Sega myśli o stworzeniu Dreamcasta 2?
Pamiętam jak wielu ludzi nerwowo oczekiwało na premierę pierwszej wersji tej konsoli, a jednak nie sprostała ona konkurencji w postaci PS2. Czy ewentualna nowa wersja Dreamcasta miała szanse z takimi gigantami jak Wii, czy Xbox 360? Szczerze wątpię. No chyba, że cena i gry startowe byłyby wyjątkowo kuszące.
dajcie spokój ... ile tych konsol ? po co to ?
Jestem za. X360 wybucha, ps3 zdziera, wii dla dzieci, dreamcast dla Polaków? :D
Oj miałaby.
Zombie revenge, daytona, house of the dead, virtua tennis,sonic, dynamite cop, crazy taxi, virtua striker, shenmue - sega wie jak robic dobre gry.
Szkoda, ze dream padł na pysk (chyba głównie z powodu utopii , nie spodziewali sie, ze sprzet tak szybko zostanie złamany)
power stone 2 ^.^ chyba będzie trzeba wyciągnąć z szafki dreamcasta ;p
Nowy Dreamcast miałby raczej bardzo małe szanse aby konkurować z dzisiejszymi konsolami.
jakby miał grafe na poziomie PS2/Wii to za dużo by nie zdziałał, ale było by to jakieś alternatywne wyjście dla ludzi narzekających na brak telewizora z HD
Albo wybije się mocą ponad resztę konsol tak jak to było w czasach PSX i N64 kiedy to Dreamcast był pierwszą konsolą 128-bitową.
Jeżeli SEGA by wydała DC2, o czym marzę, to mogłoby to byc dla niej byc albo nie byc. SEGA od dawna boryka się ze sporymi kłopotami finansowymi, więc taki ruch mógłby ich wynieśc na szczyty, jak wiele lat temu. Jeżeli ta konsola miałaby większą moc, niż obecne nextgeny, o co za 1-2 lata nie będzie trudno, + masę Segowych exclusivów to przypuszczam, że zaanonsowanie samego Shenmue3, sprzedałoby tę konsolę w pierwszy tydzień w setkach tysięcy egzemplarzy.
Sam bym ją kupił.
jakby miał grafe na poziomie PS2/Wii to za dużo by nie zdziałał, ale było by to jakieś alternatywne wyjście dla ludzi narzekających na brak telewizora z HD
a co ma jedno z drugim wspolnego. HD to tylko rozdzialka. Nawiasem mowiac, skoro juz teraz mozna zlozyc kompa bez dyzia i monitora za ~1000zl, na ktorym lajtowo chodza gry z x360, to zlozenie konsoli ktora jest i tansza i szybsza od obecncyh nie byloby chyba problemem. Z drugiej strony glupota jest wydawanie nowej (generacji?) konsoli gdy trwa wlasnie okres swietnosci x360/ps3:)/wii. Taka konsola znowu by nie pozyla za dlugo. Wiec najmadrzejszym posunieciem byloby popsrotu wypuszczenie rozwnoleglego z x720 i ps4 konkurenta.
