Rosjanin stracił 600 mln USD w kryptowalutach
Fajnie jest powierzać inwestycje i plany na życie Walucie która może stracić na wartości dosłownie w jeden dzień i nie wiadomo ile zajmie czasu aby kurs dżwigną
się do góry. Z resztą Crypto powinno być zlikwidowane bo zostało zdominowane przez Spekulantów i przestępców, zwłaszcza crypto to istna manna z nieba dla tych drugich bo albo można zrobić jakąś tandetne crypto ( tak jak squidcoin) i scamować ludzi, albo można płacić w crypto( a raczej to główna forma płatności) w Darknecie bo jak wiadomo nie da się wyśledzić danych tranzakcji
Crypto.
Nie Rogue. Kryptowaluty tak samo jak i inne srodki pieniazne moga sluzyc scamowi. Rozwiazaniem moga byc odpowiednie regulacje panstwowe, ale po tym co czytalem, nie za bardzo im sie spieszy. Szczerze, wiele organizacji w tym banki, bardziej skupiaja sie na blockchainach i technologiach wokol tego, bo sa bardziej przyszlosciowe.
Czarny rynek oczywiscie jest tragiczny, ale i bez kryptowalut funkcjonowal. Tak jak mowie, potrzebne sa regulacje.
Co samo w sobie jest zabawne, bo przecież kryptowaluty miały być ucieczką od centralizacji i tych złych banków i rządów
Ale przecież to, że banki korzystają z technologii na której są zbudowane kryptowaluty nie sprawia, że nie są one ucieczką od centralizacji i tych złych banków i rządów. Jakie niby regulacje ?
Jedyne regulacje to zaprzestać okradania ludzi z podatku od zysku z inwestycji w kryptowaluty na której możesz przecież wszystko stracić i gdzie wtedy są banki i rząd ??
Weźmie się ktoś za ten syf (?)
A weźmie się ktoś za ten syf z pieniądzem fiducjarnym, który od początku swego istnienia stracił 96% na wartości (USD) ?
Jakby co to krypto jest zdecentralizowane i marne szanse, żeby je zlikwidowano i mam nadzieję, że nikomu się to nie uda bo to by oznaczało, że nie ma już żadnej ucieczki przed tym co już powoli się dzieje w Chinach DYOR
Oczywiście kolejny news jaki to Bitcoin jest zły i wogole. Typ sam zainwestował i stracił-nikt go nie zmuszał. A to przestępcy używają - to ciekawe jak się bogacili przed 2009?Że niby szkodliwy dla środowiska, apodczas pandemii wykonano dziesiątki tysięcy pustych lotów samolotem - bez pasażerów. A karty graficzne niby drogie - 95 % społeczeństwa tego nie potrzebuje - to nie jest produkt pierwszej potrzeby. Nie lubicie Bitcoina, to będziecie mieli CDBC. Wtedy będziecie szczęśliwi.
Koleś miał miliony w Lunie i nie ustawił stop loss? Czytałem wiele takich przypadków, gdzie ludzie tracili miliony przez Lunę i byli to ludzie kumaci w krypto, którzy znają ten rynek i mają dużą wiedzę, a jednak nie zabezpieczyli się.
Kasa odbiera rozum i rozsądek.
Jak ktoś mi mówi, że "zna rynek kryptowalut" to jedyne co mogę zrobić, to parsknąć śmiechem. Jeden większy krach i kryptowalut nie ma... Kurs rynkowy, do sprzedaży cyferek jest czystą bańką spekulacyjną, niczym innym. Ostatnio pękła bańka na giełdzie, na firmach które zarabiają gigantyczne pieniądze... Ktoś kto mówi, że w tej chwili warto trzymać krypto jest dla mnie śmieszny...
To tak jak hazardzista który bierze chwilówki, by się odkuć. I nie rozumie dlaczego kasyno jest tak bogato wystrojone i właściciel taki kasiasty...
Inwestowanie w coś co się staje sztucznie popularne zwykle przynosi zyski. Bo ktoś musiał zapłacić za to, żeby to promować. Za darmo nie wysyłał mi 10 emaili dziennie o cudownym krypto w okresie gdy było po 66tyś dolarów...
ale stracił w jakim sensie bo nie sprzedał w pore czy kupił drożej, bo to też jest spora różnica.
Swoją drogo nie wiedziałem że jakiś krach był, w sumie zaskoczyło mnie to równie co mnogość krypto walut, trochę takie rozwodnienie widzę w tym jest.
Bardziej chodzi o to, że Rosjanin i że stracił. A jak ktoś straci 100 tyś usd to ma powiedzieć dobrze, że straciłem tylko 100tyś w porownaniu do tego ruskiego co stracił 600 mln.
Skąd taka fortuna u niego w samych krypto. Pewnie budowali to od dwudziestu pokoleń, a jak nie to kasa ukradziona szarym obywatelom i guzik mnie obchodzi kim on jest. A i u nas takich nie brakuje. Potem jadą do np. Hiszpanii kupują posiadłość i mówią mu zobaczcie jaki porządny byznesmen zainwestował u nas tyle kasy. I ma hiszpańską służbę - daje ludziom pracę.
Nie wiem czy dobrze rozumiem bo jeśli był jakiś krach to większość straciła a nie tylko rusek rotfl . To po pierwsze , po drugie taki krach pewnie regularnie się zdarza .
To nie był krach tylko atak spekulacyjny na Lune. Zdarzały się już w przeszłości na fiaty. Soros zaatakował funta brytyjskiego w 94 i zarobił w jeden dzień miliard dolarów. Oblicza się że typ z luna zarobił 800 milionów.
Jak nie wyszedł do fiata to nic nie miał po za migającymi wirtualnymi cyferkami na ekranie monitora. Relatywnie można stracić bo jednak żeby zainwestować to trzeba zrobić przelew z konta więc do czasu kiedy pieniądze nie wrócą na konto to jesteśmy tylko stratni.
Dlatego dobrym rozwiązaniem jest wypłacić kwotę, którą zainwestowaliśmy w krypto, a dalej inwestować tylko wypracowanym czystym zyskiem. Wtedy nie ma aż takich emocji i nie podejmuje się pochopnych decyzji.
walnął bym z toba browara w garażu
No dobra, a gdzie teraz jest to 2/3 jego majątku? Ktoś na tym zarobił czy ot tak pieniądze znikły w eter? Puf i nie ma? Coś jak maluch za 30tys. który rozbił się na drzewie i jest do złomowania?
Jeśli w 2016 kupił BTC a w 2020 sprzedał(ok x20), kupił LUNE która zrobiła w 2 lata ok x500 to jeśli się nie mylę zainwestował ok 100 tyś USD i ma z tego 300mln USD i "stracił" 600 mln USD niezrealizowanego zysku. "biedaczek"
ściema. to nijak sie nie kalkuluje