PlayStation 4 bez żadnego napędu?
Nie wiem, jak Wy, ale ja wolę mieć pudełeczko z grą, które sobie stoi na półeczce. Nie podoba mi się ten pomysł.
nie no w sumie nie badzmy smieszni. To ze mowia ze sie bedzie utrzymywac to nie znaczy ze PS4 za te 10 lat.. . Tu chodzi raczej o czas w jakim bedzie produkowany, czy supportowany w jakis tam sposob, a pozniej nie. Chociaz jak na produkcje to te 10 lat to i tak za duzo. Ile PSone bylo lat produkowane?
Bo plz... PS3 juz teraz vs taki PC za pol roku technologicznie wcale nei tak do przodu wiec...
Wymyślają, wymyślają, i tak naprawde to tylko sobie życie utrudniają :P
jest to logiczne co mówi pan harrison. za bardzo mi się nie podoba, bo uwielbiam rynek gier 'preowned', ale jest to logiczne i całkiem prawdopodobne
Taa.... już się nie mogę doczekać sytuacji, w której uszkodzony dysk twardy pozbawi mnie gier wartych w sumie kilkaset złotych...
10 lat to bardzo dużo czasu w dziedzinie konsol i kmputerów. Wystarczy popatrzeć jak w 1996 wyglądał najnowszy pecet. Internet robi się tak popularny, że może za 10 lat będzie tak powszechny jak telewizor. Na pewno to rozwiązanie jest wygodniejsze, problem z szybkością netu, bo za 10 lat gry będą zajmowały pewnie kilkanaście jak nie kilkadziesiąt GB
Ciekawy koncept ale moim zdaniem trochę wyprzedza nasze czasy. Choć za parę lat - kto wie....
albz - no i dokładnie jest to przepowiednia na 'za parę lat' (2016)
volf - nic nie stracisz, sciągniesz jeszcze raz tyle że za darmo (jak w steamie lub podobne rozwiązanie)
Jestem przeciwnikiem likwidacji fizycznych nośników gier na rzecz ściągania ich z sieci ale tak właśnie będzie to wyglądać w przyszłości. Już teraz przecież można kupować gry w ten sposób, buszując po amerykańskich stronach widzę pełno takich reklam, np. Hitman Blood Money można sobie kupić. Nic nie zastąpi płytki DVD z grą i pudełeczka :)
Z drugiej strony za 10 lat moze sie bardzo wiele zmienić. Wystarczy spojrzec jak świat poszedl do prodzu przez ostatnie 10, kto wtedy mowil o dvd ?
Chester80 - zwróć uwagę, że gry dystrybuowane w elektronicznej postaci są sporo tańsze. Więc jakiś plus będzie. O ile Sony zechce się z nami podzielić tą oszczędnością :)
"Harrison przewiduje, że w tym czasie używanie sklepów internetowych do ściągania gier, muzyki czy filmów wzrośnie tak bardzo, że standardowe rozprowadzanie multimediów spadnie na dalszy plan. Warto też zauważyć, że dzięki temu Sony mogłoby ograniczyć znacznie odsprzedawanie używanych gier, co według tej firmy od dawna psuje rynek."
No własnie niebedzie napedow i to glownie dlatego ze chca pozbyc sie piractwa.Teraz kazdy kupuje przegrywa i przerabia konsole wtedy juz tego niebedzie no bo po co ? kazdy bedzie musial wejsc na stronke zaplacić i sciagnąć proste.
Zgodnie z oczekiwaniami, PlayStation 3 ma się utrzymywać na rynku prawie 10 lat, co po prostych obliczeniach matematycznych ustala datę premiery PlayStation 4 około roku 2016
bullshit. PSone wydano w 1994roku i zaprzestali produkcji bardzo niedawno, to jest wlasnie to "utrzymywanie" się na rynku. Podobnie bedzie z PS2, ktore zapewne wycofają dopiero niedlugo przed premierą PS4. Mozna więc wnioskowac że w okolicach 2010-11r wyjdzie PS4, a nie 2016, bo wtedy dopiero przestaną go supportować...
Co do braku napedu pomysł bardzo dobry pod wraunkiem ze zdołają znacznie obnizyc koszty internetu, bo jakos nie usmiecha mi sie sciaganie 40GB kobyly z laczem ponizej 1mbps ( 12kbit), ale tez nie usmiecha mi sie za nie placic 200zł miesiecznie. Z reszta taka wirtualna kolekcja ma swoje zalety: nizsza cena, pudelko nie moze sie zniszczyc, nie musimy latac do sklepu, ale tez niestety nie bedzie mozliwosci sprzedawania "uzywanych" gier :/
volf7---> nawet jak zniszczysz sobie HDD to i tak te gry bedziesz mogl po wymianie na nowy znow sciagnac, bo to bedzie dzialalo tak jak steam- swoje gierki mozesz uruchomic z kazdego steama i kazdego dysku
Pan Phil Harrison chyba nie wziol pod uwage ze jest to wbrew interesom wielu firm poczawszy od tych co robia pudelka, drukuja instrukcje, plytki a skonczywszy na producentach napedow. Tak wiec ja tez zabawie sie we wrozke i powiem: Byl bym bardzo zdziwiony gdyby PS4 nie mialo fizycznego napedu. Czas pokaze kto mial racje :D
Mi sie bardzo podoba, pudelka trzeba skladowac, plytki sie rysuja, zreszta w swoim PC nie mam fizycznie napedu, jak potrzeba pod usb podlaczam. I do tego swiat dazy - do wygody.
Precz z dystrubucją gier online :/ Nie ma to jak ładne pudełko z grą :) Do tego długo czas ściągania...mam przykład z własnego podwórka: jeden z tempaków na mojej sieci LAN ciągnie całego half-life 2 z dodatkami przez tego syfiatego steam'a co sobie zrobi reinstall systemu...i zasyfia cały transfer przez dwa dni :/ Pomyśleć że z płyty zainstalował by to w 10 minut....
No tak, i w tym czasie zapewne nie możesz ściągać warezów i divixów ...
Zanim wyjdzie Play 4 krówki będą frówać na podniebnych łąkach coby miejsca na ziemi zaoszczędzić :)
A czy przypadkiem w pierwszych zapowiedziach już PS3 miało nie mieć napędu tylko sieć? :)
iron mask i albz -> jeśli nie będzie piratów to orginalki będą o eieeeele tańsze
taki łańcuszek szczęścia np.gry po dwieście zył (dobre czasy szaraka), w innym państwie kosztowaly w przeliczeniu ok 40 zył (nie pamiętam dobrze ale chyba coś kolo 10 ojro) bo tym państwie pirctwo było małe.
A poza tym warto chyba uchonorować (kupując orginalkę) dobrą grę typu Oblivion lub Final Fantasy 12 (jestem fanem i czekam na premierę zbierajac pieniądzory ;)
niech oni najpierw premiere PS3 zrobią a nie myśleć o PS4
Sephirothl - niestety świat to globalna wioska, dlatego gry nigdy nie będą u nas 5x tańsze niż gdzie indziej. Prędzej my będziemy zarabiać tyle co ludzie w USA i Japonii niż gry zejdą do 40 zeta.
->albzz
internetem nam się udaje
mówię to bo internet tanieje wraz ze wzrostem liczby uzytkowników, tak samo może być z grami :)
trza być optymistą
Jak nie będzie piractwa? wystarczy że jeden kupi zaciągnie na swoje HDD i sprzeda innym po kabelku.