Valve, zwrot, Bioshock: Infinite i religia w tle.
A co to piszącego ten artykuł ta sprawa obchodzi ,skoro jest ateistą (wnioskuje po stylu przelanych słów).
Nie mam czasu ani cierpliwości aby tłumaczyć takim osobom jak ważny jest sakrament chrztu ,skoro moje słowa trafią do czarnej dziury która jest w łbach ateistów.
A co do sprawy ,użytkownik jako chrześcijanin (jestem niemal pewny że wyznawca którejś z grup ewangelickich ,nowy Bioshock uderza i dosyć mocno w takie zgromadzenia) miał pełne prawo tak postąpić.
Nie dziwne że ta sprawa została aż tak bardzo nagłośniona ,każda nawet najbardziej absurdalna krytyka chrześcijaństwa w dzisiejszych czasach jest na wagę złota.
Nie wiem jakie moje stwierdzenia miałyby poprzeć Twój wywód, że jestem ateistą. Nie jestem. ;-) Po prostu pewne rzeczy widzę trochę inaczej. Tyle. To zawsze jest tylko punkt widzenia.
[2]
Że co? Gra sie nie podoba to niech nie kupuje. przeciez to nie jest odroznanie rzeczywistosci od fikcji. Wszyscy sie ostatnia obrazaja o wszystko, uczucia religijne, smolensk, wrazliwi bardzo a jakos nie umieraja od tego bycia obrazonym. Bzdura totalna, moze jeszcze ktos bedzie chcial zwrot bo gra mu sie nie podoba? Bzdura totalna.
Może źle interpretowałem grę, ale nie widziałem tam nigdzie bezpośredniego ataku na chrześcijaństwo... Owszem, była krytykowana religia, a raczej fanatyzm, ślepe podążanie za "prorokiem", nieuzasadnione poczucie wyższości z racji wiary (lub jej braku) w różne bzdury, ale tego typu ludzi znajdziemy wśród wyznawców KAŻDEJ religii, a także wśród ateistów (Rapture zresztą przedstawia miasto zbudowane na zupełnie innej, też radykalnej ideologii, gdzie chrześcijaństwo jest oficjalne zakazane, a przecież wcale też nie skończyło się zbyt pięknie...), obrażanie się w tym przypadku to raczej reakcja w stylu "O boże chrzest, nie wiem o co chodzi, ale jestem obrażony!!!11"...
jeśli ktoś ma problem z odróżnieniem fikcji od rzeczywistości to chyba powinien nie roszczenie do valve wysylac tylko do lekarza się zwrocic - mysle jednak ze to marketing ot i tyle - o BSI musi być glosno - a taki news tylko sprawi zainteresowanie większe tytulem - zresztą jedna z lepszych gier (designow / fantazji/fabul) jakie powstaly.
Ludzkie funkcjonowanie opiera się na emocjonalnych reakcjach (bez znaczenia co sam uważa o swoich racjach i racjonalności) a "norma" tworzona jest przez ogół, powszechność. Dla nas przemoc czy emocjonalna pornografia, których w telewizji nie brakuje, nie robi większego wrażenia ale może się znaleźć ktoś, kto tego nie trawi np osoba HSP. Ktoś może być nieczuły na filmową scenę gwałtu a nie wytrzymuje obrazka z całującymi się mężczyznami itd. Osoba, która się wychowała w środowisku mocno religijnym może mieć emocjonalny stosunek do np symboliki religijnej, a emocje takie wcale nie muszą być łatwe i bezpośrednie. Chyba jedynym racjonalnym zachowaniem względem takich przypadków jest zachowanie spokoju i nie drażnienie osób silnie reagujących ;)
Dla mnie również cała ta sprawa jest dziwna i zalatuje hipokryzją osoby zgłaszającej takie roszczenia. Infinite dobrze pokazuje, że religia to kapitalny instrument do kontroli mas. Jednym się to może podobać, innym nie, ale heloł - wystarczy zajrzeć do historii, by dojść do wniosku, że tak się dzieje od wieków.
Jeśli tego człowieka obraziła scena chrztu, to ciekawe co myśli o części pierwszej i Rapture, gdzie dla Boga miejsca nie było w ogóle...