Dreamcast był swietny. Miałem go niestety krótko i nawet nie zagrałem w najlepsze gry , do dzis mam czasami wachania by dla Shenmue nie lyknac go na allegro. Zadna konsola nie miała tylu exlusivow jak dremcaat , tak samo zadko wychodziły na ta konsole gnioty. Zwykle najnizsze oceny gier z dc to było 6/10. Naprawde Sega ma chyba najwiecej growych marek , wiekszosc to arcadówki ale czy nie z nimi kojarzą sie gry? Ta konsola miały naprawde gry ktore dawały frajde, a grafika była wtedy przełomem. Zadna konsola jak dotad w momencie premiery procz moze psx-a nie miała takiej przewagi graficznej nad konkurencja jak dc. Na boga przeciesz ta konsola była nie wiele słabsza niz ps 2. Potem sega robuiła konwersje na ps 2 i capcom i te gry grafika nic nie były lepsze na ps 2( choc fakt ze nikt pewnie o to sie nie strał by było lepiej). Ja wiem tyle, nigdy zadna konsola nie wywołała u mnie takiego pragnienia by ja posiadac jak dreamcast. Pamietam na gieldach pierwsze egzemplarze ntsc z japonni za 2000 zł. Kazdy stał i sie slinił. Sprzedawca proponowal mi zagrac kiedys w sega bass fishing to odmowilem to sie smiał ze pewnie boje sie ze tak mi sie spodoba ze nie bede mogł jej nie kupic. I cos w tym było. Fakt ze bylem mlodszy i wtedy gry bardziej mnie jaraly ale chciał bym poczuc raz jeszcze to co czulem gdy dc był na szczycie. Zawsze gdy wuidzimy zapowiedzi gier to idealizujemy sobie jakie to one nie beda super. I zadna inna konsola nie wywoływał u mnie podobnych uczuc bo na dc było zawsze co njmniej 30 zapowiedzi gier które rozpalały moja wyobraznie. Tak wiec zgadzam sie ze traz jest zbyt duzo konsol ale jednak dc 2 mówie tak , jesli miał bym powiedziec nie to tyko z obawy o sega która mogła by zbankrutowac jak by jej ten projekt nie wypalił. A i jeszcze jedno dla tych co watpia w szanse dc 2 z chocby wii. ja bym wolal dc i to pierwszego niz te glupie wii które zabija prawdziwy sens gry , zamiast naprawde grac gry ktore po odpowiednim treningu daja wielka frajde i satysfakcje ludzie machaja po omacku jakims ustrojstwem i sie ciesza jak im cos wyjdzie. No ile ruchow mozna tym wii lotem wykonac? 10 liczac juz ze wwszystkimi kombinacjami? Na zwykłym padzie mozna o wiele wiecej i gdy ktos robi ambitniejsza gre na te wii to ponosi poraszke bo okazuje sie ze nikt nie umie sterowac w tej grze jesli wymaga sie od niego precyzji. Wii jest dla kobiet i dzieci i tyle. Samo to ze w usa wiecej jest juz graczy kobiet ni facetów mowi wele.
$aimon oba wyjscia sa złe. Najlepiej poczekac jak ta generacja sie skonczy czyli ze 3 lata i wtedy rownolegle z konkureencja uderzyc . Bo jak teraz wypuszcza konsole rowna konkurencji to niby po co ja kupywac skoro jest nie lepsza. Jak bedzie lepsza to znowu po 2 latach czyli jak konsola ma zaczac generowac zyski ludzie sie od niej odwroca bo juz beda uwazali ze lepiej zatrzymac kase i kupic za rok ps 4 czy innego xboxa 720
ja bym wolal dc i to pierwszego niz te glupie wii które zabija prawdziwy sens gry , zamiast naprawde grac gry ktore po odpowiednim treningu daja wielka frajde i satysfakcje ludzie machaja po omacku jakims ustrojstwem i sie ciesza jak im cos wyjdzie. No ile ruchow mozna tym wii lotem wykonac? 10 liczac juz ze wwszystkimi kombinacjami? Na zwykłym padzie mozna o wiele wiecej i gdy ktos robi ambitniejsza gre na te wii to ponosi poraszke bo okazuje sie ze nikt nie umie sterowac w tej grze jesli wymaga sie od niego precyzji. Wii jest dla kobiet i dzieci i tyle. Samo to ze w usa wiecej jest juz graczy kobiet ni facetów mowi wele.
