oGRYzki - odc. 90 - Wyzwanie
O fuj, co za oblech.
Swoją "wielkością" i okularami ten gracz mi przypomina mojego kolegę "wielkiego stratega" też z wiecznym katarem z tym, że on zawsze ma chusteczki przy sobie, więc z nim akurat chętnie sobie pogrywam.
Ja za to mam strasznie pedantyczne podejście, praktycznie zawsze przed dotykaniem klawiatury czy myszki myje ręce żeby nie utłuścić sprzętu.
W ostatnim kadrze zmieniła mu się fryzura, tzn. ma włosy zaczesane w inną stronę.
Niesmaczny żart :P
Żarty żartami, ale ludzie naprawdę się tak zachowują. Zupełnie nie rozumiem dlaczego i jest to dla mnie obrzydliwe.
Jaki ten komiks życiowy, to jest jeden z powodów dlaczego nigdy nie pozwalam dotykać mojego sprzętu chyba że jest to osoba która dba o rzeczy swoje i cudze tak samo jak ja. Zresztą też z tego względu u większości kumpli nigdy nie lubiłem grać i rezygnowałem widząc jak wygląda ich kontroler czy klawiatura. Chyba że miałem taką samą konsolę jak kumpel, to wtedy przychodziłem po prostu ze swoim kontrolerem. Może i jestem paskudny, ale dla mnie to jest obrzydliwe.
Dlaczego?