Procesor Polaka - TOP 5 popularnych CPU Intel i AMD
Podpis pod jednym z obrazków:
Procesor to serce każdego komputera. Który Polacy wybierają najchętniej?
Serce? Ja zawsze myślałem, że procesor jest "mózgiem" komputera. Sercem może być zasilacz - doprowadza on prąd do każdego z podzespołów. To tak, jak w człowieku, gdzie serce doprowadza krew do każdego z narządów.
Mam i5 8400. Naprawdę dobry sprzęt, w połączeniu z 1060 6gb mam komfortowe granie. Brak odblokowanego mnożnika to póki co też nie problem, bo procesor się w zasadzie nie męczy na obecnych tytułach. Aha, no i mówimy oczywiście o 1080 ;)
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Myślałem, że Polacy to typowa, bezmyślna masówka wierząca w swoją wyjątkowość, a tu się okazuje, że jednak ludzie w tym kraju potrafią myśleć. Sam czekam na nowe Ryzeny, kasę już prawie odłożyłem.
Ja mam podobnie, kasę już prawie odłożyłem na nową płytę, RAM i procesor.
Przesiadam się z i5 4670k.
Mi rozpisz bo nie rozumiem.
Co ma przemyślany zakup do zasobności portfela? Taka część do komputera może kosztować 1500zł, myślisz że w Polsce każdy ma tyle żeby od tak po prostu wydać? To nie Niemcy. To ile ktoś zarabia to jego sprawa, tak samo ile ma pieniędzy i co z nimi robi, jeśli ktoś decyduje się odłożyć pieniądze na zakup czegoś droższego to znaczy że potrafi myśleć.
Bo na pewno dziadem, który nie ma grosza przy dupie. ---> Za to powinieneś dostać w pysk. W dupie byłeś i gówno widziałeś. Ja też odkładam na procesor + inne podzespoły. I co? Jestem dziadem bez grosza przy dupie? Takim jak te żule spod monopolowego...
Znalazł się burżuj i na każdego kto musi lub postanowi odkładać pieniądze będzie patrzył z góry i wyzywał od dziadów...Wsiadaj do tej swojej limuzyny i wy******j!
@Januszu htmzor : Ja wydałem w tamtym roku 5600 na kompa z limitem do 6tys, brałem ryzena 2600x , gtxa 1070 gaming xa, mobasa msi b450 gaming plusa 16 gb ramu g sikilla , 2 dyski ssd, system itp i uwaga !!! kupiłem kompa od razu w całości w proline (koszyk) no i kurw.. co z tego, można srać kasą a nie kupować kompa w całości i może tego nie pojmujesz to są rzeczy ważne , ważniejsze i chu.. nie ważne więc przestań srać jadem bo widać masz jakiś ból dupy tylko uja wie z jakiego powodu.
I na potwierdzenie ze mam takiego kompa a nie wymyślam jak ty bajki ze jestem kur.. szlachta a reszta to biedaki robaki bo kupują pojedynczo podzespoły, jak ty tam sobie ubzdurałeś ps: masz foto.
no czekam wyskocz nam teraz ze swoją maszyna za tysiące jak cie stać na wszystko....
O i jeszcze fakturka 5533+100zł osobno za dokupione wetylatorki na topie przy odbiorze kompa.
Nie ma to jak wejść na GOLa wieczorem i dowiedzieć się o sobie tylu nowych rzeczy.
@Edit
Fajnie, że się pochwaliłeś, barikson, tylko po co? Przy okazji: trochę przyoszczędziłeś jak na moje na zasilaczu, oby nie wyszło ci to bokiem. No i przepłaciłeś za RAM ;) Obudowa jak się sprawuje? Pomyśl nad twardzielem talerzowym na dane, od siebie mogę polecić WD Blue 2TB. Ot, taki tam średniak, ale sprawdzony w boju i ma dobry stosunek ceny do jakości.
@Niebieskiej żaby kły: Przepłaciłem za ramy takie były ceny 2018 roku brałem dobre ramy gskilla 3200 taktowanie do ryzena i przed kupnem sprawdzałem jakie marki lubią się z ryzenem i dobrze współpracują , co do zasilacza nie zgodzę się brałem markowy zasilacz z wszelkimi zabezpieczeniami mi potrzebnymi może nie maja japońskich kondensatorów ale nie są też byle jakie chinskie hehe a dopłacić bym musiał tylko do certyfikatu gold który mi wisi i powiewa że mniej żre prądu eko i takie tam.
Jest wszystko co trzeba certyfikat bronze styka jakość wykonania styka moc 650 wat z zapasem dla tego zestawu, i faktyczną linia v12 na tablicy ! więc w czym problem ?
Nie każdy musi przepłacać za za zasilacz i kupować seasonic albo zasilacz stul mordę Pure Power 11 hehe.
