Technologie Koniec produkcji GeForce GTX 1080 Ti. Zapasy maleją, ceny rosną

Na początku października udało mi się wyhaczyć GTX 1070 Ti na Allegro w cenie 1570 zł. Co prawda z gorszym chłodzeniem, ale nie odczułem tego specjalnie mając w obudowie 4 wentylatory 120 mm.

Z 300 sztuk zostało im jeszcze 42: https://allegro.pl/zotac-geforce-gtx-1070ti-8gb-bulk-i7525429898.html

Nie ma to jak doszukiwać się spisku tylko dlatego, że nie stać Cię na nowe karty.

https://pcmod.pl/nvidia-konczy-produkcje-ukladow-gtx-980-ti-gtx-980-gtx-970/
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/nvidia-konczy-produkcje-geforce-gtx-770-780-780-ti-przecenia-760.html
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/nvidia-geforce-gtx-660-ti-670-680-690-karta-koniec-produkcja.html

To samo można znaleźć dla AMD. To normalny cykl, który teraz na siłę próbujesz zmienić w spisek bo Nvidia wywindowała ceny. Tak, kończą go żeby kupować nowsze karty, a że są droższe to już inna sprawa. Od zawsze tak było i jest to w pełni zrozumiałe - nie inwestuje się w stare technologie.

@sticky_dude Tu nie chodzi o doszukiwanie się spisku ani to kogo na co stać. Akurat karty za 3,5 tysiąca nie kupiłbym nawet gdyby było mnie na nią stać. Ludzie chcą tyle wydawać to ok, niech kupują ,mnie nic do tego :)
Chodzi tu samą politykę firmy. Wstawiłeś linki pokazujące ,że to funkcjonuje od dawna.Nigdy nie wnikałem w talie tematy.Ale takie manewry są dla mnie dziwne. Ludzie przywiązani do nViddii( i za nic mający AMD) będą kupować te droższe karty bo nie będą mieć wyjścia.A z tego co czytam to przeskoku jakiegoś mega wydajnościowego nie ma :) A czy w stosunku do np. GTX 1070 skok jest znaczny? Tak czy inaczej ,Ja poszukam innego rozwiązania( nowego RX590). Tańszego i mniej wydajnego niż te "potwory". Dla mnie jednak wystarczającego :)

tak jest od zawsze, wiele firm tak robi bo to się po prostu opłaca. Wprowadzają nowe modele i chcą je sprzedać, więc przestają produkować stare i je wspierać

ARNOLD to sobie poczekasz :)

Słusznie. Skok odczujesz ogromny, a ten RX wystarczy ci na długo.

Cóż, ja mam rx 580 4gb i karta jak najbardziej wystarczająca, a pewne jest, że zapewne kupisz wersję 8gb (pewnie 4 gb nawet nie będzie) nowszej karty, więc tak, na pewno będzie to ciekawa karta

Każdy psioczył tutaj na Nvidię. Poza tym, ta akcja była do przewidzenia jak dla mnie. Jest jednak coś co mnie cieszy - RTX-y mają słabą sprzedaż. I o to chodziło jak dla mnie. Nvidia musi dostać sygnał, że ten numer nie przejdzie i nie przejdzie przeskakiwanie sobie z półek cenowych. To spróbują właśnie tak, czym tylko zachęcą ludzi do przesiadki na konsole. Oby tak dalej.

No nic dziwnego, bo jak ktoś za sensowny komputer ma dać 10 klocków, a do wyboru ma konsolę za 2 tysiące + rynek gier używanych, to się nie dziwię. Tym bardziej, jak już ktoś pracuje i nie ma tyle czasu na granie, co kiedyś, wtedy konsola jest bardzo sensowną alternatywą.

Sensowny komputer to można złożyć za 4-5 tysi. Mówimy tutaj o graniu na ultra/high w fullHD przez najbliższe parę lat, przy czym ulepszenie sprzętu jest już tańsze, dodać ram, zmienić procek, po paru latach kartę i znowu spokój. Ogólnie jak się kupuje z głową i myśli o graniu na high w fullHD to kupno i ulepszenie kompa żeby starczył na jakieś 10 lat to około 8-9 tysi. Jak ma się mniejsze wymagania graficzne to mniej. Generalnie to myślę że większość forumowiczów wydaje więcej na alko czy papierosy w tym samym okresie.

