Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie Technologie z filmów science fiction - niemożliwe, bezsensowne, a może...

28.04.2021 10:59
Cyberszczur
1
Cyberszczur
51
Pretorianin

Przecież technologie z filmów czy książek są oparte o faktyczne rozważania naukowców, próby, prototypy, itp. Także to chyba oczywiste, że te dobre filmy, książki które odrobiły pracę domową, są wstanie "przewidzieć" niedaleką przyszłość.

28.04.2021 11:12
2
2
odpowiedz
Procne
82
Generał

"(ciało człowieka o masie 50 kg zawiera 5*1027 atomów)"

wat... A co to za dziwna notacja? Zakładam, że miało być 5^1027, ale kto podaje jakiekolwiek wartości jako potęgi piątki? A może miało być 5 x 10^27?

28.04.2021 11:22
Kagrunmez
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kagrunmez
11
Pretorianin

Z czasem i światłem byłby największy problem

23.03.2022 15:30
3.1
tynwar
93
Senator

Nie czytałem w sumie artykułu, tylko patrzyłem jakie rzeczy obejmuje i tyle. A zresztą spora częśc artykułu jest dostępna dla posiadaczy abonamentu, więc sobie odpuściłem.
Podróż w czasie jest możliwe tylko w jedną stronę: w przyszłość :P.
Bowiem przyszłość nie jest jeszcze zdefiniowana, terażniejszość rzutuje na to, a przeszłość rzutowała na terażniejszość.
Więc krótko: przenosząc się w czasie do przyszłości powoduje, że przeniesiona osoba przestanie od tej chwili istnieć i zacznie istnieć w przyszłości, a więc terażniejszość rzutuje dalej w normalny sposób, tylko przyszłość będzie wyglądać jakby było bez tej osoby.
A do przeszłości jest to niemożliwe, ze względu na już zdefiniowaną ciągłość czasu. Już samo pojawienie się w przeszłość spowoduje szereg paradoksów i uruchomi efekt motyla. Oczywiście jest to tylko czysto hipoteza gdyby było to możliwe. Z tego względu osoba nawet nie znajdzie się w przeszłości tylko gdzieś indziej, a może po prostu przestanie istnieć. Najprościej: Ktoś chce do przeszłości, przeniósł się, a w terażniejszości przez zmianę w przeszłości już tego nie zrobi. Więc przeniesienie nie zdarzyło się nigdy. Innymi słowy osoba przestanie istnieć.
Zdefiniowana przeszłość już rzutowała na definiującą się terażniejszość. Te 2 czasy są ze sobą zbyt silnie związane, więc jakakolwiek zmiana w przeszłości nie wchodzi w grę, ale przyszłość już nie jest, jest po prostu zależna od terażniejszości i nie została jeszcze zdefiniowana.
Kiedyś na studiach informatycznych profesor z komputerowej symulacji powiedział: "Można podróżować w przyszłość, ale do przeszłości nie da się!" czy jakoś tak, nie sprecyzował dlaczego, ale wiedziałem doskonale co miał na myśli :P.
A z światłem to faktycznie jest problem, to spowodowałby dezintegrację lub destabilizację atomów obiektu z prędkością światła, co powoduje, że coś takiego ma sens tylko w przypadku surowców jak złota, żelaza itd. Ale i tak nie da się. Fizyka na to nie pozwoli, foton ma taką prędkość bo np. foton niemal nic nie waży, a od tego dużo zależy.

post wyedytowany przez tynwar 2022-03-23 15:33:04
20.05.2022 23:36
3.2
DuN3rr
30
Chorąży

Nie widzę problemu z cofaniem się w czasie. Według mnie cofając się w czasie wchodzi się na alternatywną sciężkę czasu, więc z automatu wszystkie paradoksy nie mają miejsca (Jak w powrocie do przyszłości). Prawa fizyki również tego nie uniemożliwiają.. sam fakt że jesteśmy w polu grawitacyjnym zwalnia przepływ czasu. Jest też wiele popularnych teorii , które wręcz wymagają istnienia wieloświatów, więc i alternatywna linia czasu pod to powinna się podciągać. Mechanika kwantowa też wydaje się do tego pasować

28.04.2021 12:20
PPK
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
PPK
21
Pretorianin

A według mnie samochody z napędem atomowym to może być przyszłość. Tylko, że potrzeba tu wielu, ale to wielu miliardów dolarów na rozwijanie tego... Więc póki co się nie opłaca.