Oczywiście mogę zawsze wymienić na stul mordę 11 albo seasonica tylko po co dla gwarancji 10 letniej czy japońskich kondensatorów i pół pasywki ?
Dodam ze już miałem spalone gniazdko i jakoś komp mi się nie spalił a syczało ostro z gniazda (prl instalacja)... dobry zasilacz + listwa z bezpiecznikiem zadziałały.
ps: mam stary dysk 500gb na dane narazie styka.
Swego czasu kupiłem zasilacz Corsair 750W, właśnie półpasywny, na japońskich kondensatorach, tyle, że gold albo gold+, już nie pamiętam dokladnie, wiem tyle, że wyżej było tylko "platinum". Kupiłeś porządny zasilacz, tylko w mojej opinii przyoszczędziłeś, ale nie mam z tym żadnego problemu ;) I tak widać, że rozsądnie złożyłeś komputer, masz moje uznanie. Obudowa mnie jedynie interesuje, ja za swoją dałem dwa razy tyle lekko (Corsair 500R), a nie miała wentylatorów na suficie. Stąd moje pytanie, bo widzi mi się nieadekwatnie tanią przy reszcie podzespołów.
Obudowa jest bardzo dobra SilentiumPC Regnum RG4 polecam każdemu stosunek ceny do jakość wykonania i przepływ powietrza w obudowie przy 5 wentylatorach max 6 ale mam napęd z uwagi na instalacje windowsa 10 i po prostu musi być i tyle.
Ta obudowa za tą cenę jest ok inne hitowych marek kosztują 300zł+ w tej klasie a nie odbiegają znaczenie od RG4.
Przy full obciążeniu na boxowym chłodzeniu temperatura nie przekracza na procku 72 stopni w grach na ultra a reszta podzespołów ma pełną cyrkulacje nic się nie gotuje w środku.
Cyrkulacja robi swoje odprowadzanie na topie z przodu i z tyłu jest ok, kablologia wszystkie kable od zasilacza się mieszczą a piwnica na zasilacz jest dobra opcja na przodzie jest filtr przeciw kurzowy tak samo na dolę przy wentylatorze odporwadzającym ciepło z zasilacza po za obudowę.
Jedyny minus na topie nie ma filtra jest zwykła siatka magnesami można łatwo szybko ściągnąć i wyczyścić siatkę. na topie jest suwak od zmiany prędkości obrotów (średni , pół pasywka i max obroty) i więcej mi nie trzeba wszystko jest co potrzeba w tej obudowie w dobrej cenie.
Sailentium robi dobre obudowy w stosunku jakości do ceny chciałem ją bez szkła bo ja tam nie muszę się gapić na jakieś tam ledy podświetlenia itp, mnie to nie rajcuje.
mdradekk - mam ten sam setup. Szczęśliwi ci, którzy kupili 8400 przed podwyżką cen, gdy można było go wyrwać za 7 stówek. Świetny procesor
Ryzen 5 2600 to przewuj bandyta! sam mam w polączeniu z rtx 2060 robi robote
Ile masz tę kartę? Ja mam identyczną kartę, procesor zresztą też. Ja mam 70 godzin w BF5 przegrane i już 4-5 razy widziałem artefakty, to rozciągnięty spadochron przy zrzucie, to szachownica na palmie zamiast liści, to krew rozbryźnięta w powietrzu, to zniszczona tekstura na korzeniu drzewa... nie ciesz się, zobaczysz, będziesz miał za chwilę problemy z tą kartą, są to wadliwe karty a w zasadzie podejrzewa się że pamięci Microna GDDR6 użyte w nich się po prostu przegrzewają. Zobaczysz, będziesz miał z tą karta problemy, ja mam już i już pisałem z sklepem. To jest przykre bardzo żeby za 1650 zł wypuścić karty z wadliwymi pamięciami. U ciebie będzie to samo, kwestia czasu i to raczej krótszego bo ja mam kartę 6 tygodni gram od dwóch w BF5 i mam ledwo 70 godzin przegrane a już zaczynam mieć problemy z artefaktami. Na pulpicie w środowisku 2D na razie nic się nie dzieje ale to jest maskowanie problemu... jak jest renderowane środowisko 3D w grach to zaczyna się już źle dziać, pojawiają się artefakty. Smutne to jest wszystko przykre i denerwujące bo sobie wyobraź że będziesz miesiąc bez karty... i te problemy. :(
Kartę mam chyba z cztery miesiące i też gram w BF5 z początku nie miałem żadnych problemów poza dużą temperaturą w obudowie xD (obudowa mATX) po updejcie z burzą ognia zaczęły mi się pokazywać rozciągnięte tekstury, niektórzy żołnierze poruszali się bez animacji i migotały mi na przemian tekstury wysokiej i niskiej rozdzielczości... po wgraniu nowych sterowników na czysto na razie nic takiego nie zauważyłem. podejrzewam że to wina samego BF5 albo sterowników bo w innych grach nigdy nic takiego nie zauważyłem przed i po wgraniu nowych sterowników
Ja siedzę cały czas na I5 4460 w połączeniu z GTX 750 Ti. Od wielu wielu lat wystarcza w zupełności do grania w gry multi pokroju Lolu czy CSa.
