Nintendo zapowiada nową wersję konsoli 3DS
Może starsze wersje potanieją. Chociaż szczerze mówiąc mam PSP i na niej nie gram, podobnie jak na X360. Mimo to strasznie mnie ciągnie, żeby kupić 3DS'a.
Przeżyłbym bez kupienia tego nowego 3DS'a gdyby nie ekskluzywność Xenoblade Chronicles. Mam już jeden system, XL, ale dla tej gry mogę wszystko. Serio, gierka była świetna na Wii, od razu wskoczyła u mnie na listę najlepszych tytułów/całych serii, więc z ogromną przyjemnością ją sobie powtórzę. A co do wypowiedzi Meno1986 - z pewnością potanieją, a kupna nie pożałujesz. Jedyny problem jaki mam z 3DS'em to zbyt duża liczba tytułów do ogarnięcia (dopiero w tym roku kupiłem, więc trochę nadrabiania mam).
Ciekawe posunięcie ze strony Nintendo. W przypadku NDSa też mieliśmy ulepszoną wersją DSi, jednak nie odniosła ona większego sukcesu i praktycznie nie było na nią dedykowanego oprogramowania.
Teraz jednak mamy trochę inny rynek i być może Nintendo wzorem Apple zacznie odświeżać swoje konsole raz na rok czy dwa. W przypadku iOS to się świetnie sprawdza. 75% gier nadal działa na iPhone 4. 99% gier działa na 4S i to w stałych 30 FPS. Chyba tylko Bioshock wymaga iP 5 albo iPada 4. W każdym razie Apple pokazało, że można płynnie usprawniać zamkniętą platformę i Nintendo idzie w ich ślady.
W nowym 3DSie będziemy mieć najprawdopodobniej trochę lepszą grafikę, albo płynniejszą animację niż w starym. Jednak nie liczyłbym na wiele gier działających tylko na nowym modelu. 40 mln starych 3DSów to zbyt duża liczba by z niej zrezygnować.
Wraz z nowym modelem wiele osób będzie chciało sprzedać stary model, więc rynek używek się ożywi i ceny spadną. Co powinno przełożyć się na spore zwiększenie ogólnej liczby użytkowników przenośnej konsoli Nintendo.
@Likfidator ta strategia Nintendo jest starsza niż iPhone, zobacz sobie na wiki jak zmieniały się parametry (procesor, ram) w kolejnych odsłonach DS'a
Nie popisali sie z tym drugim analogiem i to jeszcze w takim miejscu go umiescili.Gdyby było wiecej zachodnich gier kupiłbym.