Bo wy, skromni ludzie, nie dajecie szansy rozwinąć się nowym pomysłom na grę! Mówisz że Wii to beznadziejna konsola dla kobiet i dzieci. Od równie wielu osób słysze że XBOX 360 to świetna konsola, ale nikt już nie powie że "gra na Xa jest nudna. gra na Ps3 to standardowa formuła. Crysis to powtórka z rozrywki". Niee, teraz wszyscy się użalają że "nie robią już takich gier jak kiedyś". Ludzie, sami się tym udręczacie, kupując takiego XBOXa grasz w grę która tak naprawde ma 10 lat, tylko nową szate graficzną. Przykład? Halo (zwykły FPS, nie mówie że zły, ale to powtórka z tego samego Quake'a czy Dooma co 10 - 15 lat wcześniej), Virtua Fighter (to też Mortal Kombat z nową nazwą, grafiką, ciosami, ale robisz to samo co 20 lat wcześniej w salonie gier). Od czasu do czasu ktoś powie: O, jaka fajna innowacyjna gra, nowy Gears of War miażdżt, nie ma otwartego ognia tylko rozgrywka prowadzona jest "w cieniu". No faktycznie, łał, super, ja, kól, świetna grafa. Tylko że to ostatnie okazuje się żę jest już nie-kól po roku, dwóch, że mamy 13 nowych gier które są taie samo jak taki GoW tylko mają kólniejszą grafikę, która po roku jest już fuj, bo wyszedł nowy "Ultras Master of Disaster compatible with DX 14.2.4.5, with kól grafic (tu należało by dodać: ...and fucking old gameplay, from consoles from 15 years ago). Ludzie, sami się pogrążacie! Dlaczego żaden polak (bo to chyba jedyny naród niedoceniający prawdziwych next-genów jakimi są właśnie konsolki Nintendo). Ok, powiedzmy że wyszła na XboXa 360 nowa gra: Strzelanka, realistyczna, z piękną grafiką sygnowana hasłem: Całe twoje życie, losy świata i twoja broń, są teraz w twoim ręku. Plug in. Toż to bluźnierstwo! Co z tego że na ekranie macie grafike niemal taką jak za oknem, jak cała kontrola, "Całe twoje życie, losy świata, twoja broń" to dwa grzybki, mające maksymalny odchył 45 stopni, 8 przycisków z czego dwa z regulowanym naciskiem (które są i tak nie używane). Opierdzielacie gry an "Next geny" że są łe bo nie są innowatorskie. Opierdzielacie gry an Wii i NDS że są łe bo są brzydkie. Mówicie: Ach, kiedyś na automatach to się super grało, w Jurasic Park, w House of Dead na tych wypaśnych kontrolerach w kształcie pistoletów, po czym wracacie by zagrać w kolejną grę na "dwóch grzybkach i tuzinie przycisków". A w jakiej grze miałeś możliwość wymachiwania kataną, jakbyś naprawde trzymał ją w ręku? Gdzie mogłeś trenować swoją mimikę twarzy, bawiąc się, a jednocześnie oddalając się od kolejnych zmarszczek, gdzie walcząc jak Ninja dosłownie ścinałeś wrogów dotykając rysikiem ekranika? Bo DualShockiem to chyba by się jednak telewizor ajk nie porysował, to rozbił. te wasze "Next-Geny" ratują jedynie takie tytuły jak Guitar Hero, Rock Band i Singstar.
gdy ktos robi ambitniejsza gre na te wii to ponosi poraszke
Tak samo jak "poraszke" poniósł Legend of Zelda, metroid Prime i ostatnio Super Mario Galaxy. Faktycznie, średnia 97%, całe dni zabawy, zupełna nowatorskość niemal każdego poziomu to faktycznie "poraszka".
Mam jeszcze wiele argumentów, ale ponieważ wieczór już się zbliża, niektórzy, tacy jak pan klopsik, analizując je, nie zdążyliby do rana.
Ciekaw jestem czy SEGA postanowi w DC2 wsadzić BD czy HD DVD albo może wymyślą coś nowego tak jak w DC był GD-ROM z płytami 1GB (przypomnijmy ze wtedy standardem były CD - 650 i 700 MB )
Kontynuacje konsol zazwyczaj są lepsze od swoich poprzedników (PSX-PS2, XBOX - X360)
jezeli na dreamcasta powstana kontyunacje hitow z poprzednich konsol segi to biore w ciemno ! ile dalbym zeby zagrac w shemnue albo nights :/ ....
ta 1 - dla mnie gra wszechczasow
a ta 2ga ... cud miod i orzeszki :) az lezka sie kreci na mysl jakie to sielankowe bylo dziecinstwo... i jaka to byla fantazja moja ;)
no i wszelkie sonic'i... ;)