Też siedzę na tej generacji (i5 4440 + GTX 760) i do gier, które ogrywam w zupełności wystarcza.
tez siedze na podobnym procku odkad go wypuscili tylko wersja K @4.4GHz i ani mysle o zmianie na nowy procesor przez jeszcze co najmniej 1-2 lata. Tylko karte zmieniłem na GTX1080 i wszystko smiga az milo :)
I5 8400 kosztowal nawet mniej niz 700zl. Rok temu byl o wiele tanszy i do tego wydajniejszy od R5 2600, ktory wtedy byl po prostu nieoplacalny. Dopiero podwyzka cen procesorow intela spowodowala, ze ryzeny zaczęły byc w ogole brane pod uwage.
Yyy, nie? Ja na Intela już nawet nie patrzę.
Powiedzmy sobie szczerze, Twoja nienawiść do Intela wynika ze zwiększonych cen, przez co musiałeś uciekać do AMD
ja jak kupowałem ryża nie patrzałem nawet na ceneę bo szukałem procesora nie tylko do gier a tu ryzen robi robote lepszą niż intel poza tym chciałem podstawkę która przetrwa więcej niż jedną generację...
Mr. JaQb, jeśli pisałeś do mnie, nawet nie masz pojęcia, jak bardzo się minąłeś z prawdą. Serio, co trzeba mieć w łepetynie, żeby z taką łatwością oceniać zupełnie obcych ludzi? Przyznaję, mi też się to zdarza, i to tutaj, na GOLu, ale wtedy przynajmniej opieram się na tym, co ktoś napisał, a nie na tym, co mi się wydaje, co ktoś myśli i jaki jest. A i tak nie czuję się z tym dobrze.
i5 8400 kupione prawie półtora roku temu za 719 zł to był deal życia i spokojnie jeszcze parę lat posłuży.Teraz tylko czekam na AMD navi by podmienić za 1060 6g i będzie cacy zestawik na kolejne lata.
Ten sam plan mam ;) z tym że ja szarpnąłem się na 8600K za coś koło 1000 zł wtedy. Jak zacznie niedomagać po prostu podkręcę. Oby tylko AMD coś ciekawego z Navi pokazało
Ten sam config :) Wyrwałem swojego procka za 749zł w Sierpniu 2018r. Nie planuję go zmieniać na nic, bo jest idealny do 1080p.
Dla mnie i5 8400 był trochę za słaby, dość szybko wymieniłem go na Ryzena 7 3800x i to była najlepsza rzecz jaka zrobiłem.
Nie różnimy się niczym od statystycznego gracza, który ma pc ze średniej półki, a pcmr, to tylko sztuczna wojenka dzieciaków.
Tak pokazują statystyki steama, że ponad 90% graczy ma kompa wartego (w dniu zakupu) 3500 tys zl.
I to jest dobre, bo nie wydają bezmyślnie kasy żeby mieć 5fps więcej.
3500 tysiąca złotych albo 3,5 tysiąca. 3500 tysięcy to 3,5 (trzy i pół) miliona papierów :/.
Ale jak to? Przecież tutaj na forum każdy gra w 4K z rejtrejsingiem, a SSD to w ogóle od 10 lat każdy ma w kompie
@
Child of Pain - częsty błąd. Oczywiście miałem na myśli 3500 zł ;)
Mr. JaQb - ludzie muszą podbudowywać swoje ego, dlatego często piszą, że grają w 4k. To tak jak zapytasz kogoś jak było w teatrze. Zawsze odpowie, że super nawet jak mu się nie podobało. Ego jest silniejsze.
Podpis pod jednym z obrazków:
Procesor to serce każdego komputera. Który Polacy wybierają najchętniej?
Serce? Ja zawsze myślałem, że procesor jest "mózgiem" komputera. Sercem może być zasilacz - doprowadza on prąd do każdego z podzespołów. To tak, jak w człowieku, gdzie serce doprowadza krew do każdego z narządów.
Lukdirt, zgadzam się z tobą. Najważniejszym podzespołem w komputerze jest według mnie właśnie zasilacz. Dlatego na swój dałem prawie tyle, co na procesor ;]
Jak procesor to mózg, w takim razie czym będzie dysk twardy? Może żołądkiem? Albo wątrobą?
Zasilacz = serce (oczywista oczywistość).
