od długiego czasu (chociaż z każdym rokiem jest tego coraz więcej) wszędzie można zaobserwować tytułowe zjawisko, więc tutaj moje pytanie, kto zna mechanikę tego typu akcji?
nawet na golu co chwilę widać juniorów którzy odkopują tematy by wstawić tam link do sklepu z byle jakim podpisem. kto coś takiego robi? bo raczej nie chce mi się wierzyć, że pracownicy tych sklepów po godzinach wchodzą na fora, wyszukują tematy, a później wysyłają posty, nie zadając sobie nawet odrobiny trudu, by sprawdzić czy forum obsługuje używane w poście skrypty (przypomina to działania botów),
niedawno szukałem porady związanej z kotem, miał mały problem ze zdrowiem (nic poważnego), po wpisaniu odpowiedniego zagadnienia i odwiedzeniu kilku pierwszych stron z google, można było zauważyć multum nowych kont które usilnie doradzały skorzystanie z usług weterynarzy, jakieś lobby weterynaryjne? mam nadzieję, że tacy "szeptacze" nie nauczą się być wiarygodni,
co wy o tym myślicie?
Ciekawe, chciałem ostatnio zakładać podobny temat :P
Ostatnio chyba to zjawisko się wyjątkowo nasiliło (przynajmniej sądząc po GOLu). Co chwilę widzę jakieś stuletnie wątki odkopywane przez juniorów.
I też nie mam pojęcia kto się takim czymś zajmuje. Jako że linki prowadzą najczęściej do jakichś nieznanych sklepów to chyba jednak pracownicy/właściciele po godzinach.
teraz czesc kampanii promocyjnych organizowanych przez PRowcow wlasnie kozysta z Internetu... i to w pelni legalnie.
przyklad nawet ostatni, gdzie MF zatrudnilo firme PRowa ktora miala "informowac" ludzi wlasnie na forach\grupach dyskusyujnych itd.
to co zauwazamy czesto na forum to raczej inne zjawisko: amatorzy malych serwisow... bo inaczejd tego nazwac nie mozna, bo na pierwszy rzut oka widac ze jest to chamska reklama.
Ja obstawiam, ze sa to firmy ktore sa prowadzone przez ludzi starszych spoza Internetu... ktorzy nie zdaja sobie sprawy z tego, ze tego typu reklama dziala odwrotnie (no chyba ze jedyny cel to poprawienie pozycjonowania strony, wtedy tresc jest nieistotna)
i tak naprawde tylko to zauwazamy... profesjonalisci z reguly sa niezauwazalni.
wlasciciele / pracownicy / wynajete firmy zajmujace sie PR lub pozycjonowaniem / boty zalozone przez kogos z 3 wczesniej wymienionych grup
marketing szeptany w klasycznej postaci (wspomnianych juniorow) to anachronizm, jest tyle innych, lepszych i co najwazniejsze latwych do weryfikowania, mediow. ze takie wpisy jak te na forum to raczej margines.
duzo wazniejsi sa niewidoczni marketingowcy stymulujacy pewne wydarzenia, informacje itp.
reszta siedzi na fejsie tweeterze i blogach.
