Witam! Mam problem dotyczący wyłączania się komputera i później automatycznego uruchomiania dzieje się tak przy włączonej grze np. w Widzminie 3. Pogram parę min. a później raptownie komputer się wyłącza. Dzieję się tak bo zmieniłem kartę graficzną i pewnie z tym jest związany problem. Oto moje specyfikacje:
1 Dysk Western Digital Caviar Blue, 3.5'', 500GB, SATA III, 7200RPM (WD5000AAKX)
2 Zasilacz Corsair VS 450W ATX 120mm wentylator, EU version CP-9020049-EU 1
3 Pamięć HyperX 8GB 1600MHz DDR3 CL9 DIMM black Series (KHX16C9B1B/4)
4 Procesor Intel Core i5-4440, 3.3GHz, 6MB, BOX (BX80646I54440)
5 Płyta główna ASRock H81M S1150 H81 2DDR3 USB3/HD/DVI/DS BOX - H81M 1
6 Obudowa Zalman Z3
7 Monitor BenQ GW2320 (9H.LAWLA.TPE) Czarny
Oto moja stara karta graficzna: Karta graficzna Gigabyte Radeon R7 260X OC, 1GB GDDR5 (128 Bit), HDMI, 2xDVI, DP (GV-R726XOC-1GD)
A to jest po wymianie: MSI Radeon RX 470 GAMING X 8GB GDDR5 (256 Bit) 2xHDMI, 2xDP, DVI, BOX (GAMING X 8G).
Jakie macie propozycje? Np. wymiana zasilacza? Bo zapewne komputer się przegrzewa...
Oto zrzut bez pracy:
A to przy Wiedzminie 3:
Zrobiłem test programem HWiNFO64 on mi zapisywał logi podczas gry i wtedy jak mi się wyłączył komputer. W Exelu tam zaznaczyłem w którym momencie jest spadek vatu. Jak się ktoś zna czy może mi potwierdzić, że to wina zasilacza i czy zmiana na mocniejszy pomoże w tym przypadku? Tutaj link do loga
[link]
Napięcie karty od 52tyś V do 120 tyś V? Bardzo podejrzana sprawa i od tego bym rozpoczął poszukiwania. Odinstaluj sterowniki starej karty graficznej i zainstaluj dopiero nowej. Log z HWiNFO64 jak dla mnie nieczytelny.
A jakie powinno być napięcie tej karty? Jest jakaś szansa zmiany tego napięcia w karcie? :X
Odinstalowałem stare sterowniki ale to kompletnie nic nie dało. Pytanie jak zrobić żeby te napięcie było małe.
Gregov -> przecież tam nic nie widać, chyba nie wierzysz, że karta ma takie napięcia? :D
Odpal sobie gpu-z tam widać czytelnie podstawowe parametry, to co wkleiłeś do niczego się nie nadaje. Jak zasilacz jest sprawny to jego moc jest w zupełności wystarczająca. Podpiąłeś dobrze tę kartę jak po jej wymianie coś jest nie tak? Może nie wpiąłeś wtyczki od zasilania, nie wiem czy ten model akurat taką ma więc sprawdź we własnym zakresie.
Czyli zmiana zasilacza nie pomoże? Tutaj fota z gpu-z. Wszystko jest podpięte, zero kurzu, wtyki wpięte prawidłowo. Interesuje mnie jeszcze ta ilość spadku napięcia podczas grania w gry z wysokim obciążeniem i w rejestrze HWiNFO64 pokazuje tego spory spadek.
Zrób log podczas gry w gpu-z, masz w zakładce sensors na dole. Screen bez obciążenia nic nie pokazuje. Włącz robienie logu, graj aż się wyłączy komputer po czym wklej tu ten plik, najlepiej umieść go na jakimś hostingu, żebym mógł na to normalnie popatrzeć.
Tutaj jest log z Gpu-z: kurde nie mogę wstawić linku za żadną cholerę =.= [link]
@Dzięki za pomoc :)
megawrzuta.pl/download/01c59977ae4c8473553c98eec2eae34e.html
Po obczajaj sobie tam wszystko i napisz o co chodzi bo od paru dni taka karta po prostu chodzi bezczynnie :X
Zrobiłem tak jak pisałeś uruchomiłem Wiedźmina 3 pograłem jakieś 40sek. i komp się wyłączył.
Log wygląda w porządku. Więc sprzęt wyłącza się przez coś innego. Teraz pozostaje ci podmieniać komponenty i sprawdzać czy jest różnica. Masz jeszcze tę starą grafikę? Jak tak to włóż ją do kompa i zobacz czy jest jakiś efekt. Jak nie to wybierz się do kolegi ze swoją kartą i sprawdź czy u niego będzie ok. Na odległość więcej nie da się zrobić.
Podmienić komponenty czyli co dokładniej? Mam tą starą kartę i na niej nie ma żadnego problemu.
Ale na tym logu nie ma tego poboru mocy z 12V tylko jest na HWiNFO64 tutaj masz link do pliku i tam zobacz.
megawrzuta.pl/download/509e9e0f483371bc97c6ef1f8f81aa4c.html
@fenfir piszesz mi, że zasilacz jest ok ale ja się z tym nie zgadzam zobacz co piszą ludzie w ocenach tego zasilacza na morelach przypadek bardzo podobny do mojego po jego zmianie ma to samo co ja.
Oto co pisze: Zasilacz mnie zawiódł. Pomijam fakt, że środek "na oko" jest marny i sam zasilacz jest lekki szczególnie porównując go do konstrukcji lepszych. Albo może inaczej. Po zasilaczu firmy Corsair spodziewałem się lepszej jakości. Ale do czego zmierzam. Przez 7 miesięcy zasilacz współpracował z G3220 i R7 250X i spisywał się bez zarzutów. Nawet już zdążyłem go pochwalić tu na morele.net. Niestety pospieszyłem się! Wczoraj zmieniłem sprzęt na i5-4460 + R9 380. Podczas grania zasilacz pobierał z gniazdka ok. 280W i ani razu nie przekroczył 300W. Natomiast na linii +12V pod obciążeniem taką mocą napięcie siadło do 11,78V po czym komputer się wyłącza. A mierzyłem na złączu molex, wolę nawet nie wiedzieć przy jakim napięciu niejako zmuszałem pracować moją kartę graficzną. Patrząc na cieniutkie kable i TDP karty na poziomie 190W co daje prawie 16A to spadek napięcia na bank też był spory. Przynajmniej mam nauczkę, że zasilacz ma być solidny i również mieć solidny zapas mocy, a firma Corsair może być pewna, że już nigdy nie kupię ani nigdy nikomu nie polecę, za to z chęcią odradzę zakup zasilaczy serii VS! Byłaby "pała", ale dałem 2/5 ze względu na oplecione kable i kątowe wtyczki SATA.
On zmienił na 380 a ja na 470 więc jeszcze większe obciążenie.
Czytaj ze zrozumieniem "Jak zasilacz jest sprawny to jego moc jest w zupełności wystarczająca." Więc jak zasilacz masz wadliwy to chyba logiczne, że trzeba go wymienić, ale ty tego przecież nie wiesz, każdemu może się trafić uszkodzona/nietrzymająca parametrów sztuka. 470 pobiera mniej prądu od 380.
Jak uważasz, że z zasilaczem coś jest nie tak to albo pożycz od kolegi i sprawdź czy pomogło albo idź do serwisu obok ciebie i zapytaj się czy mogą ci to sprawdzić.
Nie szukaj dalszej pomocy w internecie bo teraz trzeba to już na żywo sprawdzić.