Karta graficzna pewnie będzie oczami, chociaż tutaj moglibyśmy pofantazjować z monitorem albo kamerką - tyle, że nie każdy ją ma... Jeśli się nie mylę, płat ciemieniowy w mózgu odpowiada za wzrok, więc może zintegrowana karta graficzna byłaby jego częścią - pasuje do teorii o tym, że procesor jest mózgiem!
Zostaje jeszcze tyle innych opcji, Lukdirt napisz czym według Ciebie są inne podzespoły bo sam tego nie rozkminię
mjmo
Dysk twardy to pamięć długotrwała :)
True. O tym, że procesor jest mózgiem mówią nawet nauczyciele w technikum IT
Po prostu zasilacz to serce, a procesor to mózg. To proste. :)
W dobie integracji podzespolow takie porownania na dluzsza mete nie maja wiekszego sensu. Przyjelo sie ze CPU jest "sercem" poniewaz jest najistotniejsza czescia komputera i "drga" jak prawdziwe serce w trybie turbo :] Mozgiem mozna nazwac przylegajacy/zintegrowany most polnocny i poludniowy (kontrolery, chipset) a zasilanie krwioobiegiem :]
hardcoholic
Mózg to procesor (ośrodek decyzyjno - sterujący), który za pomocą mostu na chipsecie (rdzeń kręgowy) łączy się i kontroluję resztę podzespołów (organów), a zasilacz dostarcza niezbędną energię do tych podzespołów (serce). RAM i HDD/SSD to też część mózgu odpowiadająca za pamięć długo- i krótkoterminową. Serce też nie wydaje się być najważniejszą częścią ludzkiego ciała ze względu iż na sztucznym sercu da się trochę pociągnąć. Sztucznych mózgów jak na razie nie ma ;)
Jak będzie słaby zasilacz typu codegen, to komputer dostanie zawału. Ale HDD lub SDD to chyba bardziej jelita niż pamięć. Pamięć to RAM. W HDD są zgromadzone dane, jak jedzenie w jelitach oraz dobroczynne bakterie. Ponoć jelita to drugi mózg człowieka, dużo się tam dzieje i dużo od nich zależy. Jak dysk pada, to tak jakby padały jelita od nadmiaru coli i chipsów i wytrzebia się flora bakteryjna.
Ja posiadam obecnie Intel Core i7 870 2.93GHz. Wcześniej miałem Intel Core i3 540 3,06 GHz, ale po zmianie na i7 wydajność mojego komputera wzrosła trzykrotnie, zwłaszcza w grach strategicznych. Niestety, bottleneck mam na poziomie przekraczającym 40%.
Moim zdaniem najlepszymi procesorami do grania są te ze stajni AMD. Powody są 2:
1. Wydajność procesora zazwyczaj nie jest najważniejsza i w zupełności wystarczą procesory ze średniej półki cenowej, a AMD tu rządzi.
2. Żywotność podstawki - Do podstawki przez 4 lata wychodzą nowe procesory. Tak miałem z moją płytą AM3+ - Używam nieprzerwanie od 2010 r. i gram w najnowsze gry w FHD i często detale na bardzo wysokim poziomie. W przypadku intela w 2016/17 roku nie kupił bym w miarę nowego procesora pod starą podstawkę, za grosze. Trzymanie się podstawki przez AMD pozwala zaoszczędzić na niepotrzebnych wymianach płyt głównych i RAMu, co jest dla mnie największą zaletą tej marki.
Oczywiście może po prostu nie jestem super wymagający, wystarczy mi W3 w 60 FPS, AC:O w 50 FPS i wymiana grafiki za 1000 PLN co 3 lata.
Ja zdecydowałem się na ryzena 7 1700. Jest bardzo wydajny i jednocześnie kupiłem go za śmieszne pieniądze. Z gtx 1070 tworzy zgraną parę. Może i 8400 był wtedy tańszy od tego procesora to jednak zwróciłem uwagę na jedną rzecz "Obciążenie rdzeni". W grach i5 8400 potrafił być obciążany prawie w 100% lub nawet 100% (GTA V). Po prostu brak HT rodzi poważny problem. W grach typu total war jak masz bardzo dobrą kartę graficzną to zwykły "sześciordzeniowiec" też potrafi być obciążony w 100%. Weźcie pod uwagę jak intel wydał 6 rdzeni i potężniejsze z HT to pod to będą optymalizowane gry. Zwykłe sześć rdzeni fizycznych może okazać się w przyszłości za słabe. Tak samo AC odyseja (Szyfrowanie na bieżąco), gdzie moją wcześniejszą i7 2600k (Podkręconą) dosłownie zadławił.
Śmieszne może wydawać się to jak ludzie toczą ze sobą wojny o to, który procesor potrafi wygenerować więcej klatek. Niestety zapominają, że ich monitor może mieć odświeżanie na poziomie 60 HZ, czyli nie zobaczą więcej niż 60 fps. Natomiast tych, których stać, często siedzą cicho.