29.04.2021 07:49
4.1
RanbuOne
28
Pretorianin

Myśle że bardziej Fuzja a nie rozczepienie atomu, a do fuzji to jeszcze nam daleko

01.05.2021 14:00
PPK
4.2
PPK
21
Pretorianin

RanbuOne ale jak już będzie się dało...

28.04.2021 12:42
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
skorp_
59
Pretorianin

1. Holografia - pytanie, po cholerę? Jaki cel miałoby tworzenie ruchomych obrazów 3D, którego nie dałoby się osiągnąć innymi (tańszymi) metodami?
3. Energia jądrowa - propo gier to pierwsze co mi przychodzi do głowy to Fallout, a nie Powrót do przyszłości. W dwójce możesz nawet sprawić sobie własne atomowe autko.
5. Podróże z prędkością światła - po co lecieć do Andromedy? Za niecałe 4 mld lat sama do nas wpadnie z wizytą.
"Nawet jeśli naukowcom udałoby się skonstruować napęd zdolny do przyspieszenia do prędkości światła, to żadna żywa istota takiej akceleracji nie przeżyje" - jeżeli chcesz przyspieszyć do "cetki" w 2 sekundy to tak, ale jeżeli będziemy przyspieszać z przyspieszeniem 1G to zajmie to niecały rok i raczej nikt wtedy nie umrze, chyba że z nudów.
6. Podwodne miasta - i znów pytanie - po co? Zdecydowanie tańszą i bardziej sensowną alternatywą byłoby pływające miasto.

28.04.2021 13:08
elathir
5.1
elathir
111
Czymże jest nuda?

Co do 6 - podwodne górnictwo.

Ale ogólnie problemów jest więcej. Teleportacja brzmi fajnie ale nie wiemy do końca jak zareagowałby nasz mózg. Tj. czy w ogóle gdyby skopiować człowieka atom do atomu to uzyskalibyśmy tego samego człowieka? Ciężko nam określić ile w nas zależy od inercji naszego ciała a zwłaszcza mózgu, od zastanych przesyłanych sygnałów elektryczny na synapsach, historii stanów itd.

Podróże z prędkością światła, tutaj oczywiście nie da się do niej rozpędzić, ale obgadałem jakiś czas temu dywagacje fizyków na temat alternatyw związanych z zagięciami czasoprzestrzeni, co jest możliwe (obserwujemy takie) ale nie wiadomo czy możliwe do wykorzystania w praktyce.

Podróż w czasie, tutaj w przód jest możliwa z wykorzystaniem dużych prędkości bliskich prędkości światła czy czarnych dziur i ich pola grawitacyjnego, ale w przeszłość już nie, co wykazał Hawking.

Atomowe auto jest bez sensu, za dużo problemów, już lepiej pomyśleć o albo lepszych nośnikach energii ładowanych energia jądrową/termojądrową (choćby antymateria docelowo jako nośnik idealny) albo o wykorzystaniu tych zabaw kwantowych w tym celu, o których myślimy na razie w kontekście komunikacji.

post wyedytowany przez elathir 2021-04-28 13:15:48
28.04.2021 21:44
5.2
tankshtela
49
Konsul
Wideo

Zagięcie czasoprzestrzenne to akurat normalna rzecz obserwowana powszechnie. Czy to będzie mała planeta czy gwiazda neutronowa grawitacyjnie oddziałuje na czasoprzestrzeń. Tobie chodzi raczej o tunele czasoprzestrzenne. Teoretycznie jest to możliwe. Musimy mieć tunel czasoprzestrzenny (ale nie typu mostu Einsteina-Rosena) ustabilizowany czymś co zapobiegało by jego kolapsowi (nie którzy sądzą ,że mogły by być to tak zwane "struny" które opisuje teoria strun) albo jakiś rodzaj egzotycznej materii o ujemnej masie. Tu jest to dość prosto i w przyjemny sposób wytłumaczone.
https://www.youtube.com/watch?v=9P6rdqiybaw

28.04.2021 15:33
miłyziomek
😂
6
odpowiedz
miłyziomek
17
Legionista

Ehh... Z takiego naukowego bełkotu o podróżach w czasie czy podróży w prędkości światła to śmiać się chce...

