Mam taki problem z kompem. Otóż miał bardzo wysokie temperatury więc pojechałem do sklepu i kupiłem pastę, nałożyłem, podłączyłem i włączam....i nic. Monitor ma na 5sek zieloną kropkę (co oznacza że jest włączony) a później przełącza się na tryb oszczędny i kropka zmienia się na pomarańczową. Wiatraczki chodzą, ogólnie cały komp chodzi tylko nie ma obrazu.
Pastę nałożyłem na kartę i na procesor.
Zauważyłem też że komp robi taki charakterystyczny "pik" po 1 sek od włączenia a wcześniej robił to po około 4 sekundach i wtedy na ekranie pojawiało się logo acera i komp się włączał.
Na wszelki wypadek podaje konfig kompa:
Procek Intel Core I3-2120 3.3Ghz
Karta Nvidia GeForce GTX 550Ti
RAM 6GB 666Mhz
MOBO Acer Predator G3610
Zasilacz LiteON PS-6451-5AE chyba 450W
Najpewniej uszkodziłeś kartę podczas wymieniania pasty termoprzewodzącej.
No nieźle :/ a myślałem że to drobna usterka. Ale może się okaże że to wcale nie karta :) (oby, bo kasy już prawie brak )
Wszystko co podłączałem jeśli chodzi o kartę to "pykło". Sprawdzałem już kilka razy.
Weź kartę i idź do znajomego/sklepu komputerowego i tam się upewnij, czy rzeczywiście jest uwalona.
[6]
A jak to się właściwie robi? :)
[7]
Na to i na to.
[8]
Spróbuje przełożyć do starego kompa i może wtedy uda się rozwiązać problem.
Edit: aha ludzie, jeszcze mam takie pytanie: co sądzicie o tym zdaniu:
Zauważyłem też że komp robi taki charakterystyczny "pik" po 1 sek od włączenia a wcześniej robił to po około 4 sekundach i wtedy na ekranie pojawiało się logo acera i komp się włączał.
Czy zmiana czasu kiedy było słychać "piknięcie" może być spowodowana przez karte?
Karta. Ale i płyta może siada.
Chodziło mi o to żebyś wyjął tego GTX z obudowy i podłączył monitor do karty zintegrowanej na płycie głównej. Jak by PC wystartował to karta do wymiany.
Po pierwsze jeśli podałeś prawidłową konfigurację to nie masz zintegrowanej karty na płycie. A jeśli byś się mylił to poszukaj drugiego gniazda gdzie można podłączyć monitor i go tam po prostu podłącz.
Możliwe, że nie docisnąłeś chłodzenia, albo nie podpiąłeś jakiegoś wiatraczka - co prawda wtedy by płyta dawała o sobie znać. Ale uczestniczyłem w Twoich poprzednich wątkach. I stary jechałeś dobre 2 miesiące na kompie, który się przegrzewał i wyłączał. Więc jak się okaże, że nie dojechałeś płyty to się powinieneś cieszyć.
Co ja bym radził: Naprawdę nie chcę Cię obrażać ani nic ujmować. Ogólnie jestem też za tym żeby próbować samemu. Ale Tobie nie idzie i na odległość ciężko postawić diagnozę bo nie wiemy co tak naprawdę zrobiłeś. Zatem... Oddaj komputer do fachowca. Dla swojego dobra.
Głupia rzecz ale może na to nie wpadłeś:
Na pewno podłączyłeś monitor pod kartę graficzną a nie pod płytę główną?
[10]
U mnie się tak nie da zrobić
[11]
W 100% jestem pewny że podałem prawidłową konfiguracje.
Wszystkie wiatraczki chodzą.
Teraz mam kolejny problem, otóż losowo po włączeniu (co 2 czasami co 4 razy) słychać takie donośne i przeraźliwe piii piii piii.
[12]
To bym akurat zauważył że coś jest nie tak :D
Być może Pamięć. Nie wiem czy masz tę pamięć w jednej kości, bo przydałoby się uruchomić peceta na innej. Albo spróbuj przełożyć ram do innego slotu, ale nie sądzę że to pomoże.
Jeśli nie masz jak tego zdiagnozować to tak jak siwy pisał. Zanieś kompa do serwisu.
Pamięć mam na dwóch kościach, dwa sloty jeszcze wolne.
Chyba go zaniosę do serwisu, dam np. 300 zł na nową karte tego samego pokroju i będzie git.
Ale to nie znaczy że już koniec wątku, jeżeli macie jakieś propozycje to piszcie.