Chodzi im o wydajność na przyszłość. Nie kupujesz cpu dla 1-3 tytułów tylko kilkanaście - kilkadziesiąt
W specyfikacji procesora Ryzen 5 2600 jest chyba błąd. Podane jest, że nie posiada odblokowanego mnożnika, a z tego co mi wiadomo, to każdego Ryzena można podkręcić.
Ciekawe jest to, że najnowszy i też dosyć drogi i7-9700K jest popularny. Zgaduję że wraz z wyjściem RTX-ów i wiedzy o nowych prockach, wiele ludzi poczekało i zbudowało nową budę na bazie obydwóch nowinek (jak ja na przykład). Zgaduję że to dlatego iż cenowo był na równi z poprzednikiem (przynajmniej jak kupowałem), a do grania te kilka stówek na i9 9900K są bezsensowne (wyniki praktycznie takie same). Więc zgaduje że jest to król popularności dla high-endu w Polsce. Ja się z zakupu cieszę, integra jest mocniejsza niż to co miałem w starej skrzynce a jak RTXa zamówię to cholera, będzie grane.
8700k + 1080 Ti idealnie do 1440p144hz na maksymalnych detalach. Tam gdzie nie wyrobi 144 FPS zawsze pomocą służy G-Sync. (w większej ilości przypadków zawsze i tak jest powyżej 110 fps więc nie czuć dużego spadku)
A ja dalej siedzę na i5 2500K + GF1050ti i na moje potrzeby do grania w fullHD w zupełności wystarczy. :)
Chyba składaliśmy komputery w podobnym czasie, dobrze pamiętam i5 2500k. Ale był 400zł droższy niż Vishera (fx8350), więc się na niego ostatecznie nie zdecydowałem. W sumie to nie chciałem Intela, tak po prostu :) Też do dziś siedzę na tym procku, ale z GTX1060. Chociaż już powoli zaczynam zastanawiać się nad przesiadką na nowszy model, czuć to wąskie gardło na procesorze... Chociaż i tak skubany daje radę, zupełnie nieadekwatnie do obiegowej o nim opinii.
Obecnie siedze na Pentium G4560 + 1050ti, za miesiąc zmieniam własnie na ryzen 2600 z 1660ti :D
1050ti to już karta nieopłacalna bo RX 570 w tej cenie gniecie ją
Po za tym jak zmieniasz za miesiąć to radzę poczekać jeszcze miesiąć bo wychodzą Ryzeny i karty Navi od AMD nie dość że jeszcze ceny spadną to może się okzać że opłacalne będzie brać nowe podzespoły.
Ja siedzę na starym i7 3930k 6C12T procesor z 2001 roku a daje jeszcze radę wymieniłem tylko kartę na RTX 2070 i kupiłem monitor FHD 240Hz takie podzespoły powinny starczyć na jeszcze sporo czasu
Przyznaje, 6 rdzeniowy procesor komercyjny w 2001. Czy aż tyle lat minęło od premiery?
"Model może być świetnym rozwiązaniem dla graczy, którzy mają ograniczone środki finansowe i nie mogą pozwolić sobie na zakup topowych podzespołów" - czyli dla ludzi podróżujących w klasie eko
https://www.youtube.com/watch?v=zPfF1IfuVnc
Na ostatniej stronie u góry jest błąd chyba, że "Intel Core i7-9700K 3,6 GHz" jest rzeczywiście tani i kto bienemu zabroni żyć jak bogatemu.
i5 4460 + GTX 970 póki co mi wystarcza choć powoli zaczynam się rozglądać za czymś mocniejszym
I5 2500k od 2011 + 1050ti kupiony 2 lata do tyłu, w nowe tytuły i tak nie gram :P
I5 2500K i I7 2600K to diabelnie dobre procki ;) Kto je miał, nie musiał ich zmieniać przez całą generację obecnych konsol.
Z zasady, wymieniam sprzęt co 5/6 lat. Akurat w styczniu po prawie 5 latach wymieniłem świetnego i7 4790k na i9700k+ mobo Z390+1080TI (jeszcze nie czas na RT ^_^), mój stary sprzęt (i7 4790k+1070) wylądował w kompie syna, akurat posiada monitor FHD, w zupełności mu to wystarcza. Natomiast jego stary i wysłużony i5 2500k trafił do pieca jego dziadka ;)
Ja akurat posiadam monitor WQHD+144Hz, do tego OC 9700k@5GHz na każdym rdzeniu, temperatury 75-80, ofc Kraken x62.
I na prawdę, nie był bym już w stanie wrócić do grania w FHD, nie wspomnę już o 4k, ale tutaj bez przesadzania z gotówką, zamiast tego wolę synom coś innego zafundować.
Nie mierzcie innych swoją miarą :) Każdy wybiera sprzęt według swoich ustalonych norm.
