Niedobory energii w Warszawie? Ratusz potwierdza
Chyba zaczynamy powoli doświadczać do czego prowadzi bezmyślny konsumpcjonizm.
Tutaj złoczyńcami są ludzie u władzy to oni to stworzyli i zarządzają tym tak żeby mieć jak najwięcej kontroli nie zwykli ludzie którzy są na każdym kroku manipulowani przez opłaconych celebrytów, reklamy i inne sztuczki psychologiczne.
Chyba zaczynamy powoli doświadczać do czego prowadzi bezmyślny konsumpcjonizm.
Raczej bezmyslne zaznaczanie krzyzyka podczas wyborow konczace sie rzadami idiotow i debili. Ale spoko, zawsze mozecie zaglosowac za jeszcze durniejszymi opcjami, ktore dzisiaj kraza w okolicy 5-7%, ale "jeszcze nie rzadzili, dajcie im szanse".
Nie dawać im szansy, głosować nadal na te jedyne dwie partie, które mamy w Polsce. Przecież kiedyś musi się udać, prawda? Robienie ciągle tego samego i oczekiwanie na różne rezultaty nie może się nie udać.
No jasne, lepiej głosować na przemian na opcję ruską (Lewica/Razem), pruską (PO) lub amerykańsko-żydowską (PIS), a potem narzekać, że nic się nie zmienia na lepsze.
Zawsze można zagłosować na inną partię niż pierwsze cztery główne, np. Konfederacja, i tak nie wygrają ale przynajmniej głos nie będzie zmarnowany. A prawicowych rządów jeszcze nie mieliśmy.
Asmodeus
Ale konfabulacyjnego szamba wybilo, ojojoj, az tutaj śmierdzi!
zwykle smierdzi od zrodla wiec skoro czujesz to wiesz gdzie szukac.
A w samym środku wyskakuje nVidia ze swoimi kartami żrącymi 450w albo i więcej.. Przy tych cenach za energię (wciąż rosnących) to lekki niewypał, no ale jest plus, zimą nie braknie ciepła gdy zakupisz kartę nVidii, no o ile prądu nie odetną XD
Faktycznie - jak ostatnio widziałem Trzaskowskiego w trakcie wywiadu, to jakby był taki opadły z sił.
Coraz potężniejsze GPU żrące kosmiczne ilości energii żeby gracze mieli ładniejsze obrazki na monitorze. Celowe zawyżanie wymagań sprzętowych i wymyślanie bezsensownych energożernych rozwiązań typu RT. Coraz większe telewizory, wszystko co się da na prąd - ogrzewanie, klimatyzacje, kuchnie, inteligentne domy, niebawem samochody. Nie ma szans żeby to wszystko zasilić, to musi być katastrofa. Cieszmy się grami póki możemy bo za kilka lat może być energetyczna katastrofa. To nie film SF, to już się dzieje. A ludzie nadal tańczą na krawędzi wulkanu jakby jutra nie było...
Jak brakuje to sie oszczedza?
Czyżby taki dobrobyt i bogactwo panowało w tej Warszawie, ze sie zapomina o tej prostej zasadzie?
Sa stopnie zasilania, mozna palić co druga żarówkę i nakazac w miejscach publicznych ustawiac klimatyzacje na np 24 stopnie.
Sa setki sposobów na obnizenie pradu, a kopaczy kryptowalut zlikwidować poprzez zrekwirowanie im narzędzia zbrodni i sprzedanie ich RTX na licytacjach komorniczych z korzyścią dla graczy, ktorym kopacze wyrządzili krzywdy.
Żebyś się nie zdziwił jak w twoim pierdziszewie dolnym, zimą, podczas smarowania takiego głupiego posta jak wyżej, zabraknie prądu i gazu jednocześnie.
To przez wojnę ktora się rozkręca.
Było dobrze wszyscy współpracowali globalizm działał to było wszystko.
Niestety Chiny znalazły sobie wasala Rosję więc zachciało im się rządzić i się kończy spokój i dobrobyt. Teraz trzeba będzie przebudować wszystko.
Nie to nie przez wojnę.
Pokój to się skończył 11 września 2001 roku po fałszywej fladze USA od tego momentu z roku na rok zamordyzm, inwigilacja, ogłupianie nabiera tempa widać z pozytywnym skutkiem patrząc na dzisiejszą ciemnotę.
A dlaczego chińczykom zależałoby na zrobieniu rozpierduchy w Europie i odcięciu Europy od dostaw ich towarów i surowców z Rosji? Ostatnio na rozwaleniu Europy najlepiej wyszły Stany Zjednoczone.
