literówka.
A tak, racja. W takim razie pierwsze pierwsze 10 milionów miałem po przejściu Therum i Noverii :)
@ down
a gdzie ja pisałem ze jestem Adeptem? wybrać maga w cRPG? never! żołnierz i tyle, choć myślałem nad szturmowcem
Zasugerowałem się postem [1]
a gdzie ja pisałem ze jestem Adeptem? wybrać maga w cRPG? never! żołnierz i tyle, choć myślałem nad szturmowcem
wciaż i tylko używam karabinu, czerwony Msciciel II chyba(szkoda ze zmieniaja sie tylko kolory a nie wyglad broni, chociaż chyba kolejne sa inne z tego co widziałem na filmikach), jednak dluższa seria i musze czekać na mniejszy celownik, wtedy też pada Garrus a Wrex zmienia strzelbe na karabin i strzela bez sensu(podobno miał szturmować ostro), takze nie jest zbyt łatwo, wolałbym sam biegać, nie z drużyna ale cóż taka gra :)
Jeżeli masz problem tylko z celnością, a nie przegrzewaniem się broni, to możesz skorzystać z niewrażliwości i skrócić dystans tak mocno, że i tak będziesz trafiał. :P Pocieszeniem niech będzie informacja, że karabiny szturmowe zyskują najwięcej w toku gry. Wyższe modele z odpowiednimi ulepszeniami mają idealną celność (celownik pozostaje w bezruchu) i mogą pluć pociskami bez końca (dosłownie).
Co do wyglądu broni, to istnieje tylko kilka wariantów (nie licząc zmian koloru). Oprócz tego wszystkie wersje tej samej giwery (każdy Mściciel od I do X) wyglądają dokładnie tak samo.
Stary, to jest prosta strzelanka, a ty walisz wall of text, graj w to po prostu. Twoja pierwsza gra?
zastanawiałem się czym jest owa 'Niewrażliwość' a to umiejętność nabywana z upgradem zdrowia, niestety jeszcze nic w nie pakuję, wciąż tylko szturm i karabiny, teraz snajperka :) ale okej widzę że dalej będzie coraz łatwiej
[20] myślę że każdy w tym wątku chętnie by cię wbił na pal, nawet tysiące, jak nie miliony fanów zapewne również :D
a teraz pytanie czysto techniczne:
Można jakoś polepszyć tekstury? Chodzi tutaj o tektury twarzy, zwłaszcza Garrusa, który jest rozmazany i najbrzydszy ze wszystkich Turian z bliska :/ Czytałem też że Liara taka jest ale jeszcze jej nie mam, no i Elkorianie chyba (te słonie bez trąb mówiące monotonnie i wyrażający emocje słownie innym rasom) są szarzy i rozmazani, chociaż to nie ejst aż takie istotne, istotny jest Garrus, tak jakby miał mała rozdziałke twarzy.
Jest mod podrasowujący tekstury. Sam go nie instalowałem - raz że nie chciało mi się bawić, dwa że braki w grafice aż tak mi nie przeszkadzają, zawsze miałem zwyczaj skupiać się bardziej na gameplay-u. Tak już mi zostało z czasów gdy nie stać było mnie na jakikolwiek porządniejszy sprzęt i byłem parę lat do tyłu jeżeli chodzi o specyfikację kompa ;)
http://www.moddb.com/mods/mass-effect-1-new-texture-updatesimprovements-mod
Nie zapomnij zrobić questa pobocznego na specjalizacje. Ja, jak pierwszy raz grałem to nie zrobiłem, nawet nie wiedziałem, że są specjalizacje w tej grze.
spoiler start
Hacket będzie ci kazał polecieć do jakiejś bazy, bo się WI zbuntowała. To właśnie będzie ten quest.
spoiler stop
[24]
Baza na księżycu. Polecam, obłędny widok na Ziemię.
Nie piszcie tak, bo zaraz odpalę Steam i zacznę pobieranie ME.