BTW: Do niekomercyjnego montażu filmów polecam DaVinci Resolve. W wersji free bije na głowę możliwościami produkt Adobe.
Wow! RaB01BiT Ty to jesteś gość! A jaką suszarkę do włosów polecasz w cenie do 50zł?
Ale podobno kazdy tu gra na pc w 4k 60 fps bo konsole be
Dokładnie, rok temu sprzedałem X1 a PS4 leży i się kurzy. Jak jest PC to chłopaki (synowie) wolą "pieca". Dodatkowo, podłączyłem kiedyś konsole do monitora, wcale się nie dziwie ze lepiej w toto patrzeć w TV i najlepiej 3 metry dalej ;)
Rzyen i tak jest mocniejszy bo z tą ceną Intela mam 2 razy więcej rdzeni/wątków co pozwala mi komfortowo grać i jednocześnie renderować film, Intel dopiero za 2 razy większą cene byłby w stanie to robić.
A co do ankiety to ostatnio jak ktoś oglądał techliptona I blacks to się wypowiadali i odradzali I3 8100 że to nie jest dobry pomysł na zakup.
A mi się udało wyrwać i5 8400 z zagranicznego sklepu w którym przez pierwsze 24h procka ajko premiery w ich skpeie był Uwaga za jedyne 149,99 Euro. W ten spósbób wychaczyem go w idealnej cenie na złocisze gdzie wyszła cena za niego 650 zł. Pozniej skoczyła cena do granic ok. 200 euro więc uwazam to za świetną decyzję.
Mój setup to i5 8400 gtx 1070 równiez kupiony na promocji. Był minimalnie droższy wtedy od 1060 6 gb więc dołozenie ceny o 200 zł za lepszy model było nie zwykłą okazją.
łał jak ładnie podnoszą ceny procesorów, a przynajmniej intel :|.
Dlatego kupię ps 5 bo nie ma co przepłacać paru tysięcy złotych na PC kiedy na konsole mogę wydać znacznie mniej niż na blaszaka. a konsola i tak będzie dawać rade. a nawet lepsza od PC w cenie konsoli i to wiele. ale cóż niech sobie męczą się super fanboje steama i drogich PC, na których potrafią wydać nawet 10k zł i sie tym chwalą. a ja zadowolę się konsolą, a za resztę pieniędzy kupię jakiegoś dobrego monitora nie TV bo za słaby wzrok. a i tak pozostałych pieniędzy jeszcze będzie mi starczyć na znacznie wiecej rzeczy.
W ogóle mnie ciekawi jedna rzecz. Po co oni dają grafikę integrę do procków podczas gdy to jest bardzo słabe i trzeba i tak kupić kartę graficzną? Dla podniesienia ceny karty z zintegrą? Bardzo mało tych procesorów bez zintegry.
Niektore gry multi na nich dobrze działają. Większość z nich biednie wygląda jak zerknąlem w youtube
Nie wszyscy kupują procesory do grania, w niektórych przypadkach (różne programy) integra wystarcza, zwłaszcza jeżeli mowa o tej w Ryzenach (tylko seria G), która jest porównywalna z GT 1030, więc w określonych przypadkach można oszczędzić na samej grafice. Co do przypadków wymagających lepszego GPU, to Intel w końcu zaczął robić procesory bez integry (na razie chyba tylko i5-9400F), a więc jak ktoś jest za niebieskimi, to zaoszczędzi trochę.
Zapytaj Intela. ;) Bo AMD do niemal wszystkich Ryzenów nie daje integry. Od tego są własnie budżetowe APU z końcówką "G" - tj. Ryzen 3 2200G bądź Ryzen 5 2400G.
Łezka się w oku kręci jak intel ze swoim "cipsetem" pod jednego gena dostaje baty.
Piękna sprawa :).
Wcześniej miałem duet i5 8500 - 1060 6GB i zmieniłem na R7 3800X - 2080 Super i jestem zadowolony. R7 wybrałem ze względu na stosunek ceny (1450 zł) do ilości rdzeni i wydajności. Wystarczyła mi wydajność zbliżona do i7 8700. Nie wybrałem i7 9700F tylko dlatego, że nie miała HT. W sunie to już myślę o kupnie R5 5600X, ale wtedy gdy ceny spadną do akceptowalnego poziomu.
Ja zaczynałem od AMD Athlon XP 2000+ -> AMD Athlon 64 X2 6000+ -> Intel 2500k -> i7 4790k -> Amd Ryzen 3700x.
Przewinęło się ich trochę i z każdego byłem/jestem zadowolony.
