Forum: Laptop ma problemy z Photoshopem i innymi programami - ładnie proszę o pomoc.

Laptop ma problemy z Photoshopem i innymi programami - ładnie proszę o pomoc.

Witajcie.

Całkiem niedawno, bo ze cztery miesiące temu, nabyłam laptopa, konkretnie Samsunga RF511. Słońce posiada Intel Core i7, 4gb RAMu i GeForce GT 540M (oraz Intel(R) HD Graphics Family).

Problem z nim pojawia się przy użyciu Photoshopa, Illustratora i, o dziwo, FireFox.

Ostatnio Ps jest moim głównym narzędziem pracy i coraz bardziej mnie frustruje. Działa momentami bardzo opornie, ma problemy z zapisywaniem/odczytywaniem plików (aktualne pliki ok. 300 MB) czy Quick Selection. Potrafi się zawiesić/wyłączyć kilka razy w ciągu sesji, choć ostatnio miał dłuższą przerwę od nagłego wykrzaczania się.

Illustrator tylko wolno chodzi.

FireFox potrafi się zawiesić przy włączaniu ogólnym, włączaniu nowej karty - niezależnie od tego, czy kart jest mało/dużo i co konkretnie jest włączane, choć zwykle się odwiesza. Photoshop nie zawsze jest tak łaskawy i muszę go kopać w tyłem Managerem Zadań Windows.

Photoshop odmawia współpracy nawet, jeśli jest to jedyny działający program.

Po namyśle, wolno potrafi włączać się także WordStarter… (taki tam bajer zamiast pełnej wersji Office) i zdaje się, że 3ds też miewał problemy z płynnością działania (i nie mam na myśli renderowania, lecz samej pracy przy modelu).

Przerobiłam już chyba większość najpopularniejszych czynności, których mogłam spróbować, by coś naprawić (i mam nadzieję, że nikt nie zapyta, po co zrobiłam którąś konkretną z nich - ot, internetowe porady...)

- Przeskanowałam komputer pod kątem wirusów/malware/spyware.
- Wyczyściłam rejestr i przeskanowałam kompa czymś, co nazywa się Advanced SystemCare.
- Wywaliłam część niepotrzebnych mi plików i programów.
- Przydzieliłam Photoshopowi inny ScratchDisk i trochę więcej RAMu, zmieniłam ilość wpisów historii.
- Zaktualizowałam sterowniki karty graficznej, zaś Windows twierdzi, że innej są okej.
- Sprawdziłam wolne miejsce na twardym dysku (ponad 150 GB.)
- Wyłączyłam wszystko, co włączało się niepotrzebnie przy starcie komputera.
- Zdefragmentowałam dysk.

Komputer się nie grzeje mocno, nie jest głośny, sam w sobie się nie zacina.

I, szczerze mówiąc, nie wiem, co więcej mogłabym zrobić, a że nikt mi znany nie ma też w zanadrzu więcej propozycji, zwracam się do Was. Specjalnie radziłam się ludzi, by wyprać komputer, który powinien bez większych problemów pociągnąć takie programy...

No dobra...
Jezusmaryja, przez jakiś czas w zakładce Health były tylko te dwa żółte podkreślenia, aż nagle, po paru minutach, bam... i to, co widać. Nawet nic nie włączyłam ani nie wyłączyłam.
? :(

Paniki ciąg dalszy...

Benchmark

Po benchmarku, jak rozumiem, i ponownym uruchomieniu programu...

I znowu czerwone, a ja zaśmiecam własny wątek.
Niemniej mam nadzieję, że w twarz to mi nie wybuchnie...
W większości tych opcji jest 'description unavailable'. W dwóch... 'Error! Threshold reached. Replacing the hard drive is recommended.'
No to powiem, że teraz dostałam prawdziwego kurna zawału serca.

Nie pytaj mnie, skoro przed chwilą zrobiłeś to prywatnie, tylko skieruj pytanie do ogółu. Za Wikipedią - z tego, co mi się zaświeciło na czerwono wynika, że to problemy mechaniczne (dotyczące mechanical subsystem).

Poza tym jestem ciekawa, czy może być tak, że 'popierdzieliło się coś ze sterownikami', a pokazuje zwalone aspekty mechaniczne dysku.