Witam mam zamiar kupić nowe Call of Duty, jednak chciałbym najpierw poćwiczyć na starym. Co doradzacie COD:GHOST czy Black Ops 2. Do tej pory byłem graczem Battlefield3 oraz 4 jednak coraz gorzej z tą grą, nie podoba mi się mechanika gry. Przede wszystkim za dużo w niej pojazdów mało akcji.
Black Ops 2.
/ poza tym - chcesz grać na multi? Jeśli tak, to od razu weź się za tą część, którą chcesz grać, bo pomimo tych samych silników gra z części na część różni się mechaniką.
Bo tak. One się niewiele różnią, nie ma dużej różnicy przy kupowaniu.
Weź sobie Black Opsa 2, bo ma najfajnieszy system perków i nawet nie takie złe mapki. Reszta części się praktycznie niczym nie różni, jedyne czym możesz się kierować to mapkami.
Black Ops 2
A jesli chcesz prawdziwa rade to nie graj w zadnego z tych syfow. Co to za multiplayer FPS gdzie zamiast strzelania glownie dominuja jakies gowna za kill streaki typu jezdzacy samochodzik, helikopter ktory sam zabija wrogow, niewidzialnosc, napalm czy inne gowno.
Counter-Strike GO jest duzo lepszy, tam liczy sie tylko twoj skill w strzelaniu a nie jakies perki i inne bonusy.
Po za tym mozesz kupic Modern Warfare 2 bo multiplayer jest identyczny jak wszystkie inne, czesci roznia sie tylko tym ze dodaja pare nowych broni i map
Black Ops II bierz.
->>>Pokorovsky :: Różnią się też fizyką, jak kolega wyżej ci dobrze pisze. Np. w takim Modern Warfare 2 nie da się z rozbiegu skoczyć, aby się od razu czołgać. W takim Black Ops już tak się da. ;)
Hę?
Przecież w CODzie coś takiego jak fizyka nie istnieje.
Zagrajcie sobie w Half-Life 2. Tam jest fizyka.
CODy się fizyką różnią. Toście wymyślili.
Grałeś chociaż w każdą część, że tak mówisz? Jak nie to lepiej się nie wypowiadaj.
W każdą? Ocipiałeś? W co drugą, albo w co trzecią.
Grałem w:
Modern Warfare, MW2, MW3, Black Ops, Black Ops 2. Kolejnych części nie zamierzam kupować.
Tam nie ma żadnych zmian w fizyce, bo fizyka w tej grze prawie nie istnieje. Jedyne co można powiedzieć o fizyce w Call of Duty to to, że istnieje rag doll.
Eee tam gadacie... mi się tam podoba ta seria, a szczególnie zaimponowały mnie odsłony z Black Ops (I i II). Najlepiej się gra w multiplayer i całkiem ciekawe mają kampanie. Wy po prostu nie lubicie FPSów i stąd ten hate taki. Trzeba umieć grać w CoDy, a nie potem krytykować konkretne strzelanki.
Jordan nie wie co powiedzieć i już odwraca kota ogonem. Gdzie ty tam hate widzisz? Ja pisałem o tej twojej nieistniejącej fizyce.
Trzeba umieć grać w CoDy,
Nie trzeba. Nawet jak ktoś nie umie grać to i tak będzie miał sporo killi dzięki strzałom w plecy.
Szkoda gadać z takim dzieciakiem.
Aha.
Miałem na myśli animację, pardon.
Co do fizyki, to mniej więcej się zgodzę.
W HL2 fizyka jest, nawet w CS:S na tym samym silniku też występuje, tyle że nieco mniej tego wszystkiego :)
Nie trzeba. Nawet jak ktoś nie umie grać to i tak będzie miał sporo killi dzięki strzałom w plecy.
Każdy ogarnięty gracz ma oczy dookoła głowy, w CoDa trzeba umieć grać. Po długiej przerwie od MW nie dawałem rady zbierać fragów, bo padałem. Trochę treningu i wróciłem do formy, ale i tak polecam multi MW2 :)