Właśnie kupiłem 3800x do grania. Premiera XSX i PS5 za nami, obie konsole z 8 jajami na pokładzie, więc spodziewam się, że za chwilę będzie miał co robić.
jak ktoś teraz kupuje proce to nie polecam kupowania pod stare sockety . Jasce 100-200 więcej za płyte. ale przynajmniej na dłuższy czas i lepsze oc sie zrobi ramu i proca
Wg tego tekstu Ryzen 3600 zapewnia "ponad 80 klatek w AC Odyssey", zaś 3700X zapewnia "płynne 70". Gdzie sens? :) W obu przypadkach ta sama rozdzielczość i ustawienia.
O Ryzenie 3600:
CPU oferuje odblokowany mnożnik. Należy mieć jednak świadomość, że podobnie jak przy innych
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/procesor-polaka-top-5-popularnych-cpu-intel-i-amd/zb7ac&STR=6
W przypadku Ryzenów kupowanych w okolicach połowy 2020r i później OC wcale nie jest już takie symboliczne. Sporo sztuk R5 3600 można podkręcać do 4.5ghz na wszystkich rdzeniach co w połączeniu z pamięciami 3600Mhz CL15/16 daje już bardzo fajne wyniki w grach.
i5 2500k 4,6 3,0 v bo już staruszek+gtx 980 daje rade taki zestaw jeszcze , oczywiście na tych ubicrapach trzeba trochę zbastować z ustawieniami ale to wiadomo że partacze nie umiją w optyamlizacje
Od lat 90-tych jestem wierny Intelowi. Od 6 lat i7. Raz tylko miałem przygodę z procesorem AMD. Nie mam mu nic do zarzucenia ale już nigdy do tej firmy nie powróciłem.
Cieszę się, że AMD siedzi plecach, ewentualnie nawet przegania Intela. Monopol, dla nas konsumentów, zawsze jest zły.
Prawdziwy rodak janusz zawsze wybierze tanie gunwo - na tyle tanie by było nieco lepsze od tego co ma sumsiad albo ziomuś z pracy :)) Nie piję tutaj do tego artykułu ani do AMD, ale CENA u polaka-rodaka to często wyznacznik zakupu czegokolwiek, niestety...
JackPerfect Junior
Każdy szanujący się obywatel tego kraju kupuje produkty w najlepszym stosunku jakości do ceny, zgodnie z kodeksem dojrzałej cebuli.
JackPerfect
Skąd się bierze u dzieci przeświadczenie, że jak ktoś porównuje oferty, by wybrać najlepszą to jest jakimś januszem? Bo nigdy nie sparali się normalną pracą i nie znają wartości pieniądza, zatem każde powstrzymanie się od spontanicznego, nieprzemyślanego zakupu będzie dla nich januszostwem. Mama dała hajsik, to można szastać tak? I jeszcze takie dzieciaki wylewają swoją filozofię w sieci, próbując dezawuować innych myślą, że urosną. Jak Cię kiedyś rodzice zamiast wysyłać na półkolonie w szkole, zabiorą na prawdziwą zagraniczną wycieczkę, to poobserwuj jak się ludzie w sklepach zachowują ;)
Bronzar
Pokaż mi dorosły wieszczu, gdzie napisałem coś o porównaniu produktów? Napisałem po polsku - WYBIERAJĄ TANIE GUNWO. Wbrew Twojej kolorowej historii - ja akurat wybieram od lat produkty tylko z TOP półki albo nieco niżej jeśli mocno odbiega cenowo od możliwości. Dzięki temu nie skamlam po forach, że mi coś nie działa po roku i nie szukam kwitów z gwarancjami od sklepików z marżami.
Celem mojego powyższego komentarza było jedynie ironiczne spojrzenie na tych co 'oszczędnie' kupują - nie dlatego że ich nie stać, tylko żeby ledwo kilka groszy zaoszczędzić na zakupie a potem wydać z nawiązką na naprawy :) ELO
Przez lata nauczyłem się, że procesor to nie wszystko. Tak jak w grach przesunął się ciężar z pamięci RAM na pamięć karty graficznej, tak obecnie do procesora musi pasować reszta. A czasami ta reszta jest ważniejsza. Co ci po "wypasionym" AMD jak płyta główna słaba, taka sama pamięć nie wspomnę o dyskach. Buda dla psa to karton od chomika chłodzony jego pierdami.