Z tym że też trzeba mieć trochę farta, na przykład z płytą główną która będzie wspierana i wyjdą na nią jakieś ciekawe procki.

Ale ceny jakimi ty się posługujesz to sprzęt "na teraz", 5,5 za najmocniejszy układ Nvidii, kolejne 3 kafle za nowego i9 - już masz 8 tysi. Gdzie Mobo, Ram, zasilacz, chłodzenie? Ja wiem, że mówię tu o absolutnej obecnej topce, ale wyjdzie nowa generacja konsol i obecne układy Nvidii czy procki intela/AMD będą już przestarzałe i świt ujrzy nowa generacja sprzętu. I przy takich cenach jakie są obecnie uważasz, że ceny spadną?

Z tym że też trzeba mieć trochę farta, na przykład z płytą główną która będzie wspierana i wyjdą na nią jakieś ciekawe procki.

Najdłużej żyjąca podstawka od AMD zapewnia żywotność do 2020, wtedy wyjdą nowe konsole i wymagania skoczą. I ceny zostaną takie jakie są teraz albo też pójdą do góry. Może być tak, że np. 5,5 to damy za jakiegoś GTX 3070. Nie będzie już obniżki cen. Można się tylko modlić, żeby buda nie kosztowała tyle, co sensowne auto.

Nie jestem pewien czy przy debiucie nowej generacji skoczą jakoś szczególnie wymagania na PC. PC rozwija się raczej stabilnie, liniowo, skoki są małe. Na konsolach skok zapewne będzie ogromny, jednak wydaje mi się że to będzie bardziej dogonienie PC pod względem czystej mocy. Być może pozwoli to na bliższe ujednolicenie platform (M$ chyba zmierza w tym kierunku).

Co do obecnie wymaganego sprzętu to patrząc na takiego BF kupując 1070ti i powiedzmy Ryzena 2600 wychodzi się grubo ponad zalecane, wydaje mi się że to by starczyło na parę lat, a potem tak jak mówiłem jakieś ulepszenia, może na przykład 3060, albo coś z AMD? Do tego najlepszy procek jaki będzie na podstawce dostępny, zasilacz jak kupuję, to zawsze tak żeby mieć parę setek W w zapasie, ramy dołożyć, myślę że jak się jest usatysfakcjonowanym z wysokich ustawień to koszta będą takie jak napisałem wyżej.

Ale wszystko co tutaj mówimy to wróżby, rynek rozwija się dynamicznie i ciężko przewidzieć czy będzie jakiś przełom, czy nie. Ceny pójdą w górę, ustabilizują się, a może jednak spadną? Jedne z tych opcji są bardziej prawdopodobne od innych, ale wszystkie to przypuszczenia.

Można złożyć naprawdę solidny komputer za znośne pieniądze - biorąc podzespoły od AMD, a nie od przehypowanych nVidii i Intela. Ale do tego trzeba dojrzeć. AMD w zupełności wystarczy na sprzęt na kilka lat grania w przód, szczególnie ich typowy sprzęt. Tyle, że w fullHD, o 4K nie ma co marzyć.

Masz rację. Ja z kolei i tak robiłem po kolei upgrade`y (mobo musiałem, bo moje padło), procek kupiłem już na lata, a druga buda niedawno od podstaw, więc względny spokój jest. Ale szczerze? Obawiam się, bo co wyjdzie nowa seria to jest potem ładowana w wymagania i mitu typu "nadal 970 wystarczy" to mity, bo nie wystarczy żeby mieć te 60 fps.

Jakby się tak dobrze zastanowić, to my sobie śmieszkujemy, ale tak jest - powoli wchodzą czasy, gdzie za budę będziemy płacić jak za jakieś fajne autko. To przestaje być zabawne. Ja na pewno tak czy siak kupię konsolę nową, bo multiplatformowy jestem, ale serce mi krwawi jak moja ulubiona platforma do gry zaczyna tak drożeć.

