Overclocking w wydaniu konsolowym
Procek taki sam, jak w Amisi 500 a prawie podtaktowany do szybkości A1200, która ma 14,32 MHz (tylko że to już Motorola 68020, a nie 68000). W tamtych czasach kupowało się kartę turbo albo szybszy model ,anie było czegoś takiego jak overclocking...
To były czasy...
ale kolejne procki uzywane w amisiach byly szybsze glownie dzieki konstrukcji a nie taktowaniu
no i wtedy bylo chlodzenie pasywne, jakby doczepic dzisiejsze radiatory z wiatraczkami albo WC to by duzo wiecej sie podkreciło :)
podkręcanie konsol jest równie dobre jak podkręcanie kalkulatorów..... chyba sie gościowi nudziło i tyle