Do 2014 zawsze jechałem na AMD i Radeonach. Potem nastąpiła przesiadka na intela i nvidię. I jednak to ostatnie rozwiązanie mi pasuje. Dodatkowo w celach amatorskich rzeźbię sobie w VirtualDubie filmiki. A z obróbką zdjęć z lustrzanek w najbardziej wymagających formatach też nie mam problemu. Na "przestarzałym" technologicznie i9 10850K jakoś sobie radzę :-) Oczywiście co kto woli. Ale popularność AMD w naszym kraju bierze się chyba z efektu leminga. Jest potężny ruch chwalący AMD i takiż sam potępiający Intela. Stąd pewnie ta popularność AMD. Przecież nie wyłamię się ze stada będę taki jak oni i też kupię AMD. Jak ktoś mądrze wyżej zauważył do grania intel a do pracy AMD. To dlaczego jako gracz miałbym wybrać AMD? Nie zbieram rdzeni i benchmarków. Nie jestem geekiem tylko zwykłym człowiekiem. Cenię sobie komfort i wygodę. Dobrze, że jest konkurencja. Ale na razie różnice pomiędzy zwykłymi użytkowymi układami AMD i Intela są niewielkie i w różnych testach korzystne tak w jedną jak i w druga stronę.Nie ma co zatem jak zidiociały fanboj wypisywać bzdur brawo AMD na pohybel Intel. Rozumny człowiek wybiera to co dla niego najlepsze nie ulegając promocji i krzykom fanbojów. Bo może w kupie siła. Ale kupa zawsze jest kupą. I jakby nie było kupą wali. Warto wybrać swoje najbardziej optymalne pod siebie rozwiązanie. Bez kupy :-)
Barwy narodu polskiego są w czerwonej tonacji, może dlatego podświadomie AMD. Ja też lubię kolor czerwony :D Może tak się przejawia polski patriotyzm.
Pół roku temu zrobiłem przesiadkę z i5 4430 4/4 3.0Ghz na i7-4790K 4/8 i podkręciłem na 4,6Ghz i ogarnia absolutnie wszystko w High/Ultra i planuje zostać jak najdłużej się da.
Nowe Ryzen'y ZEN 3 ostatecznie pokazały, że mistrz jest tylko jeden. Załączony film w ostatniej walce ukazuje upadek Intela :D
https://www.youtube.com/watch?v=TiRDSiu6yZ4
NVIDIA Ty jesteś następna, BIG NAVI 2 nadchodzi!
Developer, ktory mysli i chce sprzedac jak najwięcej sztuk swojej gry, bierze statystyki Steam i robi swoja gre tak, by zalecone wymagania miescily sie w najbardziej popularnym sprzecie wg tych statystyk.
Skoro az 75% graczy gra w FHD na 4 rdzeniach, 8/16GB pamieci i z GF 1050/1050Ti/1060 to takie powinny byc wymagania gry.
Oczywiście jak Nvidia placi za podkrecanie wymagań to daje sie opcje detale ultra/4K i sraj w tracing i w ten sposob mozna te wymagania ppdkrecac.
Gra na hight i w FHD powinna chodzic na tym co wyzej wymienilem.
No chyba, ze jestem developerem debilem co sam sobie sabotuje sprzedaz swojej wlasnej gry, lub robie gre dla siebie, a nie dla graczy, bo mam ich w d.pie to wowczas wale wymagania z gornej polki i to niehc gracze zmieniaja sprzet by doświadczyć zaszczytu zagrania w moja gre.
Trzecia opcja, jestem partaczem i nie umiem optymlaizowac.
Zależy na jaką statystykę patrzeć.
Myślę że gracze gotowi zapłacić za grę 150-250 zl mają srednio lepszy sprzęt.
Zobacz tylko tu na polskim podwórku gola jak zabijają się by dostać karte 3xxx, Intel/Ryzen 6/8 core robi się w śród nich standardem.
Rynek multi dziala pewnie tak jak piszesz, chodzi o szeroki dostęp .Z grami single jest inaczej, korzystaja z nowych technologii, bo gracze chcą coś lepszego, z drugiej strony by promować nowy sprzęt.
Jest jeszcze czwarta opcja - deweloper jest nieco bardziej ambitny i zdaje sobie sprawę, że np. intelowskie 4 rdzenie są do niczego i jeżeli chce mieć prawdziwie zaawansowany silnik, z porządną SI, złożonymi zachowaniami NPC itp itd - to przeciętny komputer może być za mało. :)
Mam i5 6500, czteroletni. Chciałem wymieniać, ale popatrzyłem na benchemarki i nie bardzo jest sens. Na 1151 procesory lepsze na papierze wcale nie mają dużo lepszych osiągów w grach. Na chwilę obecną jedyny upgrade jaki mogę planować to podwojenie ramu.
Oj dawno przestałem się bawić w PC. Przeszedłem w 100% na laptopa.
Ryzen 7 4800HS (ten mobilny procesor to mistrz wydajności!), 16GB ramu i GTX1650 4GB leciutko podkręcony pozwalają mi na płynną grę w 1080p na średnich/wysokich detalach w sumie w prawie każdy tytuł. Przestałem czuć potrzebę modernizowania sprzętu. Procesor maksymalnie osiągnął 83C a grafika po podkręceniu 80C. Wartości wysokie ale bezpieczne a szum wiatraczków skutecznie wygłuszają słuchawki.
Polecam każdemu ;)
To polecasz czy odradzasz? Po Twoim wpisie skłaniałbym się ku drugiemu.