Psioczycie na ceny, prawda jest taka, że ludzie którzy maja pcty za 12-15 nawet i 20k zł, pracują na nich ,a granie jest mocno opcjonalne.

Ja w firmie do pracy mam 1070FE Sli , a w domu 1080ti do pracy i pogrania od czasu do czasu.

Jak kogoś stać to kupi sobie 4x2080ti, a jak kogoś nie stać to i 1050 będzie go cieszyć

A jesteś akcjonariuszem czy klientem? Bo ja jestem klientem i oczekuję solidnego produktu w przyzwoitej cenie. Także to pierdololo o wolnym rynku zachowaj na forum dla zielonych, bo każdy absolutnie krytykuje (nawet na mitycznym Zachodzie, gdzie podobno żyje się na bogato) półki cenowe jakie utworzyła Nvidia. I na razie rynek, na szczęście, weryfikuje. Mnie nie interesuje co chce akcjonariusz - mnie interesuje towar jako klienta. Jak się wczuwasz w role życiowe, których nie masz, no to już twój problem. Ja jestem realistą i klientem.

Każdy ma prawo do krytyki, jak się nie podoba, to nie czytaj i leć do sklepu po swój egzemplarz RTX 2080Ti. Tylko uważaj, żeby ci się nie wysypał, bo podobno jest loteria wśród egzemplarzy, który najdłużej pożyje, niektóre dają radę kilka godzin :)

Oczywiście AMD by robiło to samo, ale... no nie robi. Zresztą, ludzie o niebie, ty o chlebie - krytyka Nvidii, to wyskakujesz nie wiem po co z AMD.

Wydaje mi się że bardzo wielu ludzi kupuje komputer droższy, niż go realnie stać przy swoich zarobkach. Tak z resztą jest z wieloma rzeczami, co niektórzy po prostu nie mogą się pogodzić że ich zarobki kwalifikują ich do segmentu średniego, wydaje im się że jak kupią coś z segmentu premium to będą w pewnym sensie bogatsi.

Z drugiej strony Nvidia każe sobie teraz płacić za 2070 jak przy poprzedniej generacji za 1080. Czyli wyższa średnia półka kosztuje teraz tyle co półka wyższa. to trochę tak jakby VW nagle kazał sobie zapłacić za Polo tyle ile kosztuje Golf, a za Golfa jak za Passata itd.

Jaki powód? Powody do spadku cen są już dawno a nikt nie obniża. Dalej ceny są wyższe niż rok temu (wtedy zacząłem myśleć o wymianie grafy ale wzrosty cen sprawiły, że tego nie zrobiłem). Opóźniają nowe, wszystko żeby sprzedać stare po wysokich cenach.

@XoniC a poważnie, jaki sens kupowania nówki GTX 1080TI? Droższego o ile procent?
Rozumiem, że jak ktoś kupuje GTX 1080TI to stać go na tę kartę (a nie tak jak siera97 podaje przykład, że ludzie kupują komputery nie na swoją kieszeń), a nie że wydaje ostatnie oszczędności, więc normalnie dodanie 10% więcej do lepszego produktu (o ile jest lepszy) jest chyba racjonalną granicą. Mowa o kupnie rozsądnym, jeszcze raz powiem ;) Jak kupujesz auto za 100 tys zł, to 110 tys zł też możesz wydać, zmieniająć np na model który będzie miał np mniejszy spadek wartości przez czas. Jeśli ktoś kupuje za 100 tys zł i nie ma w zanadrzu kilku tysięcy jeszcze to.. no głupia decyzja lekko mówiąc..
I tu jest podobnie - O ile ta wada co ostatino nie wyszło nie jest w każdej karcie.
Ale załóżmy że nie jest, bo jeśli jest to w 100% zgadzam się z 1080TI bez mrugnięcia, jaki jest sens kupowania uszkodzonych od produkcji kart wtedy. Ale gdyby nie było to na 100% (i wydaje mi się że nie jest, bo jednak to jakiś promil kart ma ten problem, na ten moment) wolę RTXa za te 10% więcej, nawet jak wydajność jest dużo mniejsza niż 10% upgradu - bo jest mniejsza różnica.
1. Lepsze sterowniki będziesz miał do RTXa - jeśli nie teraz, to za jakiś czas. Obojętnie czy to zaniedbania czy zagrywki na poziomie Apple, ale różnica będzie rosnąć.
2. Dłuższy support
I dla mnie to wystarczy by dać ten 10% więcej (Nawet videocardbenchmark mówi że value/price jest na korzyść 2080 bez ti, bo ti to leży i kwiczy w tym rankingu), do tego RT (którego nie ma xD ), DLSS (którego nie ma) i delikatnie lepsza wydajność i serio nie widzę sensu kupowania 1080TI nówki sztuki. Chyba że zależy Ci na 11GB, bo 2080RTX ma mniej.. z jakichś powodów to robi różnice nabywcy może.
Natomiast jeśli mówimy o używkach sprawdzonych (co ja akurat jestem zdania, że oszczędny MOŻE stracić dwa razy - boje się tego 'możę' bo się przejechałem już kilka razy i nie wszystkie uszkodzenia GPU mogą być respektowane na gwarancji) bo ktoś na tyle ufa sprzedawcy, to oczywiście że to najlepszy wybór, bez dwóch zdań.