28.04.2021 16:42
Credo93
7
odpowiedz
Credo93
17
Legionista
Wideo

Jeśli chodzi o podróż w czasie do przeszłości to tu jest wypowiedź prof. Leszka Sokołowskiego.

https://youtu.be/rtBRrv1W0uU?t=3548

28.04.2021 18:45
😂
8
odpowiedz
epilepsja
51
Pretorianin

"""Od zarania dziejów dokonuje się postęp technologiczny napędzany ewoluującymi potrzebami ludzi"""

raczej zarobieniem kasy ...

29.04.2021 02:48
👍
9
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1244097
35
Generał

Jak i teleportacja tak i podróże w czasie są już od dawna możliwe, ale są po prostu przed nami ukrywane oficjalnie.. ile na ten temat jest dowodów to aż głowa mała! Chociażby dokumenty CIA, które każdy z nas może poczytać na oficjalnej stronie, wywiady z nieżyjącymi już właśnie między innymi dzięki takim ujawnieniom - Dr. Rauni Kilde, bądź Maxem Spiersem jak i kilkoma innymi osobami w postaci pilotów wojskowych itd. No ale kto się chodź troszkę interesuje takimi tematami ten wie sporo..

29.04.2021 11:04
😂
9.1
1
Jerry_D
72
Senator

D.a.r.k.ELF
"są po prostu przed nami ukrywane [...] ile na ten temat jest dowodów [...] Chociażby dokumenty CIA, które każdy z nas może poczytać na oficjalnej stronie."
To się dopiero nazywa głębokie ukrycie, skoro można o tym poczytać w dokumentach na głównej stronie CIA. Ty naprawdę nie widzisz sprzeczności w tym, co tu napisałeś?

29.04.2021 13:47
9.2
zanonimizowany1244097
35
Generał

Jerry_D - tak ale nikt tych dokumentów prawie nie czyta zrozum.. ;) CIA, FBI jak i Pentagon mają rządowy przykaz by raz na 5 lat ujawniać część swoich dokumentów na temat wielu ukrytych spraw.. np. Pentagon ma od początku tego roku 180 dni na ujawnienie dokumentów na temat UFO po tym jak zostały ujawnione przez nich oficjalne filmy z gonitwy za statkami przez F-16 itd - było o tym w mediach nawet. Musisz zrozumieć, że przeciętny zjadacz chleba (czytaj 90% społeczeństwa) interesuje się tylko tym co zrobić na obiad, o której odebrać dziecko i na którą jutro do pracy ;) Nie interesuje go co dzieje się w okół niego i jak jest robiony w ch......! Na szczęście coraz więcej ludzi się budzi i widzi, że wchodzi nam nowy totalitaryzm - patrz obecne wydarzenia.

29.04.2021 16:03
9.3
Jerry_D
72
Senator

"przeciętny zjadacz chleba (czytaj 90% społeczeństwa) interesuje się tylko tym co zrobić na obiad, o której odebrać dziecko i na którą jutro do pracy ;) Nie interesuje go co dzieje się w okół niego i jak jest robiony w ch......!"
No tu ci akurat całkowicie przyznaję rację. Ludzie są zalatani i mało się czymkolwiek interesują, poza tym, żeby mieć co do garnka włożyć i później rzeczywiście bez problemu wierzą we wszystko, co im powie jakiś "ekspert" na Youtube (bo przecież ma 10 milionów subów, to na pewno wie, co mówi), albo propaganda w telewizji (bo jak mówią w telewizji, to musi być prawda).

Ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jeśli jakieś dokumenty są oficjalnie dostępne, ale prawie nikt ich nie czyta, to znaczy, że rzeczy, których dotyczą, są ukrywane. Na tej zasadzie można przyjąć, że skoro tylko nieco ponad 20% Polaków w ciągu roku przeczytało choćby fragment książki (w 2020 r było 42, ale to anomalia związana z lockdownami), to znaczy, że książki są przed ludźmi ukrywane, bo co prawda są oficjalnie dostępne, ale prawie nikt ich nie czyta.

29.04.2021 07:47
10
odpowiedz
RanbuOne
28
Pretorianin

"jak bardzo moralne byłoby wykorzystanie maszyn, które wiedziałaby o własnej egzystencji?"

"Nadanie AI tego atrybutu sprawia, że maszyna przestaje nią być i pojawia się dylemat egzystencji „ducha w muszelce”. "

takie zdania po ograniu Automaty wywołują we mnie zimne ciarki i łzy w kącikach oczu ;(

Technologie Technologie z filmów science fiction - niemożliwe, bezsensowne, a może...