Witam, gram sobie w RUST (mam tylko 4gb RAM) i tak sobie pogram z 2 godziny, czasem więcej czasem mniej i nagle zaczynają mi spadać fps'y, z 60 robi się 26 i czuć ściny, te fps'y zmniejszają się z minuty na minutę, a gdy mam ich ok.7 to komputer się wyłącza ale w taki sposób, że monitor jest wyłączony, ze słuchawek jest dźwięk bzzzzzzzz a komputer niby dalej chodzi, gdy takie coś się stanie muszę czekać całą noc by zagrać w jakąkolwiek grę, bo gdy włącze komputer jeszcze raz to w każdej innej grze mnie wywala po załadowaniu. Sprawdzałem temperature procesora itd. Jest naprawdę dobra, w menedżerze zadań procesor ok. 10% pamięć 50% a dysk 10%.