Witam,
Ostatnio zistalowałem sobie grę left 4 dead 2 i naturalnie zacząłem grać. Niestety po około 1-2min grania komputer wyłącza się (brak BSODa, po prostu się wyłącza)
Dodam, że na pewno nie jest to wina temperatury. Używam podkładki chłodzącej glacier nc400, a komputer był czyszczony w serwisie ok miesiąc temu.
Próbowałem z przeinstalowaniem systemu, jednak to nie pomogło.
Bebechy laptopa:
Procesor: intel core i7 740QM
Grafika: Nvidia GT 330M
RAM: 8GB
Dysk 500GB (prawie pusty)
Aktualnie SpeedFan mówi, że wszystkie temperatury wynoszą ~51C (otwarta tylko przeglądarka)
Dodam jeszcze, że chyba nigdy nie zdarzyło się, żeby laptop wyłączył się z powodu zbyt wysokiej temperatury. grałem na nim (bez podkładki) w takie gry jak wiedźmin 2 czy call of duty mw3 i nie było zadnych problemów.
Temperatura procka to 51 przy włączonej tylko przeglądarce??? To za dużo bo powinno być gdzieś 35-40 ew ok. 45
No jest wysoka, ale to nie powód dla wyłączania się laptopa, a szczególnie przy takiej grze jak l4d.
odpaliłem prime95 podczas którego procesor osiągnął temperaturę 83C, i na tym poziomie była utrzymywana. Laptop nie wyłączył się.
Powtarzam: To nie temperatura.