Witam.
Mój problem polega na tym, że laptop z Windows 10 nagle przestał wykrywać pada od PS4, mimo że parę dni temu wszystko działało bez żadnych przeszkód. Kontroler nie jest uszkodzony, bo da się go podłączyć do konsoli, kabel też jest sprawny. Sprawdziłem również wszystkie wejścia USB, i też nie są winne.
Problem dotyczy tylko USB, przez Bluetooth laptop widzi pada normalnie. Niby mógłbym grać przez Bluetooth, jednak zależy mi na podładowaniu kontrolera podczas gry.