Nie wymyślaj sobie usterek tylko zanieś go gdzie trzeba i wtedy uzyskasz porządną diagnozę. :P
16
Nic nie wymyślam, na prawdę słychać takie piiii piii piii. Jak alarm ze statku xd
Stało się to po tym jak zahaczyłem ręką o komputer który się o mało nie wywalił gdy podłączałem na nowo karte bo chciałem zobaczyć czy ten "pik" będzie później ale okazało się że jest w tym samym czasie co wcześniej. Może to nie karta? Szczerze mówiąc to cały czas podejrzewałem procesor albo nawet zasilacz, ale nie kartę.
Naprawdę nie masz w płycie głównej wyjścia od zintegrowanej grafiki?, D-Sub, DVI? naprawdę nic?
Edit, http://www.pc-specs.com/mobo/Acer/Acer_Predator_G3610/563 przecież masz w płycie D-Sub'a, podłącz pod niego monitor i będziesz wiedział czy to karta graficzna czy płyta główna.
Nic nie wymyślam, na prawdę słychać takie piiii piii piii. Jak alarm ze statku xd
Akurat się nie czepiam pikania. Bo przez te dźwięki płyta daję znać jak się czuje. Mówi Ci, że byś z góry, "na ślepo" nie strzelał co się zepsuło.
Szczerze mówiąc to cały czas podejrzewałem procesor albo nawet zasilacz, ale nie kartę.
A swoje wnioski opierasz na?
Shekerrr-> Jeśli dobrze podał modem to istnieje prawdopodobieństwo, że ma. D-SUB i nawet HDMI. Ale nie będę nikomu nic wmawiał bo może były różne wersje. ;p
Jedynie jakie wejście widzę na płycie HDMI. Żadnego DVI ani D-Suba tam nie widzę.
PS. Pod HDMI się nie podepnę bo monitor stary i ma tylko wejście na HDMI.
Pierwsze cos ie robi to bierze instrukcje od plyty glownej i sprawdza co u danego producenta oznaczaja pikniecia przy uruchomieniu.
Nie ma potrzeby zgadywac, komputer sam daje znac co sie dzieje.
http://www.bioscentral.com/
Po prawej BIOS Beep Codes:
A swoje wnioski opierasz na?
Właściwie to samego procka aż tak nie podejrzewam ale chodzi o to że posmarowałem pastą karte i procesor, jak komp się nie włączał to wyjąłem kartę ale to i tak nic nie zmieniło więc myślałem że to procesor.
A kwestia zasilacza jest taka że wydaje mi się że ma za mało mocy i dlatego ten monitor się nie włącza.
Edit. Tylko w podręczniku użytkownika i w instrukcji nie ma nic o płycie głównej bo komp to gotowiec ze sklepu a sama firma (acer) to debile.
Jedynie jakie wejście widzę na płycie HDMI.
Pod HDMI się nie podepnę bo monitor stary i ma tylko wejście na HDMI.
Chlopie, skup sie troche przy pisaniu...
Kórfa nie zauważyłem tego co napisałem. Miało być że ma wejście tylko DVI.
Do podlaczenia DVI do HDMI wystarczy najprostsza analogowa przejsciowka za pare zlotych, bo DVI i HDMI to prawie to samo, i wysyla ten sam sygnal (jedyna roznica - poza ksztaltem wtyczki - to to, ze HDMI przesyla dodatkowo dzwiek)..
a sama firma (acer) to debile.
95 procent problemów z komputerem siedzi przed monitorem. ;)
Właściwie to samego procka aż tak nie podejrzewam ale chodzi o to że posmarowałem pastą karte i procesor, jak komp się nie włączał to wyjąłem kartę ale to i tak nic nie zmieniło więc myślałem że to procesor.
A kwestia zasilacza jest taka że wydaje mi się że ma za mało mocy i dlatego ten monitor się nie włącza.
Mówi się "gdzieś dzwoni, ale nie w tym kościele" tutaj nie możemy tak powiedzieć.
Wnioski wyciągasz znikąd.
Wysiak
Wejście, wyjście, jeden kij.
Z tą przejściówką to jest jeden problem, ja już mam jedną z czegoś tam (jakieś stare wyjście, monitor ma 8 lat) na DVI.
Zresztą nie będę latał po sklepach żeby kupić przejściówkę i zobaczyć czy karta faktycznie jest zepsuta, tyle zachodu o byle gówno :D
Siwy
Może i siedzi ale ten acer mnie już grzeje. Na kompa jest rok gwarancji a jak gwarancja minęła to już w pierwszym miesiącu były problemy
Wnioski wyciągasz znikąd
To już nie wiem co może być przyczyną...
No to stary o czym mu tu gadamy...
Nie chcesz podjąć kroków, które możesz, a z drugiej strony przeceniasz swoje możliwości. Zostaw tą skrzynkę w spokoju i powiedz rodzicowi żeby oddał sprzęt do fachowca. Do takiego, który przeprowadzi profesjonalną diagnozę i wycenę.