Hej, mam laptopa gamingowego (Acer Nitro 5) z I7-7700HQ, GTX 1050Ti, 16 gb ramu. Po włączeniu trochę bardziej wymagających gier (Assasin unity, fortnite) mam straszne lagi, spadki fpsów. 60 FPS to rzadkość. Dodatkowo gdy inne aplikacje w tym czasie strasznie zamulają. Sformatowałem dzisiaj laptopa, ale nic nie pomogło. Jakieś pomysły co mogę zrobić?
Dodatkowo, w niektórych momentach w fortnite zużycie CPU ani GPU według menedżera zadań nie przekracza 60%, a mam 15 fpsów
Sprawdz czy gry nie chodza na integrze. A tak na powaznie to sprzedaj ten szmelc. Nie nazywaj czegos gamingowym z mobilna wersja karty GTX 1050ti, ktora jest po prostu slaba.
Sprawdz temperatury proca i grafiki gdy sa obciazone. Zazwyczaj wystarczy wyczyścic z kurzu.
Gra włącza się na GTXie. Ale chyba nie zmienia to faktu, że fortnite powinien działać płynnie przynajmniej na średnich ustawieniach.
Jak masz dwa dyski to spróbuj przenieść te gry z dysku na którym masz system na ten drugi wolny. Skoro inne aplikacje zamulają to może to przez zapełnienie dysku ze systemem.
Screeny z afterburnera podczas gry w fortnite:
https ://imgur .com/a/ZstuQ9m
Na dysku (ssd) mam jeszcze 35 gb wolnego miejsca, ewentualnie jutro mogę spróbować przenieść grę na drugi dysk (całkowicie pusty)
no nie wiem czy dobrze odczytuje, ale proc ma temp 100C? :P GPU 94C? jajka mozna smazyc a nie grac. Wyczyść go dobrze.
Kup bezprzewodowa klawiature i mysz. Podlacz laptopa pod tv i wloz go do zamrażalnika w czasie gry. Albo masz okropny syf w lapku, albo siadlo Ci chlodzenie. Laptopow sie nie kupuje do gier. W takiej samej cenie masz 2x mocniejezego PC z 100 razy wieksza kultura pracy.
Swoją drogą, afterburner pokazuje użycie cpu 100% gdy menedżer zadań pokazuje ok. 40%
Zobacz czy jak podłączysz internet kablem to też będziesz miał lagi