Witam
Chciałbym założyć nowe konto bankowe i umożliwienie wglądu do konta innej osobie - w celu kontrolowania np. operacji przychodzących. Ale tylko wgląd - bez możliwości wykonywania przelewów.
Myślałem o założeniu konta i po prostu podanie loginu i hasła przez Internet tej osobie (aby dokonać przelewu i tak musi być dod. zabezpieczenie np. SMS kod). Tylko nie jestem pewien, czy to do końca bezpieczne, tzn. czy ta osoba nie będzie w stanie narobić mi dodatkowych szkód ? Posiadając nr konta na moje nazwisko, moje dane adresowe, dostęp do konta przez internet ? Mam na myśli np. wzięcie kredytu ...
Nie zakładam aby osoba, której planuje udzielić wgląd do mojego konta miała złe zamiary lub chciała działać na moją szkodę, ale wolę się upewnić. Jak myślicie ?
Żeby zrobić jakąkolwiek operację trzeba potwierdzić tokenem albo hasłem sms, więc raczej nikt niczego nie zrobi bez twojej wiedzy. Samego pomysłu dawania komuś dostępu nie komentuję.
Pierwsze co mi do głowy przychodzi to uczynienie tej osoby pełnomocnikiem rodzajowym..
Jeden z pierwszych linków:
http://www.muratorfinanse.pl/aktualnosci/roznice-wspolwlasciciel-konta-bankowego-pelnomocnik_84.html
Wiem, że dzielenie się dostępem do konta online może być ryzykowne. Nie boję się o wykonanie przelewu gdyż i tak są hasła jednorazowe (zakładam, że potencjalna osoba nigdy nie uzyska do nich dostępu), bardziej boję się o jakieś kredyty, lokaty itp. Jednocześnie chciałbym pewnej osobie umożliwić wgląd do tego konta, i podanie jej hasła i loginu on-line wydaje się być jedynym wyjściem. Czy ryzyko w tym przypadku jest duże ? Jakie potencjalnie szkody taka osoba mogła by wyrządzić ?
Pierwszy przykład z brzegu:
http://wyborcza.pl/1,76842,14505530,Jak_latwo_wrobic_w_kredyt.html
Dzielenie się z kimś niezaufanym pełnymi danymi osobowymi to w dzisiejszych czasach proszenie się o kłopoty.
"Wiem, że dzielenie się dostępem do konta online może być ryzykowne. Nie boję się o wykonanie przelewu gdyż i tak są hasła jednorazowe (zakładam, że potencjalna osoba nigdy nie uzyska do nich dostępu), bardziej boję się o jakieś kredyty, lokaty itp. Jednocześnie chciałbym pewnej osobie umożliwić wgląd do tego konta, i podanie jej hasła i loginu on-line wydaje się być jedynym wyjściem. Czy ryzyko w tym przypadku jest duże ? Jakie potencjalnie szkody taka osoba mogła by wyrządzić ?"
Wszystkie wnioski jakie by ewentualnie zrobiła na Twoje konto byłyby zapisane po jej adresie IP. Po daniu jej dostępu, zaloguje się natychmiast na swoje konto i sprawdź czy czegoś Tobie tam nie nabroiła - bo różnie to bywa...