Witam :)
Dostałem za zadanie wybór telefonu dla dzieciaka ok. 10 lat w cenie w okolicach 500zł. Wiem, że musi być dotykowy, ale że dziecko młode jeszcze, to pewnie coś bez Androida, za to maksymalnie intuicyjnego i prostego w obsłudze. :) Dobrze by było, gdyby telefon nie miał jakichś wyjątkowo dużych gabarytów.
Liczę na Waszą pomoc i z góry wielkie dzięki :)
Kup mu cos na androidzie, napewno sobie poradzi.
Mój 10l etni brat sobie poradził:)
Biorąc pod uwagę cenę oraz przeznaczenie proponuje coś pokroju Nokii 300. Telefon bardzo prosty w obsłudze.
Posiada fizyczną klawiature oraz dotykowy ekran. Wszystko sprawnie działa. Korzysta się z tego bardzo wygodnie i
jak na swoje możliwości jest szybki.
Mój ojciec taki telefon posiada. Miałem okazje się nim troche pobawić, stąd moja propozycja.
Też dostałęm takie zadanie. Na komunię ;)
Za 500pln kupiłem nowy Samsung Galaxy Ace.
Cainoor, dokładnie taka sama sytuacja, również telefon na komunię :)
Niestety, telefon muszę kupić w Krakowie (wysyłka nie wchodzi w grę), a z tego co widzę, na Allegro chodzą po 600zł i więcej, a nie wiem czy dysponuję takim budżetem. :)
A czy jest wielka przepaść między Galaxy Ace a galaxy Gio? Z tego co widziałem, HTC Wildfire S również spełniałby wymagania, ale jak z łatwością obsługi?
Zachodze w glowe po co takiemu dziecku telefon komorkowy i to jeszcze dotykowy ale spoko.
Zeby nie bylo ze offtop to proponuje Gio albo P500, ale oba sa na andku. To chyba dwa najprostrze w obsludze telefony dotykowe na androidzie.