Taa tylko, że coraz więcej gier jest robionych pod High Endy do tego co chwile ktoś skopie optymalizację i tę 1070 musisz mieć jak nie chcesz patrzeć na piksele i poszarpane krawędzie a mieć 60+ fps. Z tego wynika, że niedługo gry będą jakimś luksusem jak posiadanie jachtu bo będzie stać tylko bogaczy a klasa średnia nie mówiąc już niżej będzie się mogła oblizać na widok nowej gierki. Rację masz w tym, że faktycznie nie ma konkurencji, Nvidia monopolizuje rynek kart graficznych szkoda właśnie, że AMD nie potrafi konkurować wtedy AMD produkuje tą samą wydajność daje niższą cenę i NVIDIA musi zejść z ceny bo inaczej papa.

Albo polowanie na sample z Chin, na pclolu jest fajny watek jak ludzie kupują próbki inżynierskie kaw, jak czytam że trzeba biosa wgrywać innego, bo nie wykrywa inaczej płyta, to niezłe cuda ludzie robią byle tylko przyciąć parę stówek :) Ale to też jest smutne, że to trzeba robić, bo ceny procków od intela podskoczyły do jakiegoś cenowego kosmosu.

Stówkę dopłacasz i masz 1080TI bo z tego co widzę to 2070 kosztuje 3000 zł.

Lepiej uzywka 1080ti za kwotę nówki 2070 ;)

Ale pierwsza teza padła. Czyli pisane byle pisać ;) Btw nawet podrkęcili RTX 2070, tak że przebiło wydajnością GTX 1080TI FE. No cóż, więc kto co lubi, jak za tę samą cenę wolisz starsze rzeczy, które szybciej spadną na wydajności..
jasne używka to używka, najbardziej opłacalna, ale po co głupoty o nówce.

^ Mówię o nowej od Gigabyte, więc żadna 2070 jej nie przebija. Nie wiem jaki jest sens kupowania RTX'a póki co, bo RT nawet w 2080Ti działa słabo a co dopiero w 2070.

RT to najmniejszy bonus imho
https://www.dsogaming.com/news/nvidia-rtx-series-3x-faster-in-mesh-shading-in-vulkan-rtx2080-handles-20-billion-triangles-second/
DLSS
lepsze sterowniki (z czasem)