Da da, dwie ruskie onuce zareagowały podręcznikowo :D
Zabawne, że na post antyszczepionkowca... :) (Ale fakt, że z tym co pisze o ruskich czy wojnie czasem można się zgodzić)
a po co to niby Chinczycy by chcieli wywolywac wojne w Europie skoro jak twierdzisz wspolpracuja z Rosja, a przeciez ta z Niemiaszkami budowala sobie zwyczajnie euroazje robiac interesy w najlepsze i odstawiajac do kozy amerykanow. teraz polowa swiata odchodzi od dolara bo wiedza ze tym razem "wolno" i nie bedzie odwetowej misji pokojowej, a ludzie tu dalej nie wiedza o co ta wojna i co sie dzieje.
O mnie sie nie martw, przezylem za PRLu i w latach 90 taka biedę, ze dam sobie radę.
Dobrobyt to przywilej, a nie coś co jest zapewnione.
Jestem nawykły do wielu rzeczy, mnie może tylko zaskoczyć dobrobyt, do którego mam jeszcze daleko.
Brak prądu mialby swoj plus, zrobiłby porzadek z wybijanym ego ludzików w IT i ludzie by sobie uswiadomili co jest najważniejsze i jakie rozwiazania sa najlepsze (mechanika i fizyka).
Ludziom sie zyje za dobrze, nie oszczędzają i zuzywaja zasobow duzo za duzo niczym szkodniki.
Kto cale zycie jest oszczedny i stara sie zyc zero waste, ten sobie da radę.
Ludzie z miast moga sie zorganizowac w bandy po kilkaset ludzi i zrobić rush na domki i wille bogatych po zasoby :)
Nom, mechanika bez prądu i nowoczesne teorie fizyki, których nie sposób sprawdzić bez potężnej mocy obliczeniowej :)
Widać że dupka boli cię potężnie, o ludzi którzy są bardziej zaradni od ciebie. Taki typowy polaczek, a ostatnie zdanie to już w ogole. Najlepiej jakby zabili każdego kto ma więcej od ciebie, co nie
Bez IT to teraz ani samochodem nie pojedziesz, ani do lekarza nie pójdziesz, ani pieniędzy z konta nie wypłacisz.
Mnóstwo technologii wykorzystuje rozwiązania informatyczne dla poprawy jakości swoich usług i bez IT będziesz miał chaos a potem powrót minimum kilkanaście lat wstecz.
Brak prądu mialby swoj plus, zrobiłby porzadek z wybijanym ego ludzików w IT i ludzie by sobie uswiadomili co jest najważniejsze i jakie rozwiazania sa najlepsze (mechanika i fizyka).
A do napisania tych swoich bredni wcale przecież nie użyłeś niczego wspólnego z IT prawda? :D Ani komputera, ani internetu, pewnie napisałeś to na maszynie i wysłałeś gołębiem pocztowym, względnie za pomocą znaków dymnych ;)
Każdy może coś robić od siebie. Latem można spędzać czas częściej w polu(w sensie na powietrzu) i nie korzystać z energii elektrycznej, jak nie ma potrzeby. Można też powyłączać urządzenia w domu, które niepotrzebnie pobierają energię, jak uśpione PC, konsole.
Latem można spędzać czas częściej w polu(w sensie na powietrzu)
W sensie na dworze?
Teraz to jest nic. Największe zapotrzebowanie i zużycie wzrośnie zimą. Jedyne co można obecnie to szukać i magazynować surowiec. Robienie tego z energią nie da efektu bo nie jesteśmy w stanie magazynować takich ilości na 4 miesiące do przodu.
spokojnie. smartludzie porobili smartdzieci i ta smart generacja zasili teraz dynamomatrixa i nawet przypadkowo naprawia klimat za jednym zamachem.
Kraj, który leży na węglu nie może go wydobywać, bo Niemcy nie każą... Tymczasem Niemcy budują kolejne kopalnie :)
A wystarczy wybudować kilka elektrowni jądrowych i zadbać o linie przesyłowe. Na razie niestety politycy tylko gadają i wydają naszą kasę, a nic się w temacie nie rusza.
Nie jest to takie proste w Polsce, gdzie jeszcze cała starsza część społeczeństwa ma traumę po awarii w Czernobylu... Aczkolwiek dla nas to jest jedyna sensowna alternatywa
To nic nie da. Jakieś 10 lat temu czytałem, że aby nasze linie przesyłowe nie rozsypały się, trzeba w trybie pilnym wydać 20 mld zł na modernizację. Jak myślisz, dlaczego pis uśmiercił wiatraki i panele? Ano dlatego, żeby infrastruktura przesyłowa nie przestała działać, bo jest obecnie na skraju wydolności. W wielu miejscach kraju ludzie nie mogą instalować fotowoltaiki, ponieważ infrastruktura nie wytrzyma takiego przesyłu prądu. Ale pis zamiast wydać pieniądze ze sprzedaży certyfikatów CO2 na modernizację infrastruktury, to roztrwonił je. Poza tym elektrownie atomowe wcale nie są rozwiązaniem. W kwietniu panele i wiatraki w USA, wyprodukowały o niemal 20 procent więcej prądu niż wszystkie amerykańskie elektrownie atomowe razem wzięte.