Pamiętam jak za wszelką cenę próbowałem tak ustawić Mako żeby zrobić screena tego widoku i wrzucić sobie na tapetę. Po dziesiątkach prób wreszcie udało mi się tak dobrać pozycję pojazdu i kamery że efekt był zadowalający, zrobiłem screena, wracam do pulpitu, wklejam do IrfanView, a tam... czarny obraz. Moja mina - bezcenna. Moja reakcja słowna - nie nadająca się do telewizji ;)
duży ten mod, chyba sobie odpuszczę, jeszcze coś się spiep..y i bede bluzgał, jednak szkoda ze Garrus jest taki brzydki wobec innych Turian, radny czy Nihilius mają dużo ciekawsze barwy klanowe itd.
czytałem o specjalizacji, mój żołnierz to bedzie chyba komandos albo szturmowiec ale to chyba dopiero po 20 poziomie tak? zrobić to od razu czy poczekać na pózniej, daje coś, jakiś talent, punkty, coś podnosi czy dodaje tylko kolejny pasek do upgradu? może jak pózniej go zdobede to da mi wiecej bonusa póxniej czy tak nie działa?
tych pasków i tak jest za dużo, Shepardowi odpuściłem strzelby i pistolety, choć automat chce mi w nie inwestować, 90 punktów całościowo do 50 poziomu a ciekawią mnie 8-9 paski po 12 okienek :/, chociaż urok wpada za free 4 razy
towarzysze to jeszcze gorsza sprawa bo 70 punktów a też po 7-8 pasków istotnych
wgl co do paska Zdrowie to przy podnoszeniu go u Shparda jest coś nie tak; miałem 201 zdrowia i pierwszy kwadracik 10% wiecej dał mi do 219(czyli bonus 18 zamiast 20), kolejny 14% podniósł do 224 chyba(czyli 5 zamiast 4% z ponad 200 czyli 8), inaczej u Ashley, tej podnosiło więcej zdrowia.. kurde baba ma więcej zdrowia niż Widmo..
duży ten mod, chyba sobie odpuszczę, jeszcze coś się spiep..y i bede bluzgał, jednak szkoda ze Garrus jest taki brzydki wobec innych Turian, radny czy Nihilius mają dużo ciekawsze barwy klanowe itd.
Jest także mod dla samego Garrusa, którzy przenosi jego twarz z ME2 do ME1. Więc jak nie chcesz pobierać całości to znajdź sobie tylko dla Garrusa.
dzięki, choć widziałem go wcześniej nie mogłem znaleźdź, na moddb już zniknął ale poszukał gdzie indziej :]
tutaj widać twarz bez patcha, z patchem 1.02 i po zmianie tekstur z ME2, szkoda tylko że trzeba zawsze uruchamiać edytor textu
[25] Cała trylogia miała obłędne widoczki, jedne chyba z lepszych jakie widziałem w grach, jeszcze strasznie podobał mi się zachód słońca w Exodarze w WoW'ie. Zazdroszcze autorowi że gra w to pierwszy raz, niech ktoś wymaże mi całą grę z pamięci :|
czytałem o specjalizacji, mój żołnierz to bedzie chyba komandos albo szturmowiec ale to chyba dopiero po 20 poziomie tak? zrobić to od razu czy poczekać na pózniej, daje coś, jakiś talent, punkty, coś podnosi czy dodaje tylko kolejny pasek do upgradu? może jak pózniej go zdobede to da mi wiecej bonusa póxniej czy tak nie działa?
Specjalizacja rozszerza pasek Twojej klasy z 6 do 12 punktów (kratki 1-6 wciąż będą dawały premię żołnierza, a kratki 7-12 komandosa/żołnierza szturmowego). Te dodatkowe 6 kratek musisz wykupić w normalny sposób. Nie ma żadnego znaczenia, w którym momencie wykonasz misję dającą specjalizację.
tych pasków i tak jest za dużo, Shepardowi odpuściłem strzelby i pistolety, choć automat chce mi w nie inwestować, 90 punktów całościowo do 50 poziomu a ciekawią mnie 8-9 paski po 12 okienek :/, chociaż urok wpada za free 4 razy
U żołnierza nie powinieneś mieć problemów z punktami. Wybierz sobie jedną broń do rozwijania, odrzuć pierwszą pomoc i... wymaksuj całą resztę. :P
wgl co do paska Zdrowie to przy podnoszeniu go u Shparda jest coś nie tak; miałem 201 zdrowia i pierwszy kwadracik 10% wiecej dał mi do 219(czyli bonus 18 zamiast 20), kolejny 14% podniósł do 224 chyba(czyli 5 zamiast 4% z ponad 200 czyli 8), inaczej u Ashley, tej podnosiło więcej zdrowia.. kurde baba ma więcej zdrowia niż Widmo..
