Wampir z MO
ahh, nie ma to jak Pilipiuk :D już nie mogę się doczekać kiedy ta kniga wpadnie w moje łapska!!:D
@up, to jest zupełnie co innego. Wędrowycz to skumulowana masa czarnego i rubasznego humoru, która nie wszystkim będzie pasować. To jest znacznie lżejszy humor i chyba przez to przystępniejszy.
et co za różnica jedni lubią inni nie dlatego świat jest taki ciekawy :D