Moja mama potrzebuje laptopa do firmy. Ja sam używam służbowego z i5, ale to przekracza potrzeby mojej mamy. Jako że nie orientuję się w laptopach z niższej półki przychodzę z pytaniem do was - widzę, że tańsze laptopy mają procesory oznaczane jako np. C-50, C-60, B950, E-450 - powiem szczerze: nie mam pojęcia co to za cudaki. Jak się sprawdzają w biurze? To jakieś badziewne wersje, odpowiedniki dawnych Celeronów, czy coś bardziej "normalnego"? Doradzicie coś?
Ogólnie laptop będzie kupowany tutaj, chodzi o modele Asusa (jakby co - mama ma serwis Asusa 200m od firmy), 15.6", z Windowsem 7, JAK NAJTAŃSZE, ale w granicach rozsądku - obecnie mama ma Celerona i nie da się już na nim pracować ;)
http://www.x-kom.pl/m/159-27-notebook-netbook-laptop-asus.html
(opcjonalnie jeszcze Arest.pl )
Sam kupiłem jakiś miesiąc temu takiego - http://allegro.pl/fujitsu-lifebook-ah531-i3-4gb-500gb-gt525-w7-etui-i1997534902.html
W MM były po 1399, może jeszcze złapiesz jakieś ostatnie sztuki. Co prawda wersja z 2GB RAMu, ale nie problem dokupić jeśli będzie potrzebny.
Zależało mi na cenie, i aby właśnie, sprawdził się z pakietem biurowym. Póki co nie narzekam, a i nawet nowsze gierki bez problemu działają.
Wyglada niezle, ale z racji tego, ze mama nie moze sobie pozwolic na przerwe w pracy dluzsza niz 2-3 dni, to w gre wchodzi tylko Asus, bo ma serwis pod nosem. No i ew. Dell, ale NBD podnosi cene.
Ktoś się wypowie jeszcze o tych procesorach? :)
Procesory serii C-60 i E-450 firmy AMD to produkty wchodzace w skład platformy APU i cechujące się niezłym stosunkiem jakości do ceny. Posiadają zintegrowany kontroler pamięci DDR3, dwa rdzenie jednostki centralnej oraz jeden rdzeń graficzny: dla C to Radeon HD 6290, dla E to HD 6320, a także funkcję turbo core (automatyczne podkręcanie cpu). Seria C nadaje się do produktów bardzo ekonomicznych ze względu na niskie taktowanie cpu (1GHz).
Pod względem mocy samego rdzenia graficznego, odstawiają daleko w tyle produkty intela.
Dla biura wg mnie spokojnie mozna brać notebooka z prockiem serii E.