Prawdopodobnie masz już wykupioną inną umiejętność, która podnosi Twoje HP. Ta premia jest addytywna. Jedynie Wrex może mieć więcej zdrowia niż Shepard-żołnierz.
gram pierwszy raz i bardzo mi sie podoba, schemat KotOR'a , klimat i muzyka Deusa, gra przyjemna w odbiorze i wyjątkowa, choć myślałem że tutaj fabuła będzie miała większy rozmach ale rozumiem, że to dopiero w dwójce i trójce, gdzie jest wojna, praktycznie nie interesowała mnie seria nigdy, dużo czytałem o trójce i zakonczeniu, wojnach, kto zginie itd. cóż.. wiem dużo o fabule(takie są minusy grania jak już wyszło kilka części gry) ale i tak chcę zagrać i poznać to dokładnie po mojemu :)
wkurza mnie głos Seth Greena, tego pajaca-aktora a tutaj to dość ważna osoba i w dodatku zadufana w sobie :/
Podobnie miałem /Fraps/ z Battlefield 3 lub CoD B.O 2. Jakaś blokada zrzutów ? W ME nie było problemów.
P,S Dla mnie ten cały ME 1 to przekombinowanie z giwerami. Grzeją się, kiepaska skuteczność na początku, za dużo tej broni i ich rodzajów. Kupowanie, sprzedawanie itd. Dobrze, że w 2. i 3. zrezygnowano z tego choć mogli zostawić broń Widma typu HP.
wkurza mnie głos Seth Greena, tego pajaca-aktora a tutaj to dość ważna osoba i w dodatku zadufana w sobie :/
CO? Joker właśnie dzięki niemu brzmi genialnie. Jednak IMO oryginalny dubbing w jedynce jest jeszcze taki se. Dopiero w ME2 i ME3 jest kapitalny.
Jednak jak ci się nie podoba, to możesz grać z polskim dubbem :D
choć myślałem że tutaj fabuła będzie miała większy rozmach ale rozumiem, że to dopiero w dwójce i trójce, gdzie jest wojna
Będziesz miał już trochę rozmachu w końcowej fazie ME1 :)
Garrus jest rewelacyjny. Joker też.
Co do towarzyszy - ja osobiście zawsze jak najwcześniej starałem się zebrać ekipę w całości. Radzę zrobić to samo. Ta seria gier to wspaniała przygoda, więc miłej zabawy! :)
ja zrobiłem screen printscrn w grze, księżycowi planety gdzie biotycy czcili wariata z Przymierza i zamiast tego miałem zdjecie pulpitu :]
zastanawiam się czy dałoby rade nie brać kogoś do drużyny, powiedzmy Wrexa? wiem że jeśli zabijemy Piesc bez niego to bedzie czekał przy windzie ale gdyby wybrac odpowiedz gdzie nie chcę go mieć to może tak być? :D
Joker jest troche zbyt zadufany, nawet jak na kaleke, głos mu pasuje ale wciaż widze w filmach tego aktora robiącego z siebie pośmiewisko a tutaj podkakuje Widmu-mnie :]
chocaż akurat Boberek jest wporzo gdy go słyszę w grach a policjant z Rodzinki.. no cóż, wiadomo ;)
tak ogółem już napalam się na dwójkę(podobno najlepsza czesc jak i jeden z najlepszych cRPG ever), niestety nie da się u nas mieć DLC i wersji PL chyba, czemu nikt nie wydawał wersji GOTY dwójki i trójki? dodatki z pewnością są w jakimś sensie istotne :/
niestety nie da się u nas mieć DLC i wersji PL
Da się. Problem tyczy się dodatków Arrival oraz Lair Of The Shadow Broker, ale został już rozwiązany. Społeczność stworzyła instalator który jest w stanie zainstalować dodatek na polskiej wersji gry.
zastanawiam się czy dałoby rade nie brać kogoś do drużyny, powiedzmy Wrexa? wiem że jeśli zabijemy Piesc bez niego to bedzie czekał przy windzie ale gdyby wybrac odpowiedz gdzie nie chcę go mieć to może tak być? :D
Można nie zabrać ze sobą Wrexa i Garrusa, pozostali dołączają z automatu.
