Wydajność CPU Intel Core i7-10700F może być bliska i9-9900K i Ryzen 3700X
Gdyby nie Zen to byście 8 rdzeni tylko w serwerach widzieli. Dobrze im AMD kota pogoniło, wreszcie jakiś postęp. Ale widzę, że szuflada pomysłów powoli się wyczerpuje niebieskim.
I z takiej konkurencji się trzeba tylko cieszyć, a nie wzorem pewnego jednego redaktora z tej strony o pobieżnej znajomości sprzętu wyśmiewać się z każdego potknięcia, a na argumenty odpowiadać "hehe, kibice AMD, hehe". Bez konkurencji to nadal byście mieli co generację przyrosty wydajności po 5%.
Ja na 3700X wykręciłem 5052 w cinebenchu, więc nie wiem skąd ten wynnik w artykule. A nie mam ani płyty za 2k, ani ramu z kosmosu.
Czekam na nowe procesory chyba nawet bardziej niż na nowe karty. Może w końcu jakiś procesor pociągnie Stellaris w endgame.
To akurat nie kwestia procka co skopanej ilości i optymalizacji eventów dotyczących popów. Tego nic nie uciągnie na największej mapie.
AMD obudziło śpiącego Intela w zakresie CPU, dobrze by było jakby także obudziło Nvidie w zakresie GPU. Ostatnie 5+ lat to była pełna dominacja Nvidii i Intela i faktycznie niewielki postęp technologiczny (może poza RT), a już na pewno całkowita stagnacja w zakresie walki cenowej o klienta.