I to wszystko jest pieśnią przyszłości ale wszystko będzie miało miejsce. Twoje "póki co" ma świętą rację, póki co, patrząc na dzień dzisiejszy nie ma sensu. Ale ja kupuję kartę do 4 lat (bo tyle niby gwarancja trwa u Gigabyte)
Teraz pytanie według mnie zostaje, czy biorę używkę 1080TI czy biorę nówkę RTXa któregoś.
Nówki GTX 1080TI nie widzę sensu, chyba że mam sobie klapki na oczy założyć i żyć dniem dzisiejszym. A za rok patrzeć na fakturę, gdzie oszczędziłem 10% albo dopłaciłem 100zł do 2070 i nagle te karty przy jakichś directxach czy sterach mocno zostawiły gtxa w tyle.
Chyba że nvidia wyda zaraz następną serię, to rzeczywiście 20XX seria będzie przegrana ;p ewentualnie dowalą jeszcze większy skok cenowy i wtedy się posramy ;p
Kupowanie GTX 1080TI to też jest napychanie kabzy zielonym.. nie jest to wcale bunt przeciw RTXom ;p bo nie mówię że Ty, ale widziałem już takie komentarze na internecie..
Gdyby nie to, że ceny GTXów zaczną teraz rosnąć, nawet pewno używek (albo nie rosnąć, ale już nie spadną) to radziłbym poczekać jeszcze na info, czy te RTXy rzeczywiście mają jakąś wadę produkcyjną co to niektórzy narzekali. Bo jeśli mają, to cofam to wszystko co wyżej pisałem, ale to musiałoby zajść, bo jeśli to tylko kilka osób i coś same odwaliły przy OCowaniu, a się nie przyznają no to podtrzymuję. Trzeba poczekać na niezależnych od sprzętu info, wiem że któreś YT tech channele prosiły o te popsute karty na pożyczenie.

Jeśli ufasz sprzedawcy 1080TI to 1080TI.
Ale jeśli jest najmniejsze ryzyko, ze coś w tej karcie było grzebane i na gwarancji Ci to odrzucą.. lub gwarancja jest krótsza niż 2lata , to 2070. No i upewnić się że sklep wk tórym była kupowana, istnieje. MSI np odrzuci reklamacje, jak sklep się usunął, mimo rejestracji nawet karty u nich (była taka akcja, można znaleźć na wykopie)
Jak wcześniej pisałem, 2070 potrafi dorównać 1080TI : https://www.pcgamesn.com/nvidia-rtx-2070-vs-gtx-1080-ti-performance-benchmarks
Do tego przyszłe możliwości: https://www.dsogaming.com/news/nvidia-rtx-series-3x-faster-in-mesh-shading-in-vulkan-rtx2080-handles-20-billion-triangles-second/
według mnie trochę bezsensu stawać za tę samą kwotę kartę która jest taka sama TYLKO dlatego że jest taka sama ;p Bo te RTXy to .. wyszły za szybko, prawda i cena pewno za duża, dla TI ale z czasem one zaczną się robić opłacalne.
Także trzeba odpowiedzieć sobie samemu, chce się siedzieć w tym co znane czy jednak może zainwestować w coś co się zwróci, tylko nie wiadomo kiedy (i to jest mankament tego, że nie wiadomo kiedy, ale wiadomo że tak :( ). No i pozostaje do rozwiązania problem, że są osoby którym RTXy padły, a czy to są pojedyncze jednostki to jeszcze nie wyszło tak naprawdę na serio. Ani nikt testów nie zrobił, JayzTwoCents czeka na to, aż ktoś mu wyślę taką popsutą kartę, by zrobić na niej kilka testów, bo wiadomo, nvidia zaprzeczy, więc najlepiej poczekać aż ktoś niezależny wypowie się o tych awariach

To było pytanie retoryczne.

To był celowy zabieg.

Hmm, przecież sam decydujesz. Seria 9XX spokojnie daje radę w dzisiejszych czasach. A seria 10XX już w ogóle. A czasu było sporo by przejść. Nadal jest w sumie.
Czy też się denerwujesz jak wychodzi nowy model auta, a stary przestaje być produkowany? Wtedy to nawet gorzej, bo z salonów znikają te auta od razu z poprzedniej generacji.
"Nie cierpię jak wymuszają granie w remaki, wolę sam decydować czy grać w oryginał czy remake".
Bez sensu jest ta niechęć do 'nowości' ;p
Nie cierpię jak kręcą trzecią część filmu, bo tylko puszczają już trzecią, a druga już dawno zeszła z sal. Wolę sam decydować kiedy pójdę na drugą część..
no nie xD masz okres czasu na tę decyzję, nic nie będzie wiecznie czekać na Twoje decyzje czy przejść czy nie.