Społeczność stworzyła instalator który jest w stanie zainstalować dodatek na polskiej wersji gry.
dobrze wiedzieć, pamietajcie o tym aby sprawdzać forum za pół roku w poszukiwaniu tematu 'jak zdobyć legalnie i zainstalować wszystkie DLC do ME2 -wersja od EA Classic' :]
spróbuje sam do tego dojść po tematach na forach ale możliwe że podobny temat będzie ;)
tak ogółem już napalam się na dwójkę(podobno najlepsza czesc jak i jeden z najlepszych cRPG ever)
Chyba najlepsza szczelanka.
Społeczność stworzyła instalator który jest w stanie zainstalować dodatek na polskiej wersji gry.
E tam społeczność. Ja tam w dniu premiery dodatków, pykałem sobie w nie na polskiej wersji gry.
dobrze wiedzieć, pamietajcie o tym aby sprawdzać forum za pół roku w poszukiwaniu tematu 'jak zdobyć legalnie i zainstalować wszystkie DLC do ME2 -wersja od EA Classic' :]
Pół roku? :O Ja bym powiedział, że najpóźniej do końca tego tygodnia :)
Najlepiej zrób sobie jeden wątek na forum, w którym będziesz pisał o swoich postępach, wrażeniach i prosił o pomoc z problemami.
Pół roku?
Te gry aż tak długie to nie są.
Chyba najlepsza szczelanka.
Najlepsza gra i tyle.
Mam dylemat. Przejść jeszcze raz całą serię? Napaliłem się przez ten wątek. I tak już wszystkie części kilkukrotnie przechodziłem. A dwójkę to chyba 5-6 razy.
kesik i bezi --> przecież nie bede grał w ME pół roku, tylko zrobie sobie przerwe do kolejnej części, heloł napaleńcy, no chyba że myślicie, ze będę chciał od razu grać w ME2 po skończeniu dwójki :D coś jak zakończenie Half Life 2 lub Episode 2? hehe :]
najpierw to musze kupić tą dwójkę i zdobyć DLC jakoś, ustalić sobie adekwatny czas, wiedziec czy go mam na kolejne uzależnienie itd. przedtem mam do ogrania kilka innych wielkich cRPG i wiele mniejszych gier
podświadomie uznaję Alpha Protocol za 'opowieść o Shepardzie lub jego przodku z bycia agentem na Ziemii' i w to zagram zapewne potem a bardziej mnie kręciło niż ME wcześniej, teraz chyba jest inaczej :]
bezi - takie odczucia to mam po czytaniu wątków o Falloutach, Deusach, Gothic(dawniej), chociaż już nie tak mocno ale potrafię się powstrzymać od ponownego zagrania :P
no chyba że myślicie, ze będę chciał od razu grać w ME2 po skończeniu dwójki :D
Po skończeniu jedynki. Ale tak, tak właśnie myślałem. Tak powinno być :)
Ja przeszedłem wszystkie części ME. Seria przyniosła mi wiele wrażen, zwłaszcza Miranda ;)
Jedynka potężnie rozbudowana pod względem lokacji, lecz słabsza grafika.
Dwójka mniej lokacji, lecz lepsza grafika.
Trójka jeszcze mniej lokacji, lecz świetna grafika i coop z kumplami.
Gramy platynki, naprawde świetne.
Asari i Geth najlepsze dla mnie klasy/rasy ;)
Liara w drużynie robi największe kuku przeciwnikom, walka z nią i jej mocami jest zbyt łatwa choć chaotyczna ze względu na ciągłe wybuchy czegoolwiek :D już widzę że w ME 2 bedę chodził z Garrusem i Mirandą, teraz Garrus i Liara, choć na pobocznych planetach wymieniam drużynę w każdy możliwy sposób, szkoda że każdy jest na tyle ciekawy że chciałoby się go mieć zawsze, no może Kaidan jest nudny, Ashley zbyt prosta dziewucha a Tali słaba w walce, choć bardzo mądra i śmieszna :D
Gramy platynki, naprawde świetne.
Asari i Geth najlepsze dla mnie klasy/rasy ;)
Gracie na PC, czy na konsoli? Chętnie bym się przyłączył, bo ciągle trafiam na nieogarów :(
robiąc poboczne zadania natrafiłem na błyszczącą kulę Protean, której opis sugeruje posiadanie 'klucza' ; domyśliłem się że pewnie nie będzie to pozostawione w taki sposób i może potem gdzieś klucz zdobędę, jednak ciekawość wzięła górę i chciałem chociaż sprawdzić namiastkę tej tajemnicy w necie.. okazało się że chyba zablokowałem sobie mozliwość poznania tajemnicy kuli
owy klucz-posążek dosjatemy od tej szefowej Asari do uprzyjemniania czasu, jednak wtedy tylko gdy najpierw oddamy dokumenty Elkorowi od generała Turianina, ja jednak oddałem te papieru mu po spotkaniu z Asari i teraz drzwi są zamkniete, nieciekawa sprawa ze takie coś można zdobyć na poczatku, co mam sprawdzac kazde zadanie aby poznać je wcześniej w poradniku i zrobic potem najlepiej? rozumiem, ze to niby powód do kolejnego grania ale nie bede grał w gre drugi raz, nie mam czasu na to; fajnie byłoby dowiedzieć sie co kryje kula, niby jakiś tekst tylko ale można zdobyć ten klucz inaczej? może jakaś komenda? może przejście przez drzwi do Asari i kolejna rozmowa? hmm, chociaż pewnie by nie działało :/
Obawiam się, że nie ma takiej możliwości. Drzwi do asariańskiej burdelmamy będą zamknięte i nie da się z nią ponownie porozmawiać. Tajemnicza kula nie kryje w sobie nic oprócz ściany tekstu, więc niewiele stracisz, jeżeli przeczytasz go w sieci. To zdarzenie (chociaż eksportowane w zapisie gry) nie ma żadnego wpływu na ME2 lub ME3.
trudno, znalazłem tutaj wątek opisujący rożne easter eggi, ten od 'potworach z id' akurat znam i niektóre też, choć nie wiem co dokładnie mogą oznaczać, np duża czaska to niby dinozaur? heh tekst z kuli tez jest, także pozostaja jedynie mi to :]
http://social.bioware.com/forums/forum/5/topic/88/index/8821803/1
w dwójce już konkretnie kula jest gagiem filmu o kuli :)
gra skończona, miałem dniowe przerwy ze względu na nudę pobocznymi misjami i planetami ale w połowie główny wątek tak się rozkręcił, że skończyłem go w 3 dni, jedna z najlepszych historii jakie w grach poznałem póki co, świetnie wykreowane.. wszystko :]
z początku myślałem o poświęceniu rady ale chyba lubię ich widok i nowa podobno nawet się nie chce pokazać Shepardowi w dwójce a status Widma dany jest tylko z łaski przez wybranego Andersona(serio, kto by wybrał buraka Udine?), liczyłem no coś specjalnego po napisach lub po zabiciu Suwerena ale cóż, największe tajemnice były wypowiedziane przez Suwerena i Proteana
na końcu miałem pancerz Kolos IX, który przypomina ten czarno-czerwony lekki, który jest na wielu zdjęciach z koncówki ale jednak jest dużo lepszy, zdobyć go można robiąc Zniszcz Niebo po zdobyciu 50 levelu :]
serio, kto by wybrał buraka Udine?
Scenarzyści BioWare, Udina to "domyślna ścieżka".
największe tajemnice były wypowiedziane przez Suwerena i Proteana
Proteanina. Zresztą to nie był Proteanin tylko proteańskie AI. To dopiero przed tobą.
